2 LIPCA
SOBOTA, Dzień powszedni EWANGELIA - Mt 9, 14-17 (Nie można stosować zwyczajów Starego Przymierza do Nowego) Uczniowie Jana podeszli do Jezusa i zapytali: «Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?». Jezus im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć. MEDYTACJA Jezus przyszedł na świat w określonym środowisku religijnym. Nie było ono jednorodne. Różnorodność powoduje czasami porównywanie się, niezrozumienie, konflikty i poczucie niesprawiedliwości. Być może dlatego z tych postaw pojawiło się pytanie uczniów Jana o poszczenie... Kiedy ludzie zadają pytania o gesty lub rytuały religijne, często wynika to z ich przywiązania do określonej formy kultu. To przywiązanie może być zbudowane na przyzwyczajeniu i na osobistym doświadczeniu owocności jakiejś formy religijnej... Jezus, przywołując obraz pana młodego i gości weselnych, pokazuje swoim rozmówcom zupełnie inną perspektywę. Praktyki religijne nabierają sensu tylko wtedy, kiedy wypływają z osobistej relacji z Bogiem... Jezus używa obrazu bukłaków i łat na ubraniu, aby pokazać radykalizm zmiany, której potrzebujemy. Nie chodzi tu o zmianę zewnętrznych gestów, ale Człowiek, który doświadczył miłości Boga, chce na nią odpowiedzieć i z tej potrzeby powinny dopiero wypływać praktyki religijne. Z osobistego spotkania powinna wynikać chęć dzielenia się tym doświadczeniem i niesienia miłości drugiemu człowiekowi... Poszukujemy nowych form wyrażania pobożności i ewangelizacji. Mało skuteczny jest sentyment do przeszłości z założeniem, że "zawsze tak było" lub "kiedy byłem w twoim wieku"... Młode wino wymaga nowych bukłaków. Konfrontacja pokoleń ma prowadzić do szukania tego, co Duch Święty mówi dziś do Kościoła. Zatem, potrzebujemy wiele pokory i roztropności w twórczym szukaniu dróg dotarcia z Ewangelią do człowieka żyjącego tu i teraz... Kiedy Jezus jest obecny w naszym życiu i odczuwamy Go, jest czas na radość i pogodę ducha. Ale to nie jest cała prawda o życiu. Są także chwile, kiedy pan młody jest nam zabrany. Wtedy jest czas na smutek i post... W życiu duchowym jest miejsce na radość i na smutek. Dobrze jest cieszyć się obecnością Pana, ale i ma wielką wartość smutek i post... Jezus interesuje się wszystkimi ludźmi, bez wyjątku, nie tylko najbardziej pobożnymi spośród Izraelitów. Zachęca uczniów, w tym nas, byśmy byli nowymi ludźmi, przemienionymi Bogiem i Ewangelią... Uczniowie Jana pytają Jezusa dlaczego Jego uzniowie nie poszczą. Jezus tłumaczy im, że jeszcze nie nadszedł dla Jego uczniów czas poszczenia. I dodaje, że nowego nie można łączyć ze starym, bo stare ulegnie zniszczeniu i nowe... Nie chodzi o to, że uczniowie Jezusa mają nie pościć. Raczej o to, że nie da się zamknąć nowości Ewangelii w starych ramach judaizmu. Potrzeba zupełnie nowego podejścia... Cieszymy się z Jezusem, że dokonał zbawienia całego świata, więc i każdego z nas. Jednocześnie On cieszy się, że dał nam tę radość, cieszy się nami. I tak święto trwa, bo przecież Pan Młody ciągle jest z nami.... Dyskusja o poście w dzisiejszej Ewangelii i Jezusowa odpowiedź pokazują, że można inaczej i niekoniecznie jest to coś niewłaściwego. Po prostu są nowe i stare bukłaki, nowe i stare ubrania, a od tego, jakie są, zależy to, jak należy je potraktować... Bóg widzi naszą rzeczywistość i nie dopasowuje nas bezlitośnie do jednego wzorca, ale obficie wypełnia złożoną różnorodność... ...Jezu proszę o to, bym umiał pościć i radować się, bo to jest prawda o życiu duchowym... Proszę o odnowę życia duchowego i łaskę umartwiania się dla Ciebie... Dziękuję za zaproszenie na ucztę...
|