8 KWIETNIA

SOBOTA, Wielka Sobota
Wigilia Paschalna w Wielką Noc

EWANGELIA - Mt 28, 1-10 (Chrystus zmartwychwstał)

Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim.
Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby martwi.
Anioł zaś przemówił do niewiast: «Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak zapowiedział. Przyjdźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom:
„Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie”. Oto, co wam powiedziałem».
Pośpiesznie więc oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i pobiegły oznajmić to Jego uczniom.
A oto Jezus stanął przed nimi, mówiąc: «Witajcie!» One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon.
A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech udadzą się do Galilei, tam Mnie zobaczą».

MEDYTACJA

Kościół w Wielką Sobotę powstrzymuje się od odprawiania Mszy świętej. Zachęca wiernych, aby trwali w adoracji Grobu Pańskiego. Chce, byśmy rozważali Mękę Pana, adorowali Jezusa, który umiera na Krzyżu za grzechy nasze i całego świata...

Kościół zachęca nas do rozważania prawdy wiary o zstąpieniu Pana do otchłani, aby duszom zmarłych obwieścić zbawienie...

Trwajmy w modlitwie i poście, oczekując na Jego zmartwychwstanie. Jezus nie jest już obecny ciałem, ale On żyje w naszym duchu, przeżyciach, decyzjach
i uczynkach. On żyje poprzez nasze świadectwo o Nim...

Józef z Arymatei, zamożny człowiek, uczeń Jezusa, choć ujawnia się dopiero po Jego śmierci, jako jeden z nielicznych wytrwał przy Panu do końca. Ten, kto
z odwagą 'prosi o ciało Pana', otrzyma Go. Jego pragnienia i potrzeby zostaną zaspokojone...

Przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, każdy z nas staje się uczestnikiem w życiu Boga. Poprzez chrzest nie tylko żyjemy, lecz Chrystus żyje w nas. Pomaga nam także w innych sakramentach, a zwłaszcza w Eucharystii...

Możemy być o wiele silniejsi jeśli jesteśmy z Nim. To jest życie Boże w naszej duszy. To jest życie, które musimy pielęgnować, bo jest ono jak świeca na wietrze
i łatwo jej płomień zgasić...

By płomień płonął, musimy naśladować Chrystusa żyjąc dla innych, ofiarując im swój czas i poświęcenie, a wtedy możemy mieć nadzieję, że przez takie życie będziemy mogli przejść przez bramę śmierci do życia wiecznego w niebie...

Po wysiłku - oczekujemy nagrody. Nasz post domaga się w zamian obfitości. Modlitwa – pociechy. Spowiedź – upewnienia...

W grobie leży umęczone ciało Jezusa. Nie ma ulgi lecz oczekiwanie. Jest tylko ta dojmująca, docierająca do głębi serca świadomość, że nic już nie da się zrobić, że nic nie możemy, że cali jesteśmy w Jego ręku. To zmienia wszystko...

Pusty grób Jezusa to znak życia, dar nadziei i orędzie pokoju. Chrystus zmartwychwstały daje nam życie, nadzieję i pokój, daje nam odwagę. Chrystus zmartwychwstały jest naszym pokojem...

Cierpliwie czekamy i słuchamy Boga, który milczy i wydaje się, że nic nie robi, nie spieszy się, jakby na wszystko miał czas. Dobrze jest z milczącym Bogiem wspólnie przemilczeć dzień. Wytrzymać tę ciszę i pozorny brak aktywności...

Może nie rozumiemy, dlaczego to tak długo trwa. Czekamy cierpliwie na najważniejsze słowa, które usłyszymy podczas Wigilii Paschalnej: 'Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak zapowiedział'. Bóg ma swój plan i czas...

Proszę o wiarę w moc życia, które ofiaruje mi Zmartwychwstały Chrystus... Proszę o łaskę zrozumienia, że Jezus jest na nowy sposób obecny w moim życiu... Dziękuję za Jego wywyższenie na krzyżu, przez które przyciąga mnie do siebie...

 

 


 

Flag Counter