22 MAJA
ŚRODA, Dzień powszedni EWANGELIA - Mk 9, 38-40 (Kto nie jest przeciwko nam, ten jest z nami) Apostoł Jan rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w imię Twoje wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami». MEDYTACJA Uczniowie są świadkami, jak ktoś spoza ich grona wyrzuca złe duchy w imię Jezusa. Apostoł Jan opowiada Jezusowi o swoich wątpliwościach i próbie powstrzymania obcego egzorcysty. Mogła kierować nim troska o dobro dzieła. Jednak aby Dobra Nowina niosła się daleko, przydadzą się wszyscy chętni do pracy.. Każdy powołany wnosi swoją oryginalność i indywidualność. Nie ma dwóch takich samych uczniów, bo talenty i doświadczenia życiowe mamy różne. Towarzystwo innych w drodze za Jezusem jest nieocenione. Bywają chwile radosne, w których czujemy się niesieni przez tę obecność, ale także trudne, Zadania, do których jesteśmy powołani, mogą zmieniać się z biegiem czasu. Jednak zaproszenie do współpracy jest stale aktualne. Czasem odkrycie wezwania jest proste, a innym razem wymaga wysiłku i cierpliwości... Chrystus jest najważniejszy w wierze. Odnajdując Go, nie będziemy zacierać Jego przekazu w imię tak zwanej tolerancji i szacunku. On jest Prawdą i uczy, jak kochać człowieka i wzajemnie sobie służyć. Taka postawa człowieczeństwa prowadzi do zjednoczenia z Bogiem... Apostoł Jan jest zaniepokojony tym, że ktoś spoza ich grona ‘wyrzucał złe duchy’ w imię Jezusa. Każda grupa potrzebuje spójności, poczucia więzi Także we wspólnocie możemy być wykluczający, bo ktoś ‘nie chodzi z nami’, jest spoza. Nie cenimy dobra, które czyni. Chcemy wtłoczyć go w nasze schematy Świat religijny często jest kuszony przez fanatyzm, podejrzliwość wobec innych. Tu nie chodzi tylko o tolerancję, świecką cnotę. Człowiek zjednoczony z Panem Apostołowie byli zdziwieni, że ludzie spoza ich grona mogą czynić cuda. Ale czy tylko oni uważali się za uprzywilejowanych towarzyszy Jezusa? Może i my współcześni też tak mamy? W imię Jezusa nie działają jedynie katolicy, ale i prawosławni, protestanci, starokatolicy, zielonoświątkowcy… Dzisiejszy tekst ewangeliczny jest jednym z tych, które służą za biblijne uzasadnienie działań ekumenicznych. To ważne, abyśmy odkryli, że Bóg ma wielu sprzymierzeńców, nie tylko katolików. To ważne, abyśmy odkryli, że wspólnie w Jego Imię możemy robić zaskakująco wiele. Co najważniejsze – możemy prowadzić ludzi do spotkania z Bogiem, do żywej relacji z Nim... Bóg nie powołał nas do życia po to, byśmy po jakimś czasie zamienili się w proch. Powołał nas do nieśmiertelności. Do wieczności. Choć tymczasowo umieszczonemu w czasie i przestrzeni trudno wyobrazić sobie, czym ona jest. Dlatego nawet nie próbujemy. Wybieramy drogę, pewną, z będącymi z nami i nie będącymi przeciwko nam. Z Jezusem i za Jezusem... Postawa Apostołów jest ponadczasowa. Ich lęki, pytania bywają podobne do naszych. Dzisiaj w Ewangelii Apostołowie mają zastrzeżenie do człowieka, który jest spoza ich wspólnoty, a wypowiada imię Jezus. Ten zarzut wydaje się absurdalny. Ale czy my też nie mamy podobnego podejścia do osób, które nie są Wewnątrz 'naszych' wspólnot, choćby tych parafialnych, bywają podziały i podejrzliwości. Często w nas budzi się lęk przed drugim człowiekiem. Jezus nie analizuje obaw Apostołów. Odpowiada na ich niepokój prostym zdaniem: 'Kto nie występuje przeciwko nam, jest z nami'. Warto rozważyć to zdanie ...Jezu, proszę o łaskę szczerej życzliwości wobec osób, które trudno mi zrozumieć... Proszę o łaskę uwolnienia od zazdrości... Dziękuję za wszelkie dobro, jakiego doświadczam od innych... -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- WEDNESDAY, Weekday GOSPEL - Mk 9, 38-40 (Whoever is not against us is for us) The apostle John said to Jesus, "Teacher, we saw someone who was not walking with us casting out demons in Your name, and we forbade him because he was not walking with us." MEDITATION The disciples witness someone outside their circle casting out evil spirits in the name of Jesus. The Apostle John tells Jesus about his doubts and his attempt to stop the foreign exorcist. He may have been motivated by concern for the good of the work. However, for the Good News to spread far and wide, everyone willing to work will be useful... Each person appointed brings their own originality and individuality. No two students are the same, because we have different talents and life experiences. The company of others on the journey following Jesus is invaluable. There are joyful moments when we feel carried by this presence, but also difficult moments when we would probably like to get rid of it... The tasks we are called to perform may change over time. However, the invitation to cooperate is still valid. Sometimes discovering the call is simple, other times it takes effort and patience... Christ is most important in faith. By finding Him, we will not erase His message in the name of so-called tolerance and respect. He is the Truth and teaches how to love people and serve each other. This attitude of humanity leads to union with God... The Apostle John is concerned that someone outside their circle was "casting out demons" in the name of Jesus. Every group needs cohesion, a sense We can also be exclusive in the community because someone 'does not come with us', is from outside. We don't appreciate the good he does. We want to force it into our patterns and 'procedures', but not because of the 'name of Jesus', but because of other motives... The religious world is often tempted by fanaticism and suspicion of others. It's not just about tolerance, a secular virtue. A man united with the Lord sees The apostles were surprised that people outside their circle could perform miracles. But were they the only ones who considered themselves Jesus' privileged companions? Maybe we, today, are like that too? Not only Catholics act in the name of Jesus, but also Orthodox, Protestants, Old Catholics, Pentecostals... Today's Gospel text is one of those that serves as a biblical justification for ecumenical activities. It is important that we discover that God has many allies, not only Catholics. It is important that we discover that together in His Name we can do surprising things. Most importantly, we can lead people to a meeting with God, a living relationship with Him... God did not bring us into existence so that after some time we would turn to dust. He called us to immortality. To eternity. Although temporarily placed The attitude of the Apostles is timeless. Their fears and questions are similar to ours. Today in the Gospel, the Apostles have reservations about a man who Within 'our' communities, even parish ones, there are divisions and suspicions. We often develop fear of other people. Jesus does not analyze the Apostles' concerns. He responds to their anxiety with a simple phrase: 'He who does not oppose us is with us.' It is worth considering this sentence and trying to seek unity among those who confess Christ... ...Jesus, I am asking for the grace of sincere kindness towards people whom it is difficult for me to understand... I am asking for the grace of freedom from envy... Thank you for all the good that I experience from others...
|