4 MAJA

WTOREK, Wspomnienie św. Floriana, męczennika

EWANGELIA - J 14, 27-31a (Pokój zostawiam wam)

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.
A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał».

MEDYTACJA

Wiele różnych osób nawołuje do pokoju, a jednak na świecie wciąż jest niezgoda, zamieszki i wojny, bo człowiek może stworzyć sobie jedynie kruchą iluzję bezpieczeństwa. Prawdziwy pokój zaczyna się bowiem w ludzkim sercu i jest darem Boga...

Źródłem pokoju jest bliskość Boga. Jezus, najściślej zjednoczony z Ojcem, był w pełni wolny od pokus i iluzji świata. Również my, im bliżej będziemy Boga, tym mniej będziemy od nich zależni...

Nie chodzi o odrzucenie świata, w którym żyjemy i mamy realizować swoją misję, ale o głęboką wiarę, że to Bóg jest Panem świata i naszego życia...

Jezus daje pokój swoim uczniom i uwalnia ich od lęku. Dar Bożego pokoju nie oznacza, że w naszym życiu nie będzie zmagań, trudności i cierpienia, ale że przejdziemy przez nie umocnieni, bez lęku i rozpaczy, czując bliskość Boga i głęboką ufność, że to wszystko ma sens...

"Niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca" (J 14, 31)... To przewodni motyw misji Jezusa. Siłą Kościoła jest dawanie świadectwa o miłości OD Boga oraz DO Boga. Miłość DO Boga powinna być czysta, bezinteresowna, ofiarna, dynamiczna i radosna, bo taka jest miłość OD Niego...

Ten świat może nam dać spokój, ale nie pokój. Wewnętrzny pokój, to wielkie dzieło. Jest bowiem mnóstwo spraw, które nam go zabierają. Tylko Jezus może rozprawić się z nimi...

Aby pokój stał się w nas faktem, musimy go przyjąć od Jezusa. Sami, bez Jego pomocy, nie osiągniemy pokoju. Tym bardziej, że pokój nie oznacza wcale spokoju. Spokój nie jest niezbędny dla pokoju. Spokój i pokój to dwie różne kwestie...

Rozejrzyjmy się i zobaczmy, jak bardzo potrzeba nam jedności i pokoju. Potrzebujemy jedności i pokoju w naszych domach, plebaniach, klasztorach, miejscach pracy, wśród przyjaciół i znajomych. Potrzebujemy jedności i pokoju w naszych sercach...

Prawdziwy pokój i jedność może dać tylko Bóg, jedynie dojrzała relacja z Nim. Oby tak było w naszym chrześcijaństwie...

Pokój Chrystusa jest owocem więzi łączącej Go z Ojcem, w którą włącza On swoich uczniów. Dlatego Jezus wzywa swoich uczniów do pełnej ufności wiary, obiecuje im pokój, który płynie z posłuszeństwa Ojcu i poznania Jego miłości oraz uwalnia od lęku, który paraliżuje nasze serce...

Słowo "pokój" wypowiadane przez Jezusa, używane jako powitanie i pożegnanie, nabiera bogatszego znaczenia. Nie jest to już tylko zwyczajne życzenie. Bo to Jezus daje pokój...

Najwyższym dobrem pokoju Jezusa jest Jego obecność wśród uczniów. Nawet po odejściu, będzie On w nowy sposób obecny aż do skończenia świata...

Jezus zapowiada swoje bliskie odejście i mówi o pokoju. Kiedy On odejdzie, a uczniowie pozostaną sami, ich serca mają być spokojne, by doświadczyć Bożego pokoju. To kolejny dar od Jego Ojca, który może stać się czasem prawdziwego pogłębiania naszej wiary...

...Boże spraw, bym stawał się narzędziem Twojego pokoju, a tym samym siewcą miłości, nadziei, światła i radości... Proszę o ufne przyjęcie daru Twojego pokoju, tak różnego od tego, co proponuje świat... Proszę o dogłębne doświadczenie pokoju Jezusa i wolność od lęku...

 

 

Flag Counter