26 LIPCA
PIĄTEK, Wspomnienie św. Joachima i Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny EWANGELIA - Mt 13, 18-23 (Wyjaśnienie przypowieści o siewcy) Jezus powiedział do swoich uczniów: MEDYTACJA "Do każdego, kto słucha słowa o królestwie, a nie rozumie go, przychodzi Zły i porywa to, co zasiane jest w jego sercu. Takiego człowieka oznacza ziarno posiane na drodze" (Mt 13, 19)... "Posiane na miejsce skaliste oznacza tego, kto słucha słowa i natychmiast z radością je przyjmuje; ale nie ma w sobie korzenia, lecz jest niestały. Gdy przyjdzie ucisk lub prześladowanie z powodu słowa, zaraz się załamuje" (Mt 13, 20-21)... "Posiane między ciernie oznacza tego, kto słucha słowa, lecz troski doczesne i ułuda bogactwa zagłuszają słowo, tak że zostaje bezowocne" (Mt 13, 22)... "Posiane (...) na ziemię żyzną oznacza tego, kto słucha słowa i rozumie je. On też wydaje plon (...)" (Mt 13, 23)... Jezus dzieli ludzi według sposobu, w jaki słuchają. Są tacy, którzy słuchają bez zrozumienia, tacy, którzy słuchają, ale nie przyjmują lub przyjmują na chwilę Słuchanie jest sztuką. Słowo Boga dociera do nas na różne sposoby: z Biblii, podczas modlitwy i gdy mówi do nas człowiek, odsłaniając królestwo swego serca Zły próbuje przeszkadzać nam w słuchaniu. Słuchanie jest więc walką z rozproszeniami, brakiem zrozumienia, nieuwagą i nudą. Kiedy podczas Mszy świętej wpadnie nam do serca słowo, jesteśmy poruszeni. Wtedy odradzają się w nas Boże pragnienia. Jednak po wyjściu z kościoła wpadamy w wir nadmiaru atrakcji doczesnych i zagłuszamy w sobie pokorny głos prawdy... Bez plewienia chwastów w sercu i bez dyscypliny duchowej nie przyniesiemy plonów duchowych. W życiu trzeba wiedzieć, czego się chce i z determinacją do tego dążyć. Bóg zapewne doprowadzi do Nieba wielu z tych, którzy "nie ujrzeli" i "nie usłyszeli", czyli tych, którym nie było dane poznać Jezusa i Jego Ewangelii. Jednak mają wielkie szczęście ci, którzy Go poznali i zobaczyli oraz usłyszeli. Poznanie Jezusa i Jego Ewangelii ułatwia nam drogę do Nieba. Mamy Boga w sakramentach, Ewangelii, ludziach i w przyrodzie. Czasami jest bardzo blisko, a my nie zauważamy Go. Zacznijmy Go rozpoznawać. To bardzo zmienia perspektywę naszego patrzenia na świat. Czasami zapominamy, że to Bóg wybiera. Stworzony na obraz i podobieństwo człowiek jest takim wyborem. To Boże „chcę” stoi u podstaw naszej modlitwy Zmiana perspektywy może pomóc. Kiedy od trudności z pokonaniem własnego duchowego lenistwa przechodzimy do pytania o Boga, czyli do świadomości, czego On chce, może okazać się, że to, co nazywamy "istotne", nie jest wcale aż tak ważne, by poświęcać temu czas i energię. Nie jest łatwo żyć Słowem Bożym. Zawsze pojawia się wiele przeszkód. Brakuje nam konsekwencji w działaniu. Nasze serca powinny być żyzną ziemia dla wzrostu Słowa Bożego. Warto każdego dnia sięgnąć po Pismo Święte i karmić się Słowem nadziei i umocnienia. Prośmy o rozmiłowanie w słowie Boga, o to, aby uczył nas być dobrym słuchaczem i przyjmować Słowo, ponieważ w Nim jest życie...
|