23 SIERPNIA

PIĄTEK, Dzień powszedni
albo wspomnienie św. Róży z Limy, dziewicy

EWANGELIA - Mt 22, 34-40 (Największe przykazanie)

Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że Jezus zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?»
On mu odpowiedział: «„Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo
i Prorocy».

MEDYTACJA

Jezus nie odnosi się do ciasnego świata faryzeuszy. W zamian wskazuje szeroką perspektywę miłości. „Będziesz miłował Pana Boga swego” i „swego bliźniego jak siebie samego”... Jeśli chcemy, Bóg jest gotowy, aby wyprowadzić nas z naszego ciasnego świata...

Miłość do Boga, siebie i innych ludzi wyzwala z uprzedzeń. Pozwala spoglądać na świat oczami Boga i spojrzeć z szerokiej perspektywy miłości na Boga, na innego człowieka i na siebie...

"Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?" (Mt 22, 36). Odpowiedź na to pytanie jest istotą naszego chrześcijaństwa. Pamiętajmy o tym, gdy rozwiązujemy nasze życiowe problemy i w naszych rachunkach sumienia pytajmy o realizację prawa miłości...

Boga i siebie nawzajem powinniśmy miłować taką Miłością, jaką Jezus umiłował nas. To jedno przykazanie jest jedyne. W nim zawiera się wszystko, bo Miłość wyznacza wszelkie dobre postępowanie.

Bóg chce, aby chrześcijan rozpoznawano po miłości. Miłość to nie tylko uczucie i emocje. To przede wszystkim decyzja, wykonana czynność i ofiarowanie czegoś z siebie - czasu, zdolności, przebaczenia, szacunku... Pomimo różnic… Pomimo wszystko...

Jedynym kryterium chrześcijaństwa, które świadczy o jego wiarygodności, jest miłość. Aby dać światu świadectwo o miłości Boga, trzeba dążyć do poznania Go i całkowitego posłuszeństwa Jego woli.

Z miłości do Boga wypływa miłość bliźniego, która przekracza sentymenty i piękne słowa, a wyraża się w postawie życzliwości i dobroci, nawet kosztem samego siebie.

Jezus zaprasza nas do ewangelicznej szkoły miłości. Przypomina nam największe przykazanie. Mamy miłować Boga całym sobą, całym naszym życiem.

Miłość bliźniego bywa trudna. Czasami bliźni, to inne imię krzyża... Uwielbiamy i kochamy siebie, dlatego Jezus mówi, że mamy kochać bliźniego, jak siebie samego, a zatem mocno i bez zbędnych pytań... Tylko realizacja przykazania miłości przynosi dobry owoc w życiu człowieka.

Prośmy Jezusa, aby nauczył nas patrzeć tak, jak On, na Boga, na innych i na siebie; prośmy o prawość serca i odwagę miłowania całym sobą...

 

 

 

 

Flag Counter