PONIEDZIAŁEK, Dzień powszedni
albo wspomnienie św. Melchiora Grodzieckiego, prezbitera i męczennika

EWANGELIA - Łk 6, 6-11 (Uzdrowienie w szabat)

W szabat Jezus wszedł do synagogi i nauczał. A był tam człowiek, który miał uschłą prawą rękę.
Uczeni zaś w Piśmie i faryzeusze śledzili Go, czy w szabat uzdrawia, żeby znaleźć powód do oskarżenia Go.
On wszakże znał ich myśli i rzekł do człowieka, który miał uschłą rękę: «Podnieś się i stań na środku». Podniósł się i stanął.
Wtedy Jezus rzekł do nich: «Pytam was: Czy wolno w szabat dobrze czynić, czy wolno źle czynić? Życie ocalić czy zniszczyć?».
I spojrzawszy wokoło po wszystkich, rzekł do człowieka: «Wyciągnij rękę». Uczynił to i jego ręka stała się znów zdrowa.
Oni zaś wpadli w szał i naradzali się między sobą, co by uczynić Jezusowi.

MEDYTACJA

Mężczyzna prawdopodobnie wiedział, że Chrystus uzdrawia, być może miał nadzieję na uleczenie. Jezus powiedział choremu, aby wyciągnął niesprawną rękę. Chory to uczynił, bo uwierzył...

Nie chodzi o emocje lub głębokie przekonanie, często wystarczy nasza decyzja. Chcemy wierzyć, a to wymaga odwagi...

Jezus stawia człowieka na środku i to nie tylko dlatego, że ma uschłą rękę, ale przede wszystkim, by pokazać, że jest człowiekiem, dzieckiem Boga. Chce, by wszyscy go dostrzegli...

Jezus na środku synagogi pokazuje, że miłość do drugiego człowieka, zasady życia według Boga, są ważniejsze od religijnych przepisów ustanowionych przez człowieka. Są sprawy ważne i ważniejsze...

Faryzeusze wystawiali Jezusa na próbę. Nie chcieli uznać, że jest zapowiadanym Mesjaszem. Nie zauważali w Jego cudach Bożej mocy. Chcieli Go wyłącznie pochwycić na fałszywym słowie. Nie pasował do ich wyobrażeń...

Wyznajemy, że Jezus jest Bogiem, ale czy naprawdę w to wierzymy? Każdego dnia On daje nam dowody swojego bóstwa, a my uparcie trwamy przy własnej wizji życia, szczęścia i miłości. Próbujemy, by to On dopasował się do nas...

Jezu, staję dzisiaj przed Tobą ze swoimi słabościami, które chciałbym, abyś uzdrowił... Chcę porozmawiać o mojej wierze... Proszę o głębokie doświadczenie swojej godności, którą mam u Boga...