13 MAJA

PONIEDZIAŁEK, Dzień powszedni
albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej

EWANGELIA - J 16, 29-33 (Odwagi, Ja zwyciężyłem świat)

Uczniowie rzekli do Jezusa: «Oto teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie potrzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś».
Odpowiedział im Jezus: «Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie – każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną.
To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale odwagi! Ja zwyciężyłem świat».

MEDYTACJA

Czasami wydaje się nam, że poznaliśmy prawdę o Bogu, że teraz już nie będziemy błądzić i nie będziemy doświadczać wątpliwości. Jednak odkrycia, jak
i wątpliwości, to kroki na drodze poznawania Jezusa...

Jesteśmy świadkami paradoksu. W momencie, kiedy uczniom wydaje się, że pojęli, co Jezus chce im przekazać, nie zdają sobie sprawy, jak daleko są od Niego. To nauczanie, poczucie więzi, będzie dla nich zadaniem na całe życie. Jezus jednak pozwala na to. Szanuje ich wolność. On w momencie dla siebie trudnym, pozwala uczniom tkwić w ich błędnych przekonaniach, szanując ich osobisty etap rozwoju duchowego...

Źle się czujemy, żyjąc w świecie paradoksów, nie lubimy napięć, które im towarzyszą, zwłaszcza w przestrzeni wiary. Chcemy jasności i pewności. Jednak droga do zbawienia wiedzie przez nieustanne poszukiwanie prawdy o Bogu, który jest miłością. Pokój Jezusa, który przychodzi w chwilach trudnych
i nieoczywistych, przekracza nasze oczekiwania...

Samotność powoduje pogrążenie w rozpaczy. Jednakże chrześcijanin nigdy nie jest samotny i odrzucony, ponieważ Bóg jest przy nim nieustannie. On kocha zawsze i nigdy nie zmienia się. Jego wierność i hojność nie jest zależna od naszej dobroci i wierności, dlatego nie ma sytuacji, w której bylibyśmy sami. Można nie mieć kontaktu z ludźmi, a jednocześnie odczuwać Bożą obecność w sercu...

Uczniom wydaje się, że rozumieją to, co się w tej chwili dzieje, a nawet to, co Jezus zapowiada. Są jednak w błędzie. Nie znają siebie, nie wiedzą, jak będą reagować w tych dramatycznych wydarzeniach...

Jezus wie wszystko, wie, co się stanie z uczniami. Mówi o tym otwarcie, ale uczniowie nie byli w stanie tego przyjąć. Muszą jednak to przeżyć, by nie polegać na sobie i swoich siłach, ale na Bogu i Jego łasce. My też często próbujemy ‘radzić sobie’ sami, bez Boga. To jest jednak ślepy zaułek. Trzeba zdobyć się na odwagę, by przyjąć i wyznać, że 'On zwyciężył świat'...

Rozproszycie się – każdy w swoją stronę'. Doświadczamy tego niemal codziennie. Tak wiele podziałów, wiele napięć, bo w krzyżu widzimy przegraną. Uciekamy od niego. Tylko Matka i umiłowany uczeń widzą w krzyżu dopełnienie miłości i trwają...

Jezus mówi uczniom, że lada dzień zostawią Go samego, rozproszą się, że będzie im i Jemu trudno. Ale mówi im także to, że nigdy nie są sami. Na szczęście jest Bóg, który nas nie pozostawia. Tak samo jak na apostołów, tak i na nas, zsyła Ducha Świętego i Jego dary. To droga współczesnych chrześcijan, ludzi zmienionych Ewangelią, otwartych na Ducha Świętego, przemienionych Bogiem...

Doznajemy ucisku. Co jakiś czas w dziejach świata powtarzają się okresy szykanowania czy wręcz prześladowania chrześcijan. Kiedy wydaje się nam, że tak właśnie jest, kiedy czujemy się 'opiłowywani', ufajmy. Bóg zwyciężył świat...

Słowa Chrystusa są pełne nadziei dla nas. Jezus ofiarowuje nam pokój. To dar bardzo potrzebny naszym czasom i naszym sercom. Pokój od Jezusa nie jest jedynie spokojem. To pokój zbudowany na głębokiej więzi z Jezusem...

Źródłem naszej nadziei jest prawda, że Jezus zwyciężył świat. Dlatego bez lęku i kompromisu z duchem tego świata powinniśmy nieść świadectwo, że to Jezus jest zwycięski. Ci, którzy dzisiaj prześladują chrześcijaństwo, przegrają. Otwórzmy nasze serca na dar pokoju Jezusa i Jego moc...

Wzrastać w wierze. Nie tylko pod wpływem nauk i przypowieści, nie tylko na widok cudów. Wzrastać w wierze, to umacniać swoje trwanie przy Jezusie. Nawet wtedy, gdy Go opuściło się. To nie tylko czytanie i powtarzanie Jego słów: 'Jam zwyciężył świat', ale i odkrywanie w swojej historii, że to dzięki Jezusowi pokonujemy w swoim życiu wszystko, co świat nam przynosi. Czasami z bólem, odrzuceniem i osamotnieniem...

Pójście za Chrystusem nie prowadzi nas tylko przez tajemnice radosne i chwalebne Różańca. Od czasu do czasu stajemy również wobec tych bolesnych, niełatwych. Najważniejsze, aby przeżywać je razem z Nim...

...Jezu, proszę o wytrwanie do końca w wierności Tobie... Proszę o odwagę patrzenia na trudności i uciski jak na narodziny nowego człowieka... Dziękuję, że niesiesz ze mną moje codzienne krzyże...

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

MONDAY, Weekday
or the memory of the Blessed Virgin Mary of Fatima

GOSPEL - J 16, 29-33 (Courage, I have overcome the world)

The disciples said to Jesus, “Behold, now you speak plainly and do not tell any parable. Now we know that you know everything and there is no need for anyone to ask you. Therefore we believe that you came from God.
Jesus answered them, “Do you believe now? Behold, the hour is coming, and has already come, when you will be scattered, each to his own way, and leave Me alone. But I am not alone, because the Father is with me.
I have told you these things, so that in me you may have peace. In the world you will suffer tribulation, but take courage! I have overcome the world."

MEDITATION

Sometimes it seems to us that we have learned the truth about God, that now we will no longer make mistakes and experience doubts. However, discoveries like and doubts are steps on the way to getting to know Jesus...

We are witnessing a paradox. The moment the disciples think they understand what Jesus wants to tell them, they do not realize how far they are from Him. This teaching, this feeling of connection, will be a lifelong task for them. But Jesus allows this. I respect their freedom. In a difficult moment, he allows students to remain stuck in their erroneous beliefs, respecting their personal stage of spiritual development...

We feel bad living in a world of paradoxes, we don't like the tensions that accompany them, especially in the space of faith. We want clarity and certainty. However, the path to salvation leads through a constant search for the truth about God, who is love. The peace of Jesus that comes in difficult moments
and non-obvious, exceeds our expectations...

Loneliness causes despair. However, a Christian is never lonely and rejected, because God is constantly with him. He loves always and never changes. His faithfulness and generosity are not dependent on our goodness and faithfulness, so there is no situation in which we would be alone. You can have no contact with people and at the same time feel God's presence in your heart...

The disciples seem to understand what is happening at the moment and even what Jesus announces. However, they are wrong. They don't know themselves, they don't know how they will react to these dramatic events...

Jesus knows everything, He knows what will happen to the disciples. He talks about it openly, but the disciples were unable to accept it. However, they must survive this not to rely on themselves and their strength, but on God and His grace. We also often try to 'cope' on our own, without God. However, this
is a dead end. You have to have the courage to accept and confess that 'He has conquered the world'...

You will scatter - each to his own way.' We experience this almost every day. So many divisions, so many tensions, because in the cross we see defeat. We are running away from him. Only the Mother and the beloved disciple see the fulfillment of love in the cross and persevere...

Jesus tells the disciples that any day they will leave Him alone, they will be scattered, and it will be difficult for them and Him. But it also tells them that they are never alone. Fortunately, there is a God who does not abandon us. Just as on the apostles, he sends the Holy Spirit and His gifts on us. This is the path
of modern Christians, people changed by the Gospel, open to the Holy Spirit, transformed by God...

We experience tribulation. From time to time in the history of the world, periods of harassment or even persecution of Christians are repeated. When
it seems to us that this is the case, when we feel 'sawed', let us trust. God has conquered the world...

Christ's words are full of hope for us. Jesus offers us peace. It is a gift much needed for our times and our hearts. The peace of Jesus is not just peace. It is
a peace built on a deep bond with Jesus...

The source of our hope is the truth that Jesus has overcome the world. Therefore, without fear or compromise with the spirit of this world, we should bear witness that Jesus is victorious. Those who persecute Christianity today will lose. Let us open our hearts to the gift of Jesus' peace and His power...

Grow in faith. Not only under the influence of teachings and parables, not only by the sight of miracles. Growing in faith means strengthening your adherence to Jesus. Even when you abandoned Him. It is not only reading and repeating His words: 'I have overcome the world', but also discovering in our history that it is thanks to Jesus that we overcome everything that the world brings to us in our lives. Sometimes with pain, rejection and loneliness...

Following Christ does not lead us only through the joyful and glorious mysteries of the Rosary. From time to time we also face painful and difficult situations. The most important thing is to experience them with Him...

...Jesus, I am asking you to persevere in faithfulness to You until the end... I am asking for the courage to look at difficulties and tribulations as the birth of
a new man... Thank you for carrying my daily crosses with me...

 

 

 

 

 

Flag Counter