25 LISTOPADA

PIĄTEK, Dzień powszedni
albo wspomnienie św. Katarzyny Aleksandryjskiej, dziewicy i męczennicy

EWANGELIA - Łk 21, 29-33 (Przypowieść o drzewie figowym)

Jezus powiedział swoim uczniom przypowieść:
«Patrzcie na drzewo figowe i na inne drzewa. Gdy widzicie, że wypuszczają pączki, sami poznajecie, że już blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie.
Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą.»

MEDYTACJA

W naszym życiu jest tak wiele oznak zbliżającego się do nas Królestwa Bożego. Każdy miły gest, słowo pociechy, wspólnie spędzony czas, dobrze wykonana praca, a przede wszystkim pomoc, której doświadczamy od innych...

Często koncentrujemy się na tym, co jest dla nas trudne. Potrafimy długo analizować to, co nas spotyka i jak mogliśmy się zachować, co odpowiedzieć. Jezus proponuje inną drogę. Mówi o nadejściu Jego królestwa...

Jego Królestwo nadchodzi niezauważalnie: kiedy potrafimy odrzucić złe myśli, uszczypliwe słowo, a zwłaszcza gdy przebaczamy...

Bóg jest obecny w świecie we wszystkim. Możemy próbować szukać Go w każdym doświadczeniu, tym dobrym i tym trudnym...

Wszystko wokół nas przemija, lecz słowa Boże nie przemijają. Słowo Boże trwa, jak i Bóg trwa, i nie podlega prawom czasu. Każda próba nagięcia Słowa do praw zmieniającego się świata jest błędna. To w świetle Słowa trzeba nam odczytywać świat...

Nie tylko pierwsza wspólnota uczniów, ale i my wszyscy zastanawiamy się kiedy nadejdzie koniec. Jezus wykorzystuje obraz drzewa figowego, aby opisać rzeczywistość, której się spodziewamy. Zachęca nas do niewybiegania w przyszłość, ale do dobrego przeżywania aktualnej chwili...

Potrzeba rozeznania chroni nas przed pozornym zbawieniem, wyobcowującym nas z codzienności, jakie obiecują liczne sekty...

Chrześcijanin wie, że prawdziwe zbawienie jest bezinteresownym darem Jezusa, prawdziwego Boga i Człowieka, który udziela nam swego Ducha. To sprawia, że już teraz przeżywamy życie wieczne jako dziecko Boga i brat wszystkich... 

Wiele dzieje się w nas i wokół nas. Wielokrotnie mamy wrażenie, że wszystko dzieje się zbyt szybko. Dlatego tak istotna jest uważność, patrzenie ze zrozumieniem i poczuciem bliskości Boga... 

Oby królestwo Boże stawało się między nami tu, na ziemi, a nie było tylko rzeczywistością, na którą czekamy. Chodzi o to, aby królowanie Jezusa było widoczne w ewangelicznym sposobie życia, w praktyce...

Chodzi o troskliwą, pokorną miłość względem ludzi, wyrażaną konkretnie przez podanie wody spragnionemu, jedzenia głodnemu, o przyjęcie podróżnego,
o ofiarowanie komuś czasu, przebaczenie, wprowadzanie jedności i pokoju… 

Ciągle ktoś zapowiada koniec świata, szukamy przepowiedni, które podawałyby jego datę, ale chyba tak naprawdę nie wierzymy, że może to się zdarzyć
w każdej chwili, a przecież śmierć człowieka jest końcem jego świata. Każdy dzień naszego życia może być ostatnim...

Czasami tak nam wygodnie, że pomimo nadchodzącego zagrożenia, nie chce nam się podjąć jakichkolwiek działań.Wiemy, że zaraz może się coś wydarzyć, udajemy jednak, że wszystko jest w porządku i nie ma sensu nic zmieniać...

Różne myśli pomagają nam egzystować w obojętności. Jezus dzisiaj mówi do uczniów: „Sami poznajecie”. Zatem, zacznijmy sami poznawać, bo jeśli drzewa wypuszczają pąki, to czas zmian jest nieunikniony...

...Boże, proszę o umiłowanie życia i trwanie z nadzieją przy Twoich obietnicach... Zapraszam Cię do mojego życia i proszę o łaskę, by znajdować Ciebie we wszystkim, co mnie otacza... Proszę o łaskę rozpoznania, że tajemnica zbawienia dokonuje się w moim teraźniejszym życiu... Dziękuję za poczucie bliskości królestwa Bożego...

 

 

 

 

Flag Counter