13 GRUDNIA
PIĄTEK, Wspomnienie św. Łucji, dziewicy i męczennicy EWANGELIA - Mt 11, 16-19 (Ci, którzy odrzucili Jana Chrzciciela, nie przyjmą Chrystusa) Jezus powiedział do tłumów: MEDYTACJA Jezus przestrzega przed złośliwym krytykanctwem i malkontenctwem. To postawy utrudniające spotkanie z żywym Bogiem... Zarówno asceza i radykalizm Jana Chrzciciela, jak i serdeczna, ludzka bliskość Jezusa, objawiały mądrość Bożą.. Boża mądrość objawia się w świecie na różne sposoby, ale jej celem jest zawsze doprowadzenie ludzi do większej miłości... "Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście; biadaliśmy, a wy nie zawodziliście" (Mt 11, 17)... Przesiadujące na rynku dzieci, które głośno przymawiają swym rówieśnikom to rozkapryszone dzieci. Rozkapryszone nie tylko są jednak dzieci. Tacy byli ci współcześni Jezusowi i tacy nieraz jesteśmy i m, ludzie XXI wieku. Stale niezadowoleni... Gdy jest się na dorobku pojawia się zazdrość, 'bo inni mają, a ja nie'. Pojawia się również żal, 'bo jak mi jest ciężko, a inni mają lżej'. Potem, po osiągnięciu pewnego poziomu życia, wraca żal i sentyment, że 'kiedyś było ciężko, ale było jakoś inaczej, lepiej'. Tacy bywamy. Także w życiu duchowym może być podobnie... Kim jesteśmy? Czego chcemy? Jakie są nasze priorytety? Czego Bóg od nas chce? Czy podoba Mu się nasze życie? Te i podobne pytania warto sobie postawić teraz, gdy idziemy do Betlejem na spotkanie Jezusa, który będzie nas ratował od zła, grzechu, ale będzie też wymagał i oczekiwał posłuszeństwa oraz jasnego stanowiska wiary w życiu... Stany emocjonalne, które pojawiają się w naszym życiu muszą być rozeznawane. Jest bowiem smutek, który pochodzi od nieprzyjaciela i jest taki, który pochodzi od Boga. Tak samo radość, żałoba, gorliwość czy zapał. W każdym czasie, który jest zawsze 'teraz', musimy nauczyć się odczytywać, czy to, co przeżywamy, pochodzi od Boga czy od nieprzyjaciela... Nie wystarczą słowa o miłosierdziu, ale potrzeba miłosierdzia w praktyce... Jesteśmy niezwykle skorzy i przemyślni w szukaniu powodów do narzekań i biadania, niezależnie od okoliczności. Jezus i Jan, bez względu na to, co nam zaproponują, taniec czy radość, biadanie czy płacz, spotkają się ze sprzeciwem... Wezwanie do nawrócenia było skierowane do wielu, ale tylko niewielu wzięło je sobie do serca... Zastanawiające jest, jak nasze pokolenie zdiagnozowałby Jezus z Nazaretu. Niedojrzałe jest myślenie, że to Bóg ma spełniać nasze oczekiwania, pragnienia. Gdy nie zrobi tego, co chcemy, okazujemy swoje niezadowolenie. Nie mylmy naszych pozycji. Czas otworzyć oczy i zrozumieć, że Bóg jest od nas ważniejszy, że jest pierwszy i to my zależymy od Niego, a nie On od nas... Ludzie współcześni Jezusowi kaprysili. Nie podobał im się Jan Chrzciciel, bo pościł. Nie podobał się im Jezus, bo nie pościł. I wcale nie chodziło o zdrowy umiar. Jeden i drugi zarzut były tylko pretekstem, by ani Janowi ani Jezusowi nie uwierzyć... Preteksty dla niewiary, tak naprawdę, mają przykryć prawdziwy powód: że bez Jezusa nam wygodniej. Ale wygodniej jest tylko do czasu. A potem już tylko wstyd przyznać się, że było się tak bezdennie małodusznym i nie dbało o swoje życie wieczne. Szczęśliwi ci, którzy uwierzyli Jezusowi... Poznajemy Boga przez głoszenie i życie ludzi, którzy opowiadają o Nim, ponieważ Go spotkali i doświadczyli w swoim życiu. I choć jest to ten sam Bóg, Stwórca nas wszystkich i Zbawiciel, to jednak każdy z nas widzi Go inaczej... Jezus w dzisiejszej Ewangelii zwraca naszą uwagę na trudną sztukę rozeznawania, poszukiwania prawdziwego Boga. Często wymyka się On oczekiwaniom, ...Jezu, proszę o serce mądre, zdolne rozpoznawać i przyjmować Twoją wolę... Proszę o świadomość zła i szczery 'płacz' nad nim... Dziękuję za Twoją cierpliwość dla grzesznej ludzkości... -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- FRIDAY, Memorial of St. Lucy, Virgin and Martyr GOSPEL - Mt 11:16-19 (Those who rejected John the Baptist will not receive Christ) Jesus said to the crowds: MEDITATION Jesus warns against malicious criticism and discontent. These are attitudes that make it difficult to meet the living God... Both the asceticism and radicalism of John the Baptist and the cordial, human closeness of Jesus revealed the wisdom of God.. God's wisdom is revealed in the world in various ways, but its goal is always to lead people to greater love... "We played the trumpet for you, and you did not dance; we mourned, and you did not lament" (Mt 11:17)... Children hanging out in the market, who loudly urge their peers, are spoiled children. But it is not only children who are spoiled. Such were those contemporaries of Jesus, and such are we sometimes, too, people of the 21st century. Constantly dissatisfied... When you are on the rise, envy appears, 'because others have it and I do not'. There is also resentment, 'because when it is hard for me, and others have Who are we? What do we want? What are our priorities? What does God want from us? Does he like our life? These and similar questions are worth asking ourselves now, as we go to Bethlehem to meet Jesus, who will save us from evil, sin, but will also demand and expect obedience and a clear position of faith The emotional states that appear in our lives must be discerned. There is sadness that comes from the enemy and there is sadness that comes from God. Words about mercy are not enough, but mercy in practice is needed... We are extremely quick and resourceful in looking for reasons to complain and lament, regardless of the circumstances. Jesus and John, no matter what they propose to us, dance or joy, lamentation or weeping, will meet with opposition... The call to conversion was addressed to many, but only a few took it to heart... It is interesting how our generation would diagnose Jesus of Nazareth. It is immature to think that God is supposed to fulfill our expectations, desires. When he does not do what we want, we show our dissatisfaction. Let us not confuse our positions. It is time to open our eyes and understand that God is more important than us, that he is first and that we depend on him, not he on us... People contemporary to Jesus were capricious. They did not like John the Baptist because he fasted. They did not like Jesus because he did not fast. Pretexts for disbelief are really meant to cover up the real reason: that we are more comfortable without Jesus. But it is only convenient for a while. And then it is only shameful to admit that one was so abysmally mean and did not care about one's eternal life. Happy are those who believed in Jesus... We get to know God through the preaching and lives of people who talk about Him because they have met Him and experienced Him in their lives. In today's Gospel, Jesus draws our attention to the difficult art of discernment, of searching for the true God. He often eludes expectations, and in addition comes and reveals himself in a surprising and often controversial way. Our openness and sincere search for God will allow us to avoid the demanding ...Jesus, I ask for a wise heart, capable of recognizing and accepting Your will... I ask for an awareness of evil and sincere 'crying' over it... Thank you for Your patience with sinful humanity...
|