24 MARCA

CZWARTEK, Dzień powszedni

EWANGELIA - Łk 11, 14-23 (Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie)

Jezus wyrzucał złego ducha z człowieka, który był niemy. A gdy zły duch wyszedł, niemy zaczął mówić i tłumy były zdumione. Lecz niektórzy z nich rzekli: «Mocą Belzebuba, władcy złych duchów, wyrzuca złe duchy». Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba.
On jednak, znając ich myśli, rzekł do nich: «Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i Szatan z sobą jest skłócony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja mocą Belzebuba wyrzucam złe duchy, to czyją mocą wyrzucają je wasi synowie?
Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże.
Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, to zabierze całą broń jego, na której polegał, i rozda jego łupy.
Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, ten rozprasza».

MEDYTACJA

Kiedy niemy odzyskał mowę, wielu ludzi było zachwyconych, ale niektórzy byli zmieszani. Podobnie bywa z naszymi niemymi przestrzeniami serca. Czasem, gdy niespodziewanie zaczynają się odzywać, bywa to bolesne, przerażające, niepokojące, jakby pochodzące od złego ducha...

Dotknięcie palcem Bożym jest zawsze uzdrawiające, choć czasem prowadzi poprzez nieoczekiwane emocje i przeżycia. Niemy odzyskał mowę i mógł komunikować się z Tym, który go uzdrowił...

Postawa ucznia Chrystusa ma być zdecydowana, oparta na wolnej i uświadomionej decyzji słuchania i zachowywania Bożego słowa. Kompromis zawsze wprowadza rozdarcie, które nie da się pogodzić z radykalizmem ewangelicznym...

Jezus zachęca do jednoznacznej postawy i ukazuje konsekwencje takiego wyboru. Jest to konkretny trud drogi z Chrystusem i za Chrystusem, trud naszej drogi krzyżowej...

Jezus wypędza z człowieka cierpiącego złego ducha, a w tłumie ktoś krzyczy, że robi to mocą Belzebuba. Jezus ucieka się do logiki i pyta czy jakieś królestwo wewnętrznie skłócone mogłoby się ostać...

Jezus stawia bardzo konkretne pytanie o kondycję naszego serca. To jest pytanie o to, czy widząc dobro, potrafimy cieszyć się nim, czy widząc człowieka, który to dobro świadczy, potrafimy być za jego obecność i działanie wdzięczni...

Cechą Kościoła powinna być jedność, wprowadzanie pokoju. Kościół jest polifoniczny i tworzy swoistą orkiestrę, w której każdy z osobna nie zawsze brzmi dobrze. Dopiero gdy wszyscy razem zaczną grać, tworzy się najpiękniejsza melodia...

Tego nam trzeba: mniej kłótni, wojen i wojenek, a więcej harmonii i miłości. Dziś trzeba, aby nas, chrześcijan, po tym rozpoznawano...

Wyrzucając złego ducha, Jezus daje nam ważną katechezę, że musimy strzec naszego sumienia. To bardzo ważna przestroga. Dramatem naszych czasów jest bowiem nasze wewnętrznie rozdarte sumienie...

Czymś, co może przerażać, to przyzwolenie na zło. Złego ducha nie wolno traktować w kategoriach folkloru lub panującej mody...

Największym grzechem jest brak świadomości grzechu. Musimy pamiętać, że sumienie to sanktuarium, w którym Bóg spotyka się z człowiekiem...

Walczymy o dzisiaj, o wczoraj, a przede wszystkim o nasze jutro. Chcemy lepszego życia i lepszego świata, ale czy chcemy lepszego serca?...

Mówią i oskarżają Jezusa. Kłamstwo i zaprzeczenie jest bronią tych, którzy chcą rozproszyć i zniszczyć. Bóg zawsze zbiera i scala nas, ludzi, i nasze serca. Scala prawdą: Jezus jest Zbawicielem człowieka. On jest ponad wszystkim...

Nie wystawiajmy Jezusa na próbę. Pozwólmy obmyć oczy naszego serca tym, co On nam przynosi...

...Jezu, chcę Ci dzisiaj powiedzieć o tym, co odzyskało głos we mnie... Proszę o więź z Tobą i bezkompromisową walkę ze złem...

 

 

 

Flag Counter