18 LIPCA

NIEDZIELA, XVI Niedziela zwykła

EWANGELIA - Mk 6, 30-34 (Jezus lituje się nad tłumem)

Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie
i wypocznijcie nieco». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu.
Odpłynęli więc łodzią na pustkowie, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich wyprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać o wielu sprawach.

MEDYTACJA

"Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco!" (Mk 6, 31)...

Jezus, po wysłuchaniu uczniów, wysłał ich na pustkowie, aby odpoczęli. Troszczył się o nich tak, jak i dziś troszczy się o każdego z nas. Trzeba odpocząć w ciszy i samotności, by móc znowu działać, osiągać sukcesy i cieszyć się nimi…

Jezus zaprasza nas do pracy, która przynosi pożytek innym ludziom. Mając przed sobą tłumy, które podążały za Nim w poszukiwaniu sensu własnego życia, nie wahał się, czy ich nie odprawić i odpoczywać dalej. Wiedział, że jest im potrzebny...

Jako chrześcijanie jesteśmy posłani do ludzi, których Bóg chce, byśmy kochali jak siebie. Nie wszystkich łatwo jest tak kochać. Ale Jezus, zlitował się nad tłumem, bo wiedział, że nie mają dokąd pójść. Wiedział, że po to został posłany, aby szukać zagubionych...

Jezus przypomina, że potrzebujemy odpoczynku. Dobrze pojęty odpoczynek nie ma nic wspólnego z lenistwem, ale jest niezbędną troską o zdrowie. Roztropny odpoczynek jest przestrzeganiem przykazania "nie zabijaj"...

Odpoczynek nie jest nagrodą, ani luksusem dla wybranych. Każdy powinien odpoczywać, czyli nabierać sił, bo człowiek może dać tylko to i tylko tyle, ile najpierw otrzymał. Odpoczynek jest braniem niezbędnym dla dawania...

Prawdziwy smak odpoczynku może poczuć tylko ten, kto hojnie daje siebie innym. Gdyby jednak ktoś chciał dawać, a zapomniałby o odpoczynku, to wkrótce przestanie dawać, bo nie będzie miał nic do zaoferowania z powodu wyczerpania się...

Jezus odnosi się do Apostołów z ojcowską troskliwością. Troszczył się o nich, bo byli zapracowani i nie mieli czasu na modlitwę, odpoczynek, spotkanie się, życie...

To ważne, by mieć równowagę. Oprócz pracy mieć czas na Boga, siebie, najbliższych, pasje, rozwój. Zwolnijmy i odkryjmy, że jesteśmy zaproszeni do bliskiej relacji z Bogiem, w której jesteśmy otoczeni autentyczną bliskością i troską Najwyższego...

Modlimy się codziennie o wypełnienie woli Bożej. Nie zawsze świadomi, że najczęściej Bóg ma dla nas jakieś bardzo ważne zadanie, gdy mamy całkiem inne plany na dziś, na jutro, na życie. W takich sytuacjach najlepiej widać, czy jesteśmy pasterzami...

Nadmiar codziennych trosk powoduje, że nie potrafimy wypoczywać. A przecież bez oddechu, bez oderwania się od codziennych trosk, nie damy rady...

Bywa, że w chwilach wolnych nie wiemy, co z sobą zrobić. Kolekcjonujemy atrakcje i zaliczamy przeżycia. Ale nie wypoczywamy...

Koniecznie trzeba czasami odejść od głównego nurtu życia. Nic nie robić, po prostu być. Nabrać dystansu do spraw i zadań, które podejmujemy. Także po to, by zobaczyć, czy wszystko, za czym gonimy, jest tego warte...

Gorączkowy pośpiech nie jest dobry. „Zawsze, kiedy uważamy, że jesteśmy absolutnie niezbędni; zawsze kiedy myślimy, że świat albo Kościół zależą od naszych niestrudzonych działań, przeceniamy siebie" (Benedykt XVI)...

"Często aktem właściwej pokory i uczciwości stworzenia staje się to, że potrafimy przestać; uznać własną granicę, pozwolić sobie na swobodę oddechu
i odpoczynku, jak to jest przewidziane dla istoty stworzonej” (Benedykt XVI)...

Nawet Stwórca odpoczął po sześciu dniach pracy nad stwarzaniem świata, patrzył na swoje dzieło i widział, że było dobre...

Aby zobaczyć dobro i piękno, nie można cały czas pracować. Popatrzmy, tak po prostu, bezinteresownie, na świat, na ludzi, bez kalkulacji. Takie czyste spojrzenie jest warunkiem modlitwy. Wtedy może pojawić się zachwyt, wzruszenie i zdolność do wielbienia Boga w Jego dziełach...

...Boże, Ty wiesz, że nie zawsze potrafię szczerze powiedzieć: "Poślij mnie"... Uwolnij mnie od lęku, lenistwa, od poszukiwania zysku dla siebie za wszelką cenę
i ucz mnie, jak iść za Tobą... Proszę o głębokie doświadczenie prawdy, że Jezus troszczy się o mnie...

 

 

 

 

Flag Counter