2 MAJA

SOBOTA, Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, głównej Patronki Polski

EWANGELIA - J 19, 25-27 (Oto Matka twoja)

Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja».
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

MEDYTACJA

Maryja wpatrywała się w oczy swego konającego Syna, który wypowiedział następujące słowa: „Niewiasto, oto syn Twój”... Jezus złożył obietnicę, że serce Matki nie pozostanie puste po śmierci Dziecka. Od tej chwili Jezus chciał, by w tym sercu każdy znalazł miejsce dla siebie...

Umiłowany uczeń również był pod krzyżem. Wpatrywał się w oczy swojego Mistrza. Jezus nie pozostawił go samego. Powiedział z krzyża: „Oto Matka twoja”. Odtąd to Ona stała się jego Mistrzynią i Opiekunką...

Jezus, przed wydaniem ostatniego tchnienia, ponownie powołał swoją Matkę i swojego ucznia do wielkiej przyjaźni, która trwa do dziś. Maryja czeka na człowieka. Chce pośredniczyć w naszej relacji z Jezusem, chce nas do Niego prowadzić...

Weźmy Maryję do siebie, pod dach naszego życia, tam gdzie jesteśmy, gdzie żyjemy na co dzień. Jak u Niej, niech Bóg będzie i dla nas na pierwszym miejscu...

Szukamy znaków, a najczęściej takich, że wszystko będzie dobrze, że mamy kontrolę nad rzeczywistością, że niesprzyjające okoliczności nie zniszczą tego, co solidarne, przyszłościowe i dobre...

Jezus oddaje nam swoją Matkę. Od tej pory to Maryja, tak jak stała przy krzyżu Jezusa, trwa także przy naszych codziennych krzyżach. Trwa też przy krzyżu Ojczyzny. My razem z Maryją mamy stanąć obok krzyża Chrystusa bez lęku i kompromisu z duchem tego świata...

To piękny dar Jezusa dla nas - mamy Matkę. Matka to osoba, której zawdzięczamy niemal wszystko, przy niej czujemy się bezpiecznie. To osoba, która tworzy nasz dom...

Maryjo, Matko, bądź moją Przewodniczką i towarzysz mi każdego dnia... Proszę o łaskę miłowania Jezusa tak, jak Ty Go miłowałaś...

 

 

 

Flag Counter