12 MAJA

WTOREK, Dzień powszedni
albo wspomnienie świętych męczenników Nereusza i Achillesa
albo wspomnienie św. Pankracego, męczennika

EWANGELIA - J 14, 27-31a (Pokój zostawiam wam)

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.
A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał».

MEDYTACJA

Podczas mowy pożegnalnej Jezus przypomniał uczniom, że wkrótce od nich odejdzie, ale później znów przyjdzie. Tłumaczył im, że stanie się tak, bo tego chce Jego Ojciec...

Jezus chciał, aby apostołowie zachowali w nadchodzącym, trudnym, czasie, pokój w sercach, by nie trwożyli się. On w pełni ufał Ojcu i do takiej postawy namawiał swoich uczniów...

Jezus ma w sercu pokój, który wynika z całkowitego zaufania woli Ojca. Ten pokój ma źródło w Ich zjednoczeniu, dlatego mówi uczniom, że takiego stanu serca świat dać im nie może...

Boży pokój można zachować nawet w obliczu cierpienia, bólu lub czegoś niezrozumiałego, jeśli tylko wszelkie trudności przyjmiemy jako wolę Ojca...

Istotnym działaniem Kościoła jest dawanie świadectwa o miłości Boga i do Boga. To niezwykle ważny sens w ewangelizacji...

Powinniśmy wprowadzać pokój i jedność wokół siebie. To jedna z oznak, że pozwalamy na to, aby Bóg nas przemieniał, ma coraz większe znaczenie dla nas
i zajął należne Mu, najważniejsze miejsce...

Pokój jest nieocenionym skarbem. Jezus jest Księciem Pokoju, ale nie takiego, jak daje świat. Jego pokój jest zadatkiem naszego odnajdywania się w Bogu...

W opozycji do pokoju wynikającego z zawierzenia Jezusowi, jest lęk, że coś straci się bezpowrotnie. Jak w przypadku uczniów, którzy niepokoili się zapowiedzią odejścia Jezusa i założeniem, że skoro On odejdzie, oni zostaną sami...

Jezus nigdy nie zostawia nas samych. Nigdy nie będziemy sami. Musimy tylko przestać patrzeć przez pryzmat tego świata, czyli przez pryzmat straty,
i zawierzyć Jezusowi...

Miejmy w sobie ufność. Nie jesteśmy sami. Jezus jest pośród nas. On chce leczyć nasze niepokoje i lęki...

...Tak, doświadczam w swoim życiu trwogi i lęku, które zabierają z mojego serca Boży pokój... Jednak wiem, że Bóg był wtedy obecny i towarzyszył mi w tych sytuacjach...

Boże, powierzam Ci sytuacje, które ostatnio zabrały z mojego serca Twój pokój... Proszę Jezusa, by mi w tym pomógł... Proszę o dogłębne doświadczenie Jego pokoju i wolność od lęku... Proszę Ducha Świętego, by nauczył mnie żyć w całkowitym zaufaniu woli Ojca...

 

 

 

Flag Counter