23 STYCZNIA
PONIEDZIAŁEK, Dzień powszedni EWANGELIA - Mk 3, 22-30 (Chrystus przeciw szatanowi) Uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili o Jezusie: «Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy». MEDYTACJA
Jezus zmartwychwstał, pokonał szatana, którego Ewangelia nazywa mocarzem. To Dobra Nowina, nic nas nie może odłączyć od jedności z Bogiem. Warto często przypominać sobie, uświadamiać to, że zło zostało ostatecznie pokonane... Jezus wyjaśnia, że wszystkie grzechy będą odpuszczone, jedynie za te przeciwko Duchowi Świętemu ludzie nie otrzymają odpuszczenia. Jezus nie odcina się nigdy od człowieka, zawsze ma nadzieję na jego powrót. Człowiek może jednak podjąć świadomą decyzję odrzucenia Go... Przez grzech pierworodny nosimy w sobie zdeformowany obraz Boga. Nieporozumieniem jest odnoszenie się z lękiem do Boga, który jest Miłością. Niektórzy widzą w Bogu dziadka z siwą brodą, który kocha swoje wnuki i chętnie je rozpieszcza, na wszystko pozwala i nigdy nie karze za błędy. To fałszywy obraz Boga... Są tacy, którzy postrzegają Boga jako policjanta, który tylko czeka, by wystawić mandat za przekroczenie przepisów. Jeszcze inni widzą Boga, jako surowego sędziego, który ma wagę i z jednej strony kładzie wszystkie nasze dobre uczynki, a z drugiej złe. To fałszywy obraz Boga... Doskonały Bóg, żąda od nas doskonałości, a nie próby bycia doskonałym. Ludzie widzą w Bogu tyrana, kogoś, kto chce, aby wszyscy byli nieszczęśliwi, kogoś, kto chce nam zabrać najpiękniejsze lata naszego życia. To fałszywy obraz Boga... Prawdziwy obraz Boga ukazuje Ewangelia. Bóg jest Ojcem kochającym bezinteresownie, za darmo i do końca. Z jednej strony jest wyrozumiały i okazuje miłosierdzie bez limitów, a z drugiej stromy wymaga od swoich dzieci, bo chce naszego rozwoju... Grzechem i bluźnierstwem jest przede wszystkim fałszywy obraz Boga. Przypisuje on Bogu to, co Go nie dotyczy, a odbiera to, co do Niego należy. Jezus przez przekleństwo/bluźnierstwo krzyża ukazuje Boga miłości i nieskończonej czułości, który przebacza każdy grzech... Człowiek może zamknąć się na prawdę. Nieuznawanie zdolności Boga do bezwarunkowego przebaczenia jest bluźnierstwem przeciwko Duchowi Świętemu... Szatan umiejętnie skłóca ludzi z Bogiem i między sobą. Trzyma człowieka w niewoli grzechu, zamyka go w wyrzutach sumienia. Wewnętrzne skłócenie pokonujemy przez wiarę w Boże przebaczenie wszystkich grzechów, którego znakiem jest krzyż i pusty grób... Uczeni w piśmie, faryzeusze, atakowali Jezusa za to, że uzdrawia, wyrzuca złe duchy, czyni cuda, jest otwarty wobec ludzi, głosi Ewangelię, że czyni tak wiele dobrego... Czytajmy i słuchajmy raz, drugi, trzeci, aż zrozumiemy, o co Bogu chodzi... Za pierwszym razem widzimy twarze faryzeuszy, ich szyderczy uśmiech, złośliwość, upór. One są, ale ich przekorne twierdzenia i wizje nie są Ewangelią, są złą nowiną... Za drugim razem dostrzeżemy dobroć Boga. Jego cierpliwość, niezdolność do osądzania, odwetu. Nade wszystko pragnienie zbawienia tych, co Go oczekują. To jest Ewangelia, czyli Dobra Nowina... Za trzecim razem być może dobra wola, dobre intencje Boga, spotkają się z naszą dobrą wolą, z naszymi dobrymi intencjami. Wówczas światło Ewangelii stanie się naszym życiem, Jego życiem w nas... Jezus przypomina, że sprawa nawrócenia, życia w doskonałości, jest bardzo trudną pracą nad sobą, jest ciągłym wysiłkiem nad tym, by zawsze żyć w zgodzie Grzech przeciwko Duchowi Świętemu polega na odmowie przyjęcia tego zbawienia, jakie Bóg ofiaruje nam przez Ducha Świętego. Polega na odmowie przyjęcia tego odpuszczenia, którego wewnętrznym szafarzem jest Duch Święty, a które zakłada prawdę nawrócenia, dokonanego przezeń w sumieniu. Polega na radykalnej odmowie nawrócenia się... Trzeba odróżniać, co jest niezmienną prawdą Ewangelii, a co tylko naszym, nie zawsze dobrym, przyzwyczajeniem... ...Jezu, proszę o serce wolne i otwarte na Twoje słowa... Proszę o łaskę przyjęcia bezwarunkowego przebaczenia... Dziękuję Duchowi Świętemu za Jego światło
|