9 CZERWCA
NIEDZIELA, Dziesiąta Niedziela zwykła EWANGELIA - Mk 3, 20-35 (Szatan został pokonany) Jezus przyszedł z uczniami swoimi do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów». MEDYTACJA Nasza wiara, decyzje i czyny często wchodzą w konflikt z oczekiwaniami otoczenia. Jezus też nie uniknął tego konfliktu, co widać w reakcjach Jego bliskich, którzy uważali, że 'odszedł od zmysłów'. Pozwólmy Jezusowi towarzyszyć nam w trudnych relacjach w naszym życiu. Opowiedzmy Mu o sytuacjach, gdy czujemy się samotni i niezrozumiani... Czasem konflikt występuje w nas. Bywa, że niektóre części naszego życia kolidują z sobą. Być może przeżywamy trudności w akceptacji własnej tożsamości lub nie radzimy sobie z trudnymi emocjami. Zauważmy, jaką wagę Jezus przykłada do jedności - skłócone królestwo nie może się ostać... Tam, gdzie są trudności, Bóg pozostaje otwarty, by nas wspierać i udzielać swojej mądrości i wewnętrznego pokoju. Pozostańmy chwilę z tą myślą przy Bogu... "Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką" (Mk 3, 34b-35). Znaleźć się w rodzinie Jezusa to pełnić wolę Bożą. Nie jest to łatwe zadanie. W modlitwie 'Ojcze nasz' wypowiadamy słowa: 'bądź wola Twoja'. Czy zawsze czynimy to świadomie? Czy zgadzamy się z wolą Bożą wtedy, gdy nasze pragnienia były zupełnie inne? Odpowiedzmy sobie szczerze na te pytania... Głównym pytaniem w dzisiejszej Ewangelii jest to, kto należy do ‘braci i sióstr’ Jezusa. Kto jest z Nim, a kto jest przeciwko Niemu? Co nas prawdziwie jednoczy z Chrystusem? Opowieść jest bardzo dynamiczna, pełna oczekiwań, pytań, wątpliwości ludzi, nawet tych najbliższych Jezusowi... Doświadczamy na sobie niebezpieczeństwa, że będziemy jak krewni Jezusa, 'którzy Go kochają, ale nie znają Go i nie chcą Go przyjąć takim, jakim jest', albo oceniamy Go według ‘naszych kryteriów’. Jesteśmy bliscy Jezusowi, gdy słuchamy Go, Jego Słowa, czyli pełnimy wolę Bożą. Tylko tak stajemy się Jego 'bratem, siostrą i matką'... Jezus posyła uczniów, aby dali świadectwo o Nim wobec świata. Krewni ‘posyłają’, aby przywołać Jezusa do siebie. To jest antyposłanie. Jak często chcemy ‘nawrócić’ Pana i dostosować Go do siebie, do własnych wyobrażeń, a nie nawrócić się i dostosować do Jego wołania?... To nasza rzeczywistość codzienna - skłócenie, wojny i wojenki. Gdy robimy coś dobrego, to zawsze znajdą się ludzie, którym nie będzie się to podobać i jeśli nie wprost, to za plecami będą starać się popsuć robotę. Często są to najbliżsi i tym trudniejsze jest to dla nas... Uczeni w piśmie, faryzeusze atakowali Jezusa za to, że uzdrawia, wyrzuca złe duchy, czyni cuda, jest otwarty na ludzi i nie wyklucza, głosi Ewangelię, karmi głodnych, że czyni tak wiele dobrego... Prośmy w trudnych sytuacjach konfliktu Stwórcę o pokój i jedność, o pokorę w realizacji woli Boga. Dziś wartości te we wspólnotach, w których jesteśmy są znakiem obecności Najwyższego w podzielonym świecie. Oby i po dbaniu o jedność i pokój, po realizacji woli Boga, nas, chrześcijan, udawało się rozpoznawać... Pierwszy człowiek po popełnieniu grzechu słyszy pytanie Boga: 'Gdzie jesteś?' Bóg nie pyta o fizyczne miejsce pobytu, ale o jego stan duchowy. Ukrycie się człowieka jest wyrazem poczucia wstydu i strachu, które pojawia się w sercu w wyniku nieposłuszeństwa wobec swego Stwórcy... Bóg, pomimo grzechu człowieka, nie odwraca się od niego. Wyrok na szatana zawiera pierwszą zapowiedź odkupienia. To jest pierwsza Dobra Nowina, która wskazuje na przyszłe zwycięstwo Chrystusa nad szatanem... Pomimo grzechu, Bóg oferuje nadzieję i obietnicę zbawienia wobec każdego z nas. Nasze doczesne trudności i cierpienia są chwilowe i nieporównywalne Bóg chce dla człowieka jak najlepiej, a szatan wręcz przeciwnie - jak najgorzej. Jest przy tym mistrzem manipulacji. Zręcznie posługując się półprawdami wymieszanymi z rzucaniem podejrzeń o najgorsze, potrafi tak namącić człowiekowi w głowie, że ten zrobi coś, co wcześniej nawet przez myśl by mu nie przeszło... W Księgi Rodzaju czytamy o tym, jak wąż, zasiawszy w sercach pierwszych rodziców wątpliwość co do dobrych intencji Boga, skłonił ich do złamania Jego zakazu, a w pierwszym czytaniu słyszymy dalszą część tej opowieści, ukazującą skutki grzechu... „Przestraszyłem się, bo jestem nagi i ukryłem się” – tłumaczy się Adam Bogu. Pierwszym skutkiem grzechu jest to, co nazwane zostało odkryciem własnej nagości. Niewinne dziecko nie wstydzi się nagości. Wstyd pojawia się wraz ze zrozumieniem, że nagość może być źle wykorzystana... Wstyd Adama i Ewy to obrazowe przedstawienie prawdy, że grzech zakłóca wewnętrzny spokój człowieka. Z różnymi konsekwencjami, łatwymi do zaobserwowania i dziś – na przykład wypieraniem się grzechu czy tłumaczeniem, że inni robią podobnie... Istotnym skutkiem grzechu jest również próba schowania się przed Bogiem. Ten skutek grzechu jest dziś aż nadto widoczny. To właśnie grzech, a właściwie niechęć do uznania swojej winy i trwanie w nim, są jedną z głównych przyczyn odejścia od Boga. Człowiek próbuje potem znaleźć jakiś tłumaczący to jego odejście pretekst, ale prawdziwym powodem jest właśnie chęć ukrycia się przed Bogiem... Inny skutek grzechu, to fakt, że Adam winę za swój grzech próbuje zrzucić na Ewę: „Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa Tak, to prawda, że człowiek zostanie zraniony przez zło. Ostatecznie jednak zwycięży. Dzięki Chrystusowi, potomkowi Niewiasty, odniesie zwycięstwo... ...Jezu, proszę o bezgraniczną wierność i nieustanne życie w łasce... Proszę o łaskę wyzwolenia się ze swoich oporów przed słuchaniem Twojego Słowa... Dziękuję za dar Pisma świętego, które jest prawdziwym Słowem Boga... -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- SUNDAY, Tenth Sunday in Ordinary Time GOSPEL - Mk 3, 20-35 (Satan was defeated) Jesus came home with his disciples, and the crowd was gathering again, so much so that they could not even eat. When His relatives heard this, they set out to stop Him. For they said: "He is gone from his senses." MEDITATION Our faith, decisions and actions often come into conflict with the expectations of those around us. Jesus did not avoid this conflict either, as can be seen in the reactions of His relatives, who believed that He had 'gone out of his mind'. Let us let Jesus accompany us in difficult relationships in our lives. Let's tell Him about situations when we feel lonely and misunderstood... Sometimes the conflict occurs within us. Sometimes parts of our lives conflict with each other. Perhaps we experience difficulties in accepting our own identity or cannot cope with difficult emotions. Notice the importance Jesus places on unity - a divided kingdom cannot stand... Where there are difficulties, God remains open to support us and give us his wisdom and inner peace. Let's stay with God for a moment with this thought... "These are my mother and my brothers. For whoever does the will of God is my brother, sister and mother" (Mark 3:34b-35). To be in Jesus' family is to do God's will. This is not an easy task. In the 'Our Father' prayer we say the words: 'Thy will be done'. Do we always do it consciously? Do we agree with God's will when our desires were completely different? Let's answer these questions honestly... The main question in today's Gospel is who are among the 'brothers and sisters' of Jesus. Who is with Him and who is against Him? What truly unites us with Christ? The story is very dynamic, full of expectations, questions, doubts of people, even those closest to Jesus... We experience the danger of being like Jesus' relatives, 'who love Him but do not know Him and do not want to accept Him as He is', or we judge Him according to 'our criteria'. We are close to Jesus when we listen to Him, His Word, that is, we do God's will. Only in this way do we become His 'brother, sister and mother'... Jesus sends the disciples to bear witness to the world about Him. Relatives 'send' to call Jesus to themselves. This is an anti-message. How often do we want to 'convert' the Lord and adapt Him to ourselves, to our own ideas, and not convert and adapt to His call?... This is our everyday reality - quarrels, wars and wars. When we do something good, there will always be people who don't like it and, if not directly, then behind our backs, they will try to spoil the work. Often these are our loved ones and it is even more difficult for us... The scribes and Pharisees attacked Jesus because he heals, casts out evil spirits, performs miracles, is open to people and does not exclude, preaches the Gospel, feeds the hungry, and does so much good... In difficult situations of conflict, let us ask the Creator for peace and unity, for humility in implementing God's will. Today, these values ??in the communities we are in are a sign of the presence of the Most High in a divided world. May we, Christians, be able to recognize each other after caring for unity and peace, after realizing God's will... The first man after committing a sin hears God's question: 'Where are you?' God does not ask about his physical whereabouts, but about his spiritual condition. Man's hiding is an expression of the feeling of shame and fear that appears in the heart as a result of disobedience to his Creator... God, despite man's sin, does not turn away from him. The judgment on Satan contains the first announcement of redemption. This is the first Good News that points to Christ's future victory over Satan... Despite sin, God offers hope and the promise of salvation to each of us. Our temporal difficulties and suffering are temporary and incomparable to the eternal glory that God has prepared for those who believe in Him. All you have to do is take advantage of the offer God gives and look with faith at what is invisible and eternal... God wants the best for man, and Satan, on the contrary, wants the worst possible. He is also a master of manipulation. By skillfully using half-truths mixed with suspicions about the worst, he can confuse a person so much that he will do something that would never have even occurred to him before... In the Book of Genesis we read about how the serpent, having planted doubt in the hearts of the first parents as to God's good intentions, made them break His prohibition, and in the first reading we hear the rest of this story, showing the consequences of sin... “I was afraid because I was naked and I hid,” Adam explains to God. The first effect of sin is what is called the discovery of one's nakedness. An innocent child is not ashamed of nudity. Shame comes with the understanding that nudity can be misused... The shame of Adam and Eve is a graphic representation of the truth that sin disturbs man's inner peace. With various consequences, easy to observe today - for example, denying sin or explaining that others do the same... An important consequence of sin is also the attempt to hide from God. This effect of sin is all too visible today. It is sin, or rather the unwillingness to acknowledge one's guilt and persistence in it, that is one of the main reasons for leaving God. The man then tries to find some excuse to explain his departure, but the real reason is the desire to hide from God... Another consequence of sin is the fact that Adam tries to blame Eve for his sin: "The woman you placed with me gave me fruit from the tree, and I ate it." I'm innocent, it's her. Here again we have a graphic representation of the truth that sin destroys the good bonds that bind people together; destroys friendship. Today, all too often we see egoists in social life who go too far, hiding behind noble slogans... Yes, it is true that man will be hurt by evil. Ultimately, however, he will win. Thanks to Christ, the descendant of the Woman, he will gain victory... ...Jesus, I am asking for limitless faithfulness and constant life in grace... I am asking for the grace to free myself from my resistance to listening to Your Word... Thank you for the gift of Holy Scripture, which is the true Word of God...
|