8 KWIETNIA
CZWARTEK, Czwartek w Oktawie Wielkanocy EWANGELIA - Łk 24, 35-48 (Musiały się wypełnić zapowiedzi Pisma) Uczniowie opowiadali, co ich spotkało w drodze, i jak poznali Jezusa przy łamaniu chleba. A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: «Pokój wam». MEDYTACJA "Lecz On rzekł do nich: czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach?" (Łk 24, 38)... Trwoga, lęk, zmieszanie, wątpliwości, zdumienie, radość oraz brak wiary, to wszystko było w uczniach Jezusa w chwili spotkania z Nim... Jezus pojawił się wśród swoich uczniów. Przyszedł z krzepiącym słowem do swoich przyjaciół, świadomy trudności, z jakimi się zmagają.... Jezus posyła swoich uczniów do dawania świadectwa. Posyła również każdego z nas jako świadka w konkretne miejsca... Ludzkie kalkulacje, założenia i doświadczenia, mogą prowadzić do oporu wobec przyjęcia skutków działania Bożego w ludzkim życiu. Bóg wychodzi naprzeciw każdej naszej wątpliwości... Jezus zaprasza, byśmy patrzyli na Jego rany i dotykali Jego ciała i w ten sposób otwierali się na działania zbawczej łaski wiary... Jako chrześcijanie wyznajemy konkretną i potężna miłość Boga, której można doświadczyć podczas każdego sakramentu, który z wiarą przyjmujemy we wspólnocie Kościoła... Zmartwychwstanie Jezusa jest faktem i ma ono nas wyzwolić z wszelkiego lęku, zwłaszcza z lęku przed śmiercią. Przestańmy straszyć się duchami i śmiercią. Zamiast tego rozmawiajmy dużo o śmierci, a właściwie o tym, że została pokonana i, choć jest, nam już nie zagraża... Jezus Zmartwychwstały przynosi swoim uczniom pokój, prawdziwy, wypływający z miłosierniej miłości i przebaczenia. Dziś bardzo go potrzebujemy... Przegrani, stojący pod krzyżem, zostali przemienieni. On zmartwychwstał, ale i oni przeżywali swoje zmartwychwstania w człowieczeństwie, w wierze, ze słabości i grzechów. Stali się ludźmi miłosiernej miłości i wprowadzania pokoju... Choć nie widzieliśmy, jak Apostołowie, Jezusa Zmartwychwstałego na własne oczy, to doświadczamy wielu łask płynących ze zmartwychwstania... Dzięki męce, śmierci i zmartwychwstaniu, mogliśmy przyjąć chrzest, możemy oczyszczać serce w sakramencie pokuty i łączyć się z Nim w Eucharystii. Tylko, że pomimo dostępu do tak wielkich darów, nadal jesteśmy słabymi świadkami Jego zmartwychwstania. Dlaczego?... Darem Chrystusa zmartwychwstałego jest pokój. To dar bardzo potrzebny naszym sercom. Bez pokoju w sercu człowieka, nie da się zaprowadzić pokoju Chrystus pragnie, byśmy byli Jego świadkami, ale równocześnie świadkami Jego Męki i Zmartwychwstania. Prosi, byśmy zobaczyli i dotknęli Jego rąk i nóg poranionych, byśmy dotknęli Jego ran. Daje nam rozpoznać się przy łamaniu chleba, na Eucharystii i przynosi nam pokój... „Wy jesteście świadkami tego” (Łk 24, 48)... Właśnie tak powinniśmy rozumieć siebie i tak powinniśmy żyć. Być świadkami tego, że On będzie cierpiał Być świadkiem, by móc z Nim cierpieć, umrzeć, powstać, nawracać i odpuszczać. Żyć z Nim, w Nim, jak On... Kim bylibyśmy dzisiaj, gdyby w przeszłości zabrakło nam łaski odwagi, by zostać świadkami tego?... ...Panie, przemieniaj moje myślenie, przymnażaj wiary do dawania świadectwa, pomimo różnych trudności i wątpliwości, które nurtują moje serce... Proszę
|