5 LIPCA
NIEDZIELA, Czternasta Niedziela zwykła EWANGELIA - Mt 11, 25-30 (Jezus łagodny i pokorny sercem) W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: MEDYTACJA Rabini i faryzeusze oburzali się otwartością Jezusa na ludzi biednych i prostych. On zakwestionował ich porządek społeczny i religijny, podważył ich doktryny Jezus nie zgrupował ludzi biednych i prostych w klasę społeczną, ponieważ daje dostęp do siebie każdemu, kto chce Go poznać... Jezus mówi o sobie, że jest cichy i pokorny, a takie uniżenie uwalnia serce, pozwala dawać, bez oczekiwania czegokolwiek w zamian... Prawdziwie uniżyć można się dopiero wtedy, gdy zna się swoją wartość, a służenie innym nie jest zaspokajaniem swoich braków, lecz szczerym dzieleniem się sobą... Jezus nie chce dla nas szczegółowych przepisów i sztywnego ich przestrzegania. On zachęca, by Go poznać, pokochać, a potem naśladować. W zachwycie, Jeśli podejmujemy jakiś trud dobrowolnie, przekraczamy swoje słabości, to jarzmo jest słodkie, a brzemię lekkie... Prostota dziecka oraz pokora pomagają odnaleźć największe dobro, którym jest Bóg. Dziecięca pokora i prostota skłania do przyjęcia mądrości i daru rozumienia dróg Bożych w życiu. Wtedy można dokonać najwięcej, bowiem Bóg zaczyna działać przez człowieka... Jezus pozostawia nam ważne wskazanie, niejako warunek skuteczności: Przyjdźcie do mnie i uczcie się ode mnie (por. Mt 11, 28)... Nie jest dobrze, gdy jako ludzie Kościoła, stygmatyzujemy i wykluczamy. Jesteśmy w tym podobni do wielu Żydów, z czasów Jezusa, którzy uważali, że Bóg interesuje się jedynie narodem wybranym, a nie błogosławi i nie sprzyja innym... Jezus mówi, że każdy może do Niego przyjść i doświadczyć bliskości spotkania, błogosławieństwa i zainteresowania. Pozwólmy im na to, bo to spotkanie Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi... Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi... Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi... I proszę o głębokie doświadczenie prawdy, że jestem w sercu Jezusa...
|