18 MAJA

SOBOTA, Dzień powszedni
albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

EWANGELIA - J 14, 7-14 (Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca)

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście».
Rzekł do Niego Filip: «Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy».
Odpowiedział mu Jezus: «Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: „Pokaż nam Ojca?” Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie.
Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie, wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła.
Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. O cokolwiek prosić Mnie będziecie
w imię moje, Ja to spełnię».

MEDYTACJA

Każdego dnia widzimy wiele osób. Wśród tych osób mogliśmy odnaleźć Jezusa. Mijamy Go każdego dnia, ale czy Go poznaliśmy?...

To Jezus powoduje, że możemy Go rozpoznać. Mówi do nas poprzez to, co dla nas czyni. Objawia nam Ojca w zwykłych codziennych sprawach.

Każdego dnia możemy poznać Jezusa. Wystarczy we właściwy sposób spojrzeć na swoje życie i na to, co się w nim dzieje. Aby odczytać Boże działanie, spróbujmy wsłuchać się w głębię swojego serca i poprośmy Boga o pomoc. Porozmawiajmy z Nim o tym, co udało się nam odkryć.

Jezus mówi: "Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca" (J 14, 9). Chodzi o ciągłą czynność, czyli o naszą stałą postawę, a nie sporadycznie, z okazji świąt lub uroczystości, przypominanie sobie o Jezusie. Tylko gdy mamy wzrok nieustannie utkwiony w Jezusa uczynimy wielkie dzieła.

Jeżeli chcemy przekonać się o tym, że Jezus jest Synem Bożym, zacznijmy wykonywać Jego dzieła, czyli naśladujmy Go. Wtedy nasze życie nabierze tak nowego wymiaru, że trudno będzie nie mówić o doświadczeniu Boskości, o czymś, co określamy jako "Boże życie".

Jezus chce, abyśmy czynili dzieła, a nawet większe dzieła niż On czynił, gdy był w naszym wymiarze. Jednak, aby było to możliwe, musi mieć do dyspozycji naszą decyzję o naśladowaniu. Chodzi o słuchanie Mistrza, ale i podanie przysłowiowego kubka wody...

W słowach i czynach Jezusa możemy dostrzec kochające Oblicze Ojca, który pragnie życia wiecznego dla wszystkich swoich dzieci. Dlatego Jezus zaprasza nas, abyśmy otwarli się na miłość Ojca. Niezwykle ważna jest tu autentyczność.

Drogą dotarcia do Boga jest wiara, jako osobowe spotkanie z Chrystusem i przyjęcie Syna, który ukazuje miłosierne Oblicze Ojca. Dzięki autentycznej wierze
w naszym życiu dokonują się wielkie dzieła Boże. Każdego z nas Bóg zaprasza do żywej wspólnoty z Sobą, tu i teraz...

„Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy”. Słowa Filipa wyrażają pragnienie człowieka wiary. To pragnienie jest zapisane także w naszym sercu. To Jezus pokazuje nam Ojca. Musimy w to głęboko wierzyć, mieć pewność wiary i iść za Jezusem.

Jezus pokazuje nam Ojca. Musimy umieć naszą wiarą rozpoznać dzieła Ojca.
Jezus wskazuje nam, że Ojciec działa i dokonuje wielkich dzieł. Musimy umieć rozpoznać Boga w Jego dziełach.

Jezus pragnie, by nasza wiara była mocna.
„O cokolwiek prosić Mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię”.
To obietnica, która daje nadzieję i pokój serca.

Prośmy o zażyłą więź z Bogiem Ojcem i podziękujmy Mu za to, że tak cudownie nas stworzył, zwłaszcza za wrażliwe serce, dzięki któremu możemy Go poznawać...

 


 

Flag Counter