30 WRZEŚNIA
PONIEDZIAŁEK, Wspomnienie św. Hieronima, prezbitera i doktora Kościoła EWANGELIA - Łk 9, 46-50 (Nauka pokory) Uczniom Jezusa przyszła myśl, kto z nich jest największy. MEDYTACJA Uczniowie Jezusa zastanawiali się, kto jest największy z nich. Następnie uznali za oczywiste, że najważniejsi są oni, a kto do nich nie należy, nie może działać Przyjąć kogoś w Imię Jezusa, to przyjąć Jego samego... Zastanówmy się, czy potrafimy przyjąć w Imię Jezusa najpierw siebie, to co jest w nas mocne, ale i to, co jest w nas słabe. Spójrzmy na Jezusa, który jest wolny wobec osądów i opinii ludzi i zaprasza nas do wolności. O wszystko możemy prosić w Imię Jezusa. To Imię nie tylko wyrzuci złe duchy, ale uświęci i oczyści każdą intencję. W Imieniu Jezusa mamy wszystko, czego potrzebujemy. Wszystko otrzymaliśmy w Jezusie od Ojca. Niczego więcej nie potrzebujemy... Każdy z nas jest wielki, tak samo wielki, bo jest to wielkość dziecka Bożego. Pogoń za wielkością jest więc niepotrzebna. Zamiast gonić za wielkością, którą już się ma, lepiej jest zajmować się posługą, zwłaszcza najuboższym i pogardzanym... Dla Chrystusa w Jego królestwie nie chodzi o to, kto jest najważniejszy, ale o to, kto potrafi najbardziej kochać, służyć, być pokornym i nie wykluczać ludzi... Bogu zależy na tym, co jest Jego. Ale jest to wynik Jego miłości do nas, która daje nam poczucie bezpieczeństwa, radość i szczęście. Jezus, wskazując na dziecko, wskazał na siebie, na swoje uniżenie. Jeżeli będziemy umieli uniżyć się tak jak On, to będzie wspaniale. Jednak bez prawdziwej pokory tego nie osiągniemy... Prosimy Cię Jezu, byśmy żyli w wolności Ducha Świętego, nie porównując się z innymi, lecz szukając zawsze Twojej woli... Prosimy o głębokie pragnienie podobania się Tobie i o prostotę dziecka...
|