SOBOTA, Dzień powszedni
albo wspomnienie rocznicy poświęcenia Rzymskich bazylik świętych apostołów Piotra i Pawła
albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę
albo wspomnienie św. Małgorzaty Szkockiej
albo wspomnienie św. Gertrudy, dziewicy

EWANGELIA - Łk 18, 1-8 (Wytrwałość w modlitwie)

Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał
i nie liczył się z ludźmi.
W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: Obroń mnie przed moim przeciwnikiem. Przez pewien czas nie chciał.
Lecz potem rzekł do siebie: Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie.
I Pan dodał: «Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?»

MEDYTACJA

Jezus, pokazując postawę wdowy, zaprasza cię do wytrwałości w codziennym działaniu. Ona wbrew swojej sytuacji, nie zważając na trudności, nie przestawała prosić. Stawała przed sędzią i wypowiadała kolejne słowa...

Sędzia nie chciał pomóc. Nie troszczył się o dobro wdowy. Jej potrzeby były mu obojętne. Jednak ugiął się dzięki jej wytrwałości. Czasami wydaje nam się, że nasze modlitwy nie są wysłuchane. Może czasami to, co można wtedy zrobić, to oddawać wytrwale różne nasze sprawy Bogu...

Bóg jest pierwszym, który trudzi się dla nas. To On wychodzi z inicjatywą. Zaprasza nas na spotkanie, na modlitwę. Czeka, żeby się z nami spotkać, by pomóc nam spotykać Go w codzienności...

"A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie?" (Łk 18, 7)...

Jesteśmy sami wśród ludzi w naszym środowisku. Jesteśmy inni i czujemy to całym sobą. Nie pasujemy do tego świata. Zamykamy się w sobie coraz bardziej. Zapominamy, że On działa tam, gdzie mrok. On kładzie rękę na ramieniu tego, który w największej samotności trwa przy Nim. Pokazuje piękno świata
i innego człowieka nawet wtedy, gdy nie dajemy im szans...

Dzisiejszy fragment Ewangelii kończy tzw. ‘małą apokalipsę’, przypominając, że modlitwa powinna być czymś stałym w naszym życiu. Wiara powinna żyć ciągle pragnieniem spotkania z Bogiem, stałym wołaniem „Marana tha, przyjdź, Panie”...

Pan chce, byśmy Go przyzywali. Jeśli zbawienie nie przychodzi to dlatego, że go nie przyzywamy. Nie jesteśmy w stanie ‘wytworzyć’ sobie królestwa Bożego. Ono jest darem, można je tylko przyjąć...

Modlitwa o ponowne przyjście Jezusa jest konieczna dla naszej wiary. Nie musi być wysłuchana w jakiejś konkretnej sprawie, o którą prosimy. Fakt, że nawiązujemy komunię z Bogiem jest największym darem, jaki otrzymujemy...

Modlitwa ma być ‘nieustanna’. Ona nie tyle odmienia Boga w relacji do człowieka, ale przemienia samego człowieka w relacji do Boga. Nie mamy ‘interesów’ do załatwienia z Panem, interesownego pragnienia Jego darów, ale pozwalamy Mu przemienić nas i pragnąć Go...

Jezus mówi uczniom, że zawsze powinni modlić się. Każda sekunda ich i naszego życia powinna być uwielbieniem Boga. Szkolna definicja modlitwy określała ją jako 'rozmowę z Bogiem'. To pewne uproszczenie. Modlitwa, to „życie wiarą w żywej i osobistej relacji z Bogiem” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 2558)...

Modlitwa to nie tylko rozmowa, ale i milczenie, budowanie relacji, świadomość, że niezależnie od tego, gdzie jesteśmy – On jest z nami. Nie zawsze odpowiada 'teraz, zaraz' na nasze prośby, bo przecież nie jest na naszych usługach. Bardziej chodzi o to, abyśmy dojrzewali do przyjmowania 'Jego woli', byśmy prosili
o pokorę i potrafili ją realizować...

Biblia, jako księga życia, stanowi dla nas inspirację w dokonywaniu wyborów, w odróżnianiu spraw istotnych od tych mało znaczących. Wskazuje też kierunek, który ma nieustannie przypominać nam cel, do którego zmierzamy. Drogą do osiągnięcia tego celu jest z pewnością wytrwała modlitwa, która powinna być aktem wiary a nie zdesperowanym krzykiem w sytuacji bez wyjścia...

Wdowa, która naprzykrzała się nielitościwemu sędziemu, jest podawana przez Jezusa jako przykład wytrwałej modlitwy. To jakby echo słów Jezusa z Kazania na Górze: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam” (Mt 7, 7)...

Wytrwałość zakłada nieustanny wysiłek ze strony człowieka, który z Bożą pomocą pozwala na przekraczanie własnych ograniczeń, jak zniechęcenie, znużenie, wewnętrzny niepokój lub pośpiech...

"Wszyscy doświadczamy chwil znużenia i zniechęcenia, zwłaszcza gdy nasze modlitwy wydają się nieskuteczne. Modlitwa nie jest magiczną różdżką. Pomaga zachować wiarę w Boga i powierzać się Jemu także wówczas, gdy nie rozumiemy Jego woli" (Papież Franciszek)...

Niezwykle ważne jest właściwe ukierunkowanie uwagi. Jeśli w naszych myślach lgniemy do Boga, to i w czynach funkcjonujemy razem z Nim. Dziś Jezus dokłada tu nie tylko wytrwałość, jaka przebija z postawy kobiety proszącej sędziego, ale przede wszystkim Boże zaangażowanie w nasze życie, Jego atencję
i miłość. Są one daleko większe niż łaska okazana przez zniecierpliwionego sędziego...

Jezus podkreśla natychmiastowość Bożej reakcji, której często nie zauważamy, patrząc w innym kierunku. Końcowe pytanie o wiarę nie dotyczy przekonania
o Bożym spełnieniu naszych próśb według naszej koncepcji, ale decyzji przyjęcia Boga w siebie, egzystencji z Nim jako Osobą. Przez taką bliskość rozpoznamy Go działającego wszędzie...

...Jezu, proszę o silną wiarę w Boga, który troszczy się o mnie i o dar wytrwałej modlitwy... Proszę o łaskę nieustannej modlitwy i ufność wdowy... Dziękuję za Twoje zaufanie i cierpliwość...

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

SATURDAY, Weekday
or commemoration of the anniversary of the dedication of the Roman basilicas of the holy apostles Peter and Paul
or commemoration of the Blessed Virgin Mary on Saturday
or commemoration of St. Margaret of Scotland
or commemoration of St. Gertrude, virgin

GOSPEL - Lk 18:1-8 (Perseverance in prayer)

Jesus told his disciples a parable about how they should always pray and not give up: "In a certain city there was a judge who did not fear God and did not care about people.
In that same city there was a widow who kept coming to him and saying, 'Defend me against my adversary.' For a while he refused.
But afterward he said to himself, 'Although I do not fear God nor care about people, yet because this widow keeps bothering me, I will defend her, so that she will not come endlessly and wear me out.' And the Lord added: "Listen to what this unjust judge says. And God, will he not defend his chosen ones who cry to him day and night, and will he delay in their cause? I tell you, he will defend them quickly. But when the Son of Man comes, will he find faith on earth?"

MEDITATION

Jesus, showing the attitude of the widow, invites you to perseverance in everyday action. Despite her situation, despite the difficulties, she did not stop asking. She stood before the judge and said more words...

The judge did not want to help. He did not care about the widow's well-being. He was indifferent to her needs. However, he yielded thanks to her perseverance. Sometimes it seems to us that our prayers are not answered. Maybe sometimes what we can do then is to perseveringly give our various matters to God...

God is the first who works hard for us. He is the one who takes the initiative. He invites us to a meeting, to prayer. He is waiting to meet us, to help us meet Him in our daily lives...

"And God, will he not defend his chosen ones who cry to him day and night, and will he be slow to respond to their needs?" (Lk 18:7)...

We are alone among people in our environment. We are different and we feel it with our whole selves. We do not fit into this world. We are closing ourselves off more and more. We forget that He works where there is darkness. He places his hand on the shoulder of the one who remains with Him in the greatest loneliness. He shows the beauty of the world and other people even when we do not give them a chance...

Today's Gospel passage ends the so-called 'little apocalypse', reminding us that prayer should be something constant in our lives. Faith should live constantly with the desire to meet God, the constant cry "Marana tha, come, Lord"...

The Lord wants us to call on Him. If salvation does not come, it is because we do not call on Him. We cannot ‘produce’ the kingdom of God for ourselves. It is
a gift, it can only be accepted...

Prayer for the return of Jesus is essential to our faith. It does not have to be answered in any specific matter that we ask for. The fact that we enter into communion with God is the greatest gift that we receive...

Prayer is to be ‘continuous’. It does not so much change God in relation to man, but changes man himself in relation to God. We do not have ‘business’ to do with the Lord, a self-interested desire for His gifts, but we allow Him to transform us and desire Him...

Jesus tells the disciples that they should always pray. Every second of their and our lives should be a glorification of God. The school definition of prayer described it as ‘conversation with God’. This is a bit of an oversimplification. Prayer is “living by faith in a living and personal relationship with God” (Catechism of the Catholic Church, 2558)...

Prayer is not only conversation, but also silence, building relationships, the awareness that regardless of where we are – He is with us. He does not always answer “now, immediately” to our requests, because after all, He is not at our service. It is more about us maturing to accept “His will”, asking for humility and being able to implement it...

The Bible, as a book of life, is an inspiration for us in making choices, in distinguishing important matters from those of little importance. It also indicates the direction that should constantly remind us of the goal we are heading for. The way to achieve this goal is certainly persistent prayer, which should be an act of faith and not a desperate cry in a hopeless situation...

The widow who pestered the unmerciful judge is given by Jesus as an example of persistent prayer. It is like an echo of Jesus' words in the Sermon on the Mount: "Ask, and it will be given to you; seek, and you will find; knock, and the door will be opened to you" (Mt 7:7)...

Perseverance presupposes a constant effort on the part of man, who, with God's help, allows himself to overcome his own limitations, such as discouragement, weariness, inner restlessness or haste...

"We all experience moments of weariness and discouragement, especially when our prayers seem ineffective. Prayer is not a magic wand. It helps us to maintain faith in God and to entrust ourselves to Him even when we do not understand His will" (Pope Francis)...

It is extremely important to direct our attention correctly. If we cling to God in our thoughts, then we also function with Him in our actions. Today, Jesus adds here not only the perseverance that shines through the attitude of the woman asking the judge, but above all God's involvement in our lives, His attention and love. They are far greater than the grace shown by the impatient judge...

Jesus emphasizes the immediacy of God's reaction, which we often do not notice when looking in a different direction. The final question about faith does not concern the conviction that God will fulfill our requests according to our concept, but the decision to accept God into ourselves, to exist with Him as a Person. Through such closeness we will recognize Him acting everywhere...

...Jesus, I ask for strong faith in God who cares for me and for the gift of persevering prayer... I ask for the grace of constant prayer and the trust of a widow... Thank you for your trust and patience...