20 KWIETNIA
SOBOTA, Wielka Sobota, EWANGELIA - Mk 16, 1-8 (Chrystus zmartwychwstał) Po upływie szabatu Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba, i Salome nakupiły wonności, żeby pójść namaścić Jezusa. Wczesnym rankiem, w pierwszy dzień tygodnia przyszły do grobu, gdy słońce wzeszło. A mówiły między sobą: «Kto nam odsunie kamień od wejścia do grobu?» Gdy jednak spojrzały, zauważyły, że kamień był już odsunięty, a był bardzo duży. Weszły więc do grobu i ujrzały młodzieńca, siedzącego po prawej stronie, ubranego w białą szatę; i bardzo się przestraszyły. Lecz on rzekł do nich: «Nie bójcie się. Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie Go złożyli. Lecz idźcie, powiedzcie Jego uczniom i Piotrowi: „Idzie przed wami do Galilei, tam Go ujrzycie, jak wam powiedział”». One wyszły i uciekły od grobu; ogarnęło je bowiem zdumienie i przestrach. Nikomu też nic nie oznajmiły, bo się bały. MEDYTACJA Przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, każdy z nas staje się uczestnikiem w życiu Boga. Poprzez chrzest nie tylko żyjemy, lecz Chrystus żyje w nas. Pomaga nam także w innych sakramentach, a zwłaszcza w Eucharystii. Możemy być o wiele silniejsi jeśli jesteśmy z Nim. To jest życie Boże w naszej duszy. Ale to życie musimy pielęgnować, bo jest ono jak świeca na wietrze. Łatwo jej płomień zagasić. By płomień płonął, musimy naśladować Chrystusa żyjąc dla innych, ofiarując im swój czas i poświęcenie. Wtedy możemy mieć nadzieję, że przez takie życie będziemy mogli przejść przez bramę śmierci do życia wiecznego w niebie. Ten, który umarł na krzyżu, zmartwychwstał. Dla nauki - to nie do pojęcia, a dla wiary - tak. Bóg uczynił to z miłości dla nas. Jesteśmy karmieni Słowem. Bóg wyjaśnia nam sens wydarzeń, znaków i historii. Przyświeca temu jeden cel: nasze nawrócenie, bycie blisko Boga, zbawienie... Nasze myśli nie są Jego myślami i tak łatwo je rozproszyć, skierować na manowce i zakłócić ich bieg. Tym bardziej więc jeśli pójście Jego drogą wymaga wyciszenia - milczmy. Jeśli konieczne jest przebaczenie – prośmy o nie. Jeśli trzeba nam wrócić – nie zwlekajmy... Pusty grób Jezusa to znak życia, dar nadziei i orędzie pokoju. Chrystus zmartwychwstały daje nam życie, nadzieję i pokój, daje nam odwagę. Prośmy Boga, bardzo pokornie, abyśmy z Jego pomocą przechodzili swoje małe zmartwychwstania z grzechów, kompleksów, ograniczeń, niewiary we własne siły i zsyłania ludzi na peryferia. Chciejmy być ludźmi zmartwychwstania, Wielkanocy... Prośmy o łaskę otwarcia się na nowe życie...
|