18 MAJA

NIEDZIELA, Piąta Niedziela Wielkanocna

EWANGELIA - J 13, 31-33a. 34-35 (Przykazanie nowe)

Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział:
«Syn Człowieczy został teraz uwielbiony, a w Nim został Bóg uwielbiony. Jeżeli Bóg został w Nim uwielbiony, to Bóg uwielbi Go także w sobie samym,
i zaraz Go uwielbi.
Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię, dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie. Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali».

MEDYTACJA

Jezus zwraca uwagę na czas spędzony z ludźmi na ziemi. Mówi, że jest on krótki. Nazywa nas dziećmi. W tych słowach można poczuć Jego tęsknotę, aby być
z nami, blisko naszych spraw, naszego życia i tego, co nas zajmuje...

Każdy z nas codziennie staje przed wyzwaniami. Każdego dnia spotykamy ludzi, z którymi może nam być przyjemnie lub trudno. Jezus wskazuje, by miłować bliźniego przez bycie z nim, co nie zawsze jest łatwe. Każdy z nas coś niesie: smutki, radości, zmęczenie, ekscytację, dużo zadań, zmartwienia, oczekiwania
i różne doświadczenia. Spróbuj na te rzeczy spojrzeć z troską i łagodnością...

Relacje z innymi ludźmi bywają trudne i skomplikowane, a przecież w miłości chodzi o wzajemność...

"Przez wiele ucisków trzeba nam wejść do Królestwa Niebieskiego" (Dz 14, 22). To przekonanie wyraził święty Paweł w Ikonium, gdzie został ukamienowany
i wywleczony za miasto. Gdy znaleźli go jego uczniowie, odzyskał siły i już następnego dnia, jakby nic się nie stało, głosił Ewangelię, przestrzegając słuchaczy przed zwątpieniem...

Może odczuwamy dziś zmęczenie obowiązkami, życiem, rozczarowaniami, słabym wsparciem ze strony wspólnoty, niezrozumieniem. Pomyślmy o Pawle, któremu do tego wszystkiego dołączono ciężkie cierpienie fizyczne. Omal go nie zabito. On podniósł się z tego wszystkiego. Podniósł się, bo był ściśle zjednoczony z Jezusem, o którym mówił: "wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" (Flp 4, 13)...

Jeżeli przeżywamy rozterki, może chodzi właśnie o to, aby zbliżyć się do Jego ramion i odebrać wsparcie, które On dla nas ma. Bądźmy realistami. Droga do Królestwa Niebieskiego prowadzi przez wiele wyzwań, ale On nigdy nas nie opuszcza...

Zbliża się godzina ‘wywyższenia’ Jezusa, którą On zapowiadał od początku swojego nauczania. To Golgota jest miejscem, gdzie Ojciec ‘otacza chwałą swego Syna’. Krzyż Jezusa jest wywyższeniem Boga jako miłości mocniejszej od śmierci. Jest to egzorcyzm definitywny, który uwalnia nas od wszelkiego zła...

Jan nie mówi w swojej Ewangelii o egzorcyzmach, bo każde opowiadanie, jakie nam przekazuje, jest takim uwolnieniem od kłamstwa złego ducha
i objawieniem nieskończonej miłości Boga do człowieka. To nas uzdalnia do życia przykazaniem miłości...

Judasz sprzeda Jezusa, Piotr się Go zaprze, pozostali pouciekają. Jezus jest tego świadom, a mimo to mówi o ‘nowym przykazaniu’. Nie narzuca niczego, ale mówi o nowej rzeczywistości, której uczniowie jeszcze nie widzą. Odkryją ją później, po zmartwychwstaniu i Zesłaniu Ducha Świętego. Dopiero wtedy ta prawda do nich dotrze...

Miłość to znak rozpoznawczy chrześcijanina. Nie są nim zbędne złe emocje, słowa które ranią lub czyny. W czasie Ostatniej Wieczerzy, w chwili pełnej napięcia, gdy padają jedne z ostatnich słów Jezusa, coś w rodzaju testamentu, On nie daje uczniom listy zadań. Daje jedno przykazanie: przykazanie miłości. Nowe, choć dobrze im znane. Ale z nową miarą: „Jak Ja was umiłowałem”...

To nie jest miłość łatwa, czasem ukrzyżowana. To nie są emocje ani sympatia. To konkretna decyzja, by kochać nawet wtedy, gdy jest trudno. To miłość, która umie przebaczyć, służyć, znosić różnice, która przyjmuje. To ona ma być znakiem, że należymy do Jezusa. Nie pobożne słowa, nie stroje, nie deklaracje, ale miłość między nami. To bardzo trudne, ale przecież nie jesteśmy sami...

Żałoba, krzyk i trud tak bardzo wrosły w naszą rzeczywistość, że zatrzymujemy uwagę raczej przy tym, 'jak to będzie', niż że 'nie będzie'. Bo i jak wynagrodzić, zapomnieć, co z krzywdzicielem, naszą pamięcią, pojednaniem. Niekończący się ciąg naszego niedowierzania albo ufności mimo nieufności…

Bóg mówi do nas, jakby nie oglądając się na nasz duchowy poziom, tak jakby nie umiał powstrzymać się z ogłoszeniem nam dostępu do własnej szczęśliwości. Tak, w całym tym trudzie, krzyku, w całej żałobie, znamy tajemnicę: one przeminą. To, że jesteśmy przez Boga kochani, że mówi o nas 'moi', że można nas rozpoznać po miłości. Nieważne, gdzie jesteśmy dzisiaj, wszędzie mamy swoich. Wszędzie mamy Boga...

Jezus pozostawia swoim uczniom nowe przykazanie: Kochajcie się! Nie powtarza dawnego nakazu z góry Synaj, który nakazywał miłowanie innych 'jak siebie samego'. Mówi: 'Kochajcie się, jak Ja was pokochałem'. I dodaje: 'W tej miłości inni poznają, że jesteście moimi uczniami'...

W dawnym Izraelu powołanie się na kategorię ucznia nie było zaskakujące. Cały przekaz wiary i wiedzy opierał się na szczególnej więzi nauczyciela z uczniem. Aramejskie słowo 'talmidim' jest zwykle tłumaczone jako uczeń, naśladowca. Jezus często swoich zwolenników nazywał uczniami. Więź ta zakładała coś więcej niż odsłuchanie lekcji. Wyrażała gotowość na całkowite utożsamienie się z mistrzem...

Po zmartwychwstaniu Jezus każe swoim apostołom iść na cały świat, by czynili Jego uczniami tych, do których zostaną posłani. Stać się uczniem oznacza porzucenie własnej tożsamości, by zyskać nową tożsamość, tożsamość swego Mistrza...

Motywem podejmowania trudu własnej przemiany jest miłość i dogłębne zaufanie, chęć dopasowania się do Tego, który bezgranicznie nas pokochał, do Boga. Tylko wtedy będziemy w stanie zachęcić i namówić innych, by zrobili to samo...

Ewangelia to styl życia. To coś więcej niż przystanie na niektóre poglądy i rytuały. Jest praktykowaniem obecności Boga w moim życiu: 'jak On mnie pokochał'...

Proces życia w roli ucznia zakłada ciężką pracę. Zwłaszcza na początku szczególnie bolesne jest 'umieranie dla siebie', przyzwolenie na wygaszanie dotychczasowych nawyków, reakcji i wzorców myślowych. Boli tylko początkowo, i to tylko wtedy, gdy opieramy się temu procesowi. Gdy go opanujemy, poczujemy się zsynchronizowani z Umiłowanym...

W procesie życia w roli ucznia, odchodzenia od własnego 'ja' wiemy, że nigdy nie zrezygnowaliśmy z niczego wartościowego. To coś o wiele więcej niż dwuwymiarowa koncepcja zwykłego zbawienia od piekła. Jest to droga całkowitego zaufania, by zyskać życie, w którym każda chwila jest nacechowana obecnością Boga...

Ukrzyżowana miłość Chrystusa nie straszy, lecz inspiruje. Oddajemy Mu naszą tożsamość, a On daje nam swoją. To wspaniała transakcja...

...Jezu, proszę o serce zdolne do miłowania pomimo zranień i krzywd... Proszę o łaskę miłowania innych tą miłością, jakiej Ty mnie uczysz... Dziękuję za doświadczenie miłosierdzia Bożego...

KOMENTARZ AI (Sztucznej Inteligencji) do Ewangelii J 13, 31-33a. 34-35, Przykazanie nowe

Fragment Ewangelii Jana 13, 31-33a. 34-35, to kluczowy moment w Wieczerniku, gdzie Jezus przygotowuje swoich uczniów na nadchodzące wydarzenia męki, śmierci i zmartwychwstania.
W tym kontekście daje im nowe przykazanie, które ma być fundamentem ich wspólnoty i świadectwem dla świata.

Kontekst i tło

W czasie Ostatniej Wieczerzy, po odejściu Judasza, Jezus mówi o swojej chwale i chwale Boga w Nim.
Wie, że zbliża się moment Jego ofiary, która objawi miłość Boga do świata.
Następnie zwraca się do uczniów, nazywając ich „dziećmi”, co wyraża Jego bliskość i troskę, zapowiadając jednocześnie swoje odejście.

Nowe przykazanie

Jezus daje uczniom nowe przykazanie: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; abyście i wy tak się miłowali wzajemnie.
Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali”.

1. Istota Nowości
Nowość tego przykazania polega nie tylko na samej idei miłości, która była obecna już w Starym Testamencie, ale przede wszystkim na sposobie, w jaki uczniowie mają się miłować.
Jezus wzywa ich do miłości na wzór Jego własnej – miłości ofiarnej, bezwarunkowej i całkowitej.
W Starym Testamencie przykazanie miłości bliźniego odnosiło się do miłowania „jak siebie samego” (Kpł 19, 18), podczas gdy Jezus daje nowy standard: „jak Ja was umiłowałem”.

2. Miłość jako znak rozpoznawczy
Jezus podkreśla, że wzajemna miłość uczniów będzie znakiem rozpoznawczym ich przynależności do Niego.
To nie zewnętrzne obrzędy, ale wewnętrzna przemiana serca, która wyraża się w konkretnych czynach miłości, ma świadczyć o ich uczniostwie.

Znaczenie teologiczne i duchowe

1. Objawienie miłości Trójjedynej
Miłość wzajemna, o której mówi Jezus, jest odzwierciedleniem miłości Trójjedynej.
Bóg Ojciec objawia swoją miłość w Synu, a Duch Święty jest więzią miłości między Ojcem i Synem.
Uczniowie, miłując się wzajemnie, uczestniczą w tej Boskiej miłości.

2. Życie w Chrystusie
Przykazanie miłości wzajemnej ukazuje, jak żyć w Chrystusie w Kościele, który jest Jego Ciałem.
Miłość ta ma przemieniać historię, aż do jej wypełnienia w Jeruzalem niebieskim.

3. Naśladowanie Jezusa
Jezus wzywa do doskonałości w przykazaniu miłości, do naśladowania Jego całkowitego daru z siebie.
To wezwanie do zaparcia się siebie, wzięcia krzyża i pójścia za Nim.

Implikacje praktyczne

1. Codzienne życie
Miłość wzajemna nie jest abstrakcyjnym ideałem, ale konkretnym wezwaniem do działania w codziennym życiu.
Oznacza to gotowość do służby, przebaczenia, wsparcia i zrozumienia dla innych.

2. Wspólnota Kościoła
Miłość ta ma budować jedność we wspólnocie Kościoła, przezwyciężając podziały i konflikty.
To fundament życia chrześcijańskiego, który wyraża się w trosce o każdego członka wspólnoty.

3. Świadectwo dla świata
Miłość uczniów ma być świadectwem dla świata, ukazującym, że Ewangelia jest realną siłą przemieniającą życie.
To zaproszenie dla innych do dołączenia do wspólnoty miłości, która ma swoje źródło w Bogu.

Podsumowanie

Ewangelia Jana 13, 31-33a. 34-35, zawiera kluczowe przesłanie o nowym przykazaniu miłości, które Jezus daje swoim uczniom.
Miłość ta, wzorowana na Jego własnej ofiarnej miłości, ma być znakiem rozpoznawczym chrześcijan i fundamentem ich wspólnoty.
To wezwanie do życia w miłości Trójjedynej, naśladowania Jezusa i świadczenia o Jego miłości w świecie.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

SUNDAY, Fifth Sunday of Easter

GOSPEL - J 13, 31-33a. 34-35 (New Commandment)

After Judas left the cenacle, Jesus said:
«Now the Son of Man has been glorified, and in him God has been glorified. If God has been glorified in him, then God will also glorify him in himself,
and will glorify him immediately.
Children, I am with you for a short time yet. You will look for me, but as I said to the Jews, so now I tell you, where I am going, you cannot come. I give you a new commandment, that you love one another; even as I have loved you, that you also love one another. By this all will know that you are my disciples, if you love one another».

MEDITATION

Jesus draws attention to the time spent with people on earth. He says that it is short. He calls us children. In these words, you can feel His longing to be with us, close to our affairs, our lives and what occupies us...

Each of us faces challenges every day. Every day we meet people with whom we can be pleasant or difficult. Jesus indicates to love our neighbor by being with him, which is not always easy. Each of us brings something: sorrows, joys, tiredness, excitement, many tasks, worries, expectations and various experiences. Try to look at these things with care and gentleness...

Relationships with other people can be difficult and complicated, and after all, love is about reciprocity...

"Through many tribulations we must enter the kingdom of heaven" (Acts 14:22). This conviction was expressed by Saint Paul in Iconium, where he was stoned and dragged out of the city. When his disciples found him, he regained his strength and the very next day, as if nothing had happened, he preached
the Gospel, warning his listeners against doubt...

Perhaps today we feel tired of our duties, life, disappointments, weak support from the community, misunderstanding. Let us think of Paul, who was accompanied by severe physical suffering. He was almost killed. He rose from all this. He rose because he was closely united with Jesus, about whom he said: "I can do all things through Him who strengthens me" (Phil 4:13)...

If we are experiencing dilemmas, perhaps it is precisely about getting closer to His arms and receiving the support that He has for us. Let us be realistic.
The path to the Kingdom of Heaven leads through many challenges, but He never abandons us...

The hour of Jesus' 'exaltation', which He announced from the beginning of His teaching, is approaching. Golgotha ??is the place where the Father 'glorifies his Son'. The cross of Jesus is the exaltation of God as a love stronger than death. It is a definitive exorcism that frees us from all evil...

John does not speak of exorcisms in his Gospel, because each story he gives us is such a liberation from the lie of the evil spirit and a revelation of God's infinite love for man. This enables us to live the commandment of love...

Judas will sell Jesus, Peter will deny Him, the rest will flee. Jesus is aware of this, and yet he speaks of a 'new commandment'. He does not impose anything, but speaks of a new reality that the disciples do not yet see. They will discover it later, after the resurrection and the Descent of the Holy Spirit. Only then will this truth reach them...

Love is the distinguishing mark of a Christian. It is not unnecessary bad emotions, words that hurt or actions. During the Last Supper, in a tense moment, when one of Jesus' last words, a kind of testament, is spoken, He does not give the disciples a list of tasks. He gives one commandment: the commandment
of love. New, although well known to them. But with a new measure: "As I have loved you"...

This is not an easy love, sometimes crucified. These are not emotions or sympathy. This is a specific decision to love even when it is difficult. This is a love that knows how to forgive, serve, endure differences, that accepts. It is this love that is to be a sign that we belong to Jesus. Not pious words, not clothes, not declarations, but love between us. It is very difficult, but we are not alone...

Mourning, screaming and hardship have become so deeply ingrained in our reality that we focus our attention rather on 'how it will be' than that 'it will not be'. Because how can we make amends, forget, what about the wrongdoer, our memory, reconciliation. The endless series of our disbelief or trust despite distrust…

God speaks to us as if not looking at our spiritual level, as if he could not resist announcing to us access to his own happiness. Yes, in all this toil, cry, in all this mourning, we know the secret: they will pass away. That we are loved by God, that he calls us 'mine', that we can be recognized by love. It does not matter where we are today, we have our own everywhere. We have God everywhere...

Jesus leaves his disciples a new commandment: Love one another! He does not repeat the ancient commandment from Mount Sinai, which commanded to love others 'as yourself'. He says: 'Love one another as I have loved you'. And he adds: 'In this love others will recognize that you are my disciples'...

In ancient Israel, the reference to the category of disciple was not surprising. The entire transmission of faith and knowledge was based on a special bond between teacher and disciple. The Aramaic word 'talmidim' is usually translated as disciple, follower. Jesus often called his followers disciples. This bond assumed something more than listening to a lesson. It expressed a readiness to completely identify with the master...

After the resurrection, Jesus commands his apostles to go into the whole world to make his disciples those to whom they are sent. Becoming a disciple means abandoning one's own identity in order to gain a new identity, the identity of one's Master...

The motive for undertaking the effort of one's own transformation is love and deep trust, the desire to adapt to the One who loved us infinitely, to God.
Only then will we be able to encourage and persuade others to do the same...

The Gospel is a lifestyle. It is more than just accepting certain views and rituals. It is practicing the presence of God in my life: 'how He loved me'...

The process of living as a disciple involves hard work. Especially at the beginning, it is especially painful to 'die to self', to allow the extinction of previous habits, reactions and thought patterns. It hurts only at first, and only when we resist this process. When we master it, we will feel in sync with the Beloved...

In the process of living as a disciple, of moving away from our own 'self', we know that we have never given up anything of value. This is much more than
a two-dimensional concept of simple salvation from hell. It is a path of complete trust in order to gain a life in which every moment is marked by the presence of God...

The crucified love of Christ does not frighten, but inspires. We give Him our identity, and He gives us His. This is a wonderful transaction...

...Jesus, I ask for a heart capable of loving despite hurts and wrongs... I ask for the grace to love others with the love that You teach me...
Thank you for the experience of God's mercy...

AI (Artificial Intelligence) COMMENTARY on the Gospel of John 13:31-33a. 34-35, The New Commandment

A fragment from the Gospel of John 13:31-33a. 34-35 is a key moment in the Cenacle, where Jesus prepares his disciples for the coming events of suffering, death and resurrection.
In this context, he gives them a new commandment, which is to be the foundation of their community and a testimony to the world.

Context and background

During the Last Supper, after Judas leaves, Jesus speaks of his glory and the glory of God in him.
He knows that the moment of his sacrifice is approaching, which will reveal God's love for the world.
Then he addresses the disciples, calling them "children", which expresses his closeness and care, while announcing his departure.

New Commandment

Jesus gives his disciples a new commandment: "A new commandment I give to you, that you love one another; even as I have loved you, that you also love one another.
By this all will know that you are my disciples, if you love one another."

1. The Essence of the New
The newness of this commandment lies not only in the very idea of ??love, which was already present in the Old Testament, but above all in the way in which the disciples are to love one another.
Jesus calls them to love in the image of His own - a sacrificial, unconditional and total love.
In the Old Testament, the commandment to love one's neighbor referred to loving "as oneself" (Lev 19:18), while Jesus gives a new standard: "as I have loved you."

2. Love as a distinguishing mark
Jesus emphasizes that the mutual love of the disciples will be a distinguishing mark of their belonging to Him.
It is not external rites, but the internal transformation of the heart, which is expressed in concrete acts of love, that is to testify to their discipleship.

Theological and spiritual significance

1. Revelation of Triune love
The mutual love that Jesus speaks of is a reflection of Triune love.
God the Father reveals his love in the Son, and the Holy Spirit is the bond of love between the Father and the Son.
The disciples, by loving one another, participate in this divine love.

2. Life in Christ
The commandment of mutual love shows how to live in Christ in the Church, which is his Body.
This love is to transform history, until its fulfillment in the heavenly Jerusalem.

3. Imitation of Jesus
Jesus calls for perfection in the commandment of love, for imitating his total gift of self.
This is a call to deny oneself, take up the cross and follow him.

Practical implications

1. Daily life
Mutual love is not an abstract ideal, but a concrete call to action in everyday life.
It means readiness to serve, forgive, support and understand others.

2. Community of the Church
This love is to build unity in the community of the Church, overcoming divisions and conflicts.
It is the foundation of Christian life, which is expressed in caring for each member of the community.

3. Witness to the world
The love of the disciples is to be a witness to the world, showing that the Gospel is a real force that transforms lives.
It is an invitation for others to join the community of love that has its source in God.

Summary

The Gospel of John 13:31-33a. 34-35, contains the key message about the new commandment of love that Jesus gives to his disciples.
This love, modeled on his own sacrificial love, is to be the hallmark of Christians and the foundation of their community.
It is a call to live in Triune love, to follow Jesus and bear witness to His love in the world.

 

 

 

 

Flag Counter