16 CZERWCA

WTOREK, Dzień powszedni

EWANGELIA - Mt 5, 43-48 (Przykazanie miłości nieprzyjaciół)

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski».

MEDYTACJA


Bóg przyjmuje wszystkich, niezależnie od tego, jakie wymagania sobie stawiają, czym się kierują lub jakie mają priorytety. Akceptuje każdego z nas...

Jezus zaprasza nas do naśladowania Ojca i do wymagania od siebie więcej, do wychodzenia poza swoje ograniczenia oraz granice stworzone i narzucone przez innych. Zaprasza przede wszystkim do tego, aby każdego dnia na nowo stawać się dzieckiem Boga...

W naszym życiu nie chodzi tylko o realizację swoich pragnień... Przyjrzyjmy się swoim życiowym motywacjom i pragnieniom. Zastanówmy się, czy ważniejsze są nasze relacje z Bogiem, czy realizacja własnych celów... Zobaczmy, dokąd zmierzamy...

Mamy być doskonali jak Bóg? Czy to jest możliwe? Byłoby niemożliwe, gdybyśmy nie byli dziećmi Boga. To naturalne, że dzieci dziedziczą cechy rodziców
i upodabniają się do nich...

Niestety, zbyt często nie upodabniamy się do Boga, ale dystansujemy się od Niego. Wręcz uciekamy, jakby chciał nam zrobić krzywdę. Stąd nasze trudności
z podobieństwem do Niego...

Stworzeni jesteśmy na Jego obraz i podobieństwo. Nie zmieniajmy się więc w jakieś inne stworzenia. Przyznajmy się do Boga, naszego Ojca...

Wiarygodność chrześcijaństwa zależy od wierności Ewangelii. Inni nas sprawdzają. Wiedzą, że deklarujemy przynależność do Boga. Miłujmy więc nie tylko „za coś”, a „pomimo czegoś”. Chrześcijaństwo to praktyka życia, to nasza pomoc i czas. Nie tylko dla swoich, ale dla wszystkich...

Kiedy uczestniczymy w Eucharystii, to jednocześnie musimy skonfrontować wiarę z naszym codziennym życiem. Wtedy ujawnia się szczerość naszych intencji i to w jaki sposób uznajemy bezinteresowność miłości Ojca oraz uczymy się dzielić nią z innymi...

Jezu, przyglądam się dzisiaj moim relacjom z innymi, szczególnie tym, które są dla mnie trudne... Dziękuję za Twoją pomoc i proszę o łaskę miłowania nieprzyjaciół...

 

 

 

Flag Counter