1 MAJA
ŚRODA, Dzień powszedni EWANGELIA - J 3, 16-21 (Bóg posłał swego Syna, aby świat został zbawiony) Jezus powiedział do Nikodema: «Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego. MEDYTACJA Teraz jest czas naszego przyjścia do Jezusa. To On zapewnia nas o miłości Ojca i o swoim posłaniu na świat. Mówi też, o potrzebie stawania w Jego świetle. Sąd Ostateczny nie będzie polegał na tym, że Bóg przeliczy nasze dobre i złe uczynki, a wyrok zapadnie w zależności od tego, których będzie więcej. "Sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki". Nie po to Bóg umarł na krzyżu za nasze grzechy, by potem te grzechy liczyć. Kto jednak nienawidzi Bożego światła, ten nie może zamieszkać na zawsze Pokochajmy Boże światło, czyli prawdę, która nas wyzwoli od grzechu i win. Tylko ona doprowadzi nas do Nieba. Jezus nie potępia, bo nie po to został posłany. „Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony”... Chcemy zobaczyć człowieka i jego losy, a mamy zobaczyć Boga. Ten zbliża się do światła, kto nie potępia. Ten od światła ucieka, kto ma serce zatrute potępieniem. Potępiając, nie zobaczymy Boga. Bóg nie potępia. Bóg szuka. „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne”... Ta prawda jest dla nas źródłem nadziei i pokoju serca, a więc powinna być dla nas mocą. Ona sprawia, że żyjemy każdego dnia. Chrystus jest światłem, a my zbyt często wybieramy ciemność, grzech i nieprawość. Jeśli chcemy zbliżyć się do Światła w naszym życiu, to powinniśmy spełniać wymagania prawdy, czyli żyć Ewangelią i Prawem Bożym. Módlmy się, abyśmy zawsze pamiętali te słowa: „tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał”. Niech będą światłem w trudnych chwilach, gdy ogarną nas ciemności... Prośmy o to, abyśmy nigdy nie zwątpili, że jesteśmy przez Boga umiłowani, byśmy wyrażali swoją wiarę poprzez dobre czyny oraz otrzymali łaskę radykalnych i jednoznacznych wyborów życiowych...
|