30 PAŹDZIERNIKA

WTOREK, Dzień powszedni

EWANGELIA - Łk 13, 18-21 (Przypowieści o ziarnku gorczycy i o zaczynie)

Jezus mówił: «Do czego podobne jest królestwo Boże i z czym mam je porównać? Podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posadził w swoim ogrodzie. Wyrosło i stało się wielkim drzewem, tak że ptaki powietrzne gnieździły się na jego gałęziach».
I mówił dalej: «Z czym mam porównać królestwo Boże? Podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż wszystko się zakwasiło».

MEDYTACJA

Jezus wskazuje na małe ziarenko, które pozornie zdaje się nie mieć znaczenia,
Jest niewielkie, prawie niedostrzegalne, łatwo można je przeoczyć pośród innych, okazałych i imponujących elementów przyrody.
Jednocześnie jednak zwracają uwagę możliwości, potencjał i dynamika, jaka się w nim kryje: z małego i niepozornego ziarna w sprzyjających warunkach może wyrosnąć wspaniałe i silne drzewo, dające oparcie innym...

Bóg buduje swoje Królestwo ufając i wierząc w nas wszystkich, każdemu nadając znaczenie, sens i obdarzając możliwościami.
Od nas zależy, czy i jak je wykorzystamy i jaką wybierzemy drogę do działania w Kościele.
To właśnie nasz entuzjazm i zaangażowanie mogą wspierać Boga w szerzeniu miłości Jezusa...

Może wydaje nam się, że nasza rola w Kościele jest niewielka, że jesteśmy tylko niepozornym, małym ziarnem, a inni mogą i czynią znacznie więcej.
Pamiętajmy jednak, że nasza szczera i głęboka wiara pomaga tworzyć rzeczywistą wspólnotę duchową.
W tej właśnie wspólnocie można rozpoznać i dostrzec Bożą obecność oraz odczuć miłość Pana do świata i ludzi, których stworzył...

Metoda małych kroków sprawdza się w praktyce.
Najpierw musimy znaleźć cel, a następnie podjąć decyzję wyruszenia w drogę.
Aby wykonać zamierzone dojście do celu, potrzebujemy postawić pierwszy krok, a za nim następny i następny...
Aby zbudować coś trwałego, potrzebujemy cierpliwości i konsekwencji w codziennym dokładaniu cegiełki do cegiełki.
Taka strategia skutkuje w kształtowania postaw wiary.
Nawrócenie oraz uzdrowienie serca jest procesem i najczęściej długoterminową terapią...

Aby zrozumieć dzisiejszą Ewangelię, najpierw trzeba sobie uświadomić, że królestwo Boże to my, ludzie.
To nie jakaś bliżej nieokreślona przestrzeń.
To człowiek.
Każdy, a nie tylko ten, który w Boga wierzy i jest Mu posłuszny...

Ziarno gorczycy, o którym mówi Jezus, jest mniejsze od znanego nam ziarna maku.
A faktycznie, w ciągu kilku tygodni potrafi wyrosnąć na duże drzewko.
Zauważmy, że Jezus widzi w nas podobieństwo do takiego ziarna.
Widzi naszą małość, ale jednocześnie widzi potencjał, który w nas jest.
Jeśli się gdzieś nie zagubimy, ale wpadniemy na długo w glebę Bożej Miłości, nasza wielkość ujawni się w całej okazałości...

Jesteśmy też podobni do zakwasu chlebowego.
Ten zakwas jest efektem psucia się chleba.
I w nas, jeśli tylko pozwolimy Bogu działać, to co zepsute, może stać się początkiem wielkiego dobra...

Jako chrześcijanie mamy wprowadzać królowanie Boga i życie według zasad Ewangelii, tam gdzie jesteśmy.
Zakwasu do ciasta chlebowego daje się niewiele, ale to on nadaje chlebowi wzrost i smak.
Tak jest z nami.
Może nas być niewielu, ale wiarą, naszymi wartościami, mamy szansę nadać naszemu otoczeniu i światu, sens, smak i siłę wzrostu...

Jezus miał zwyczaj głosić słowo stosownie do tego, na ile jego słuchacze mogli je zrozumieć.
Przemawiał więc tylko w przypowieściach, które na osobności wyjaśniał swoim uczniom.
W nauczaniu Jezusa pierwszeństwo przypada obrazom przed zasadami teoretycznymi.
Jezus widzi życie oczyma biednych i pokornych mieszkańców kraju.
Mówiąc o „ziarnku gorczycy” i o „zaczynie”, obrazach z codziennego życia ludzkiego, Jezus wyjaśnia prawdę nadprzyrodzoną o tym, jak wygląda dynamika królestwa Bożego.
Przypowieści bowiem prowokują pytania, niepokoją, zmuszają słuchaczy do refleksji i poszukiwań...

Z małego ziarnka gorczycy wyrasta duży krzew.
Gorczyce rosnące wokół Jeziora Galilejskiego mierzyły zwykle około 1,5 metra.
Ponieważ roślina odrastała co roku, ptaki nie mogły wić w niej gniazd w okresie wczesnej wiosny.
Jednak małe ptaki mogły siadać na nich.
Królestwo rozpoczyna się niepozornie, swoją pełnię osiągnie w śmierci Jezusa i Jego zmartwychwstania.
Nie jesteśmy jeszcze w stanie zrozumieć ukrytej natury królestwa Jezusa.
Ciągle jest widoczny jeszcze człowiek Jezus i nie ujawnił się nam pełen chwały Mesjasz...

Ziarnko zaufania rodzi wielkie owoce, ponieważ to Bóg daje wzrost.
Warto zatrzymać się dziś nad cudem Bożego w działania w naszym życiu...

Jezus daje nam swoje słowo, aby już teraz rozradować nas prawdami, którymi chce nas nasycać przez całą wieczność.
Używa prostych obrazów, aby przybliżyć nam prawdę o królestwie Bożym...

Pierwsza prawda, która może czynić nas szczęśliwym, mówi, że królestwo Boże już jest.
Jezus, Pan i Król, jest obecny w naszymżyciu: w słowie, w Eucharystii i ludzkiej miłości...

Królestwo Boże jest jak maleńkie ziarno, które, choć niewidoczne, kryje w sobie ogromny potencjał życia.
Musimy pielęgnować w sobie duchową przenikliwość i cierpliwość...

Jezus zwraca nam uwagę na maleńkie ziarna dobra, które sieje codziennie w naszm życiu.
Jeśli je zauważymy i będziemy pielęgnować we własnym ogrodzie życia, staną się jak wielkie drzewo dobra, które przyciągać będzie innych...

Jezus zwraca nam uwagę na moc, którą kryje w sobie dobro.
Jest jak zaczyn, który potrafi dać wzrost i smak życiu...

Jezus pyta nas o naszą wiarę w moc działania dobra.
Zapewnia nas, że nawet najmniejsze dobro nie jest marnowane, bo daje życie, które zobaczymy po czasie...

Prośmy o zdolność dostrzegania dobra w swoim życiu i o jego wzrost...

Prośmy Ducha Świętego o światło, aby odkryć możliwości, potencjał i sprawczą siłę, które pomogą nam dzielić się z innymi miłością do Jezusa...

SUMMA SUMMARUM

Bóg buduje swoje Królestwo ufając i wierząc w nas wszystkich, każdemu nadając znaczenie, sens i obdarzając możliwościami. Od nas zależy, czy i jak je wykorzystamy i jaką wybierzemy drogę do działania w Kościele.

Może wydaje nam się, że nasza rola w Kościele jest niewielka, że jesteśmy tylko niepozornym, małym ziarnem, a inni mogą i czynią znacznie więcej. Pamiętajmy jednak, że nasza szczera i głęboka wiara pomaga tworzyć rzeczywistą wspólnotę duchową.

Metoda małych kroków sprawdza się w praktyce. Najpierw musimy znaleźć cel, a następnie podjąć decyzję wyruszenia w drogę. Aby wykonać zamierzone dojście do celu, potrzebujemy postawić pierwszy krok, a za nim następny i następny.

Aby zbudować coś trwałego, potrzebujemy cierpliwości i konsekwencji w codziennym dokładaniu cegiełki do cegiełki. Taka strategia skutkuje w kształtowania postaw wiary. Nawrócenie oraz uzdrowienie serca jest procesem i najczęściej długoterminową terapią.

Aby zrozumieć dzisiejszą Ewangelię, najpierw trzeba sobie uświadomić, że królestwo Boże to my, ludzie. To nie jakaś bliżej nieokreślona przestrzeń. To człowiek. Każdy, a nie tylko ten, który w Boga wierzy i jest Mu posłuszny.

Jezus widzi w nas podobieństwo do ziarna gorczycy. Widzi naszą małość, ale jednocześnie widzi potencjał, który w nas jest. Jeśli gdzieś nie zagubimy się, ale wpadniemy na długo w glebę Bożej Miłości, nasza wielkość ujawni się w całej okazałości.

Jesteśmy podobni do zakwasu chlebowego, który jest efektem psucia się chleba. I w nas, jeśli tylko pozwolimy Bogu działać, to co zepsute, może stać się początkiem wielkiego dobra.

Zakwasu do ciasta chlebowego daje się niewiele, ale to on nadaje chlebowi wzrost i smak. Tak jest z nami. Może nas być niewielu, ale wiarą, naszymi wartościami, mamy szansę nadać naszemu otoczeniu i światu, sens, smak i siłę wzrostu.

Nie jesteśmy jeszcze w stanie zrozumieć ukrytej natury królestwa Jezusa. Ciągle jest widoczny jeszcze człowiek Jezus i nie ujawnił się nam pełen chwały Mesjasz.

Ziarnko zaufania rodzi wielkie owoce, ponieważ to Bóg daje wzrost. Warto zatrzymać się dziś nad cudem Bożego w działania w naszym życiu.

Jezus daje nam swoje słowo, aby już teraz rozradować nas prawdami, którymi chce nas nasycać przez całą wieczność. Używa prostych obrazów, aby przybliżyć nam prawdę o królestwie Bożym.

Pierwsza prawda, która może czynić nas szczęśliwym, mówi, że królestwo Boże już jest. Jezus, Pan i Król, jest obecny w naszym życiu: w słowie, w Eucharystii i ludzkiej miłości.

Królestwo Boże jest jak maleńkie ziarno, które, choć niewidoczne, kryje w sobie ogromny potencjał życia. Musimy pielęgnować w sobie duchową przenikliwość i cierpliwość.

Jezus zwraca nam uwagę na maleńkie ziarna dobra, które sieje codziennie w naszym życiu. Jeśli je zauważymy i będziemy pielęgnować we własnym ogrodzie życia, staną się jak wielkie drzewo dobra, które przyciągać będzie innych.

Jezus zwraca nam uwagę na moc, którą kryje w sobie dobro. Jest jak zaczyn, który potrafi dać wzrost i smak życiu.

Jezus pyta nas o naszą wiarę w moc działania dobra. Zapewnia nas, że nawet najmniejsze dobro nie jest marnowane, bo daje życie, które zobaczymy po czasie.

Prośmy Ducha Świętego o światło, aby odkryć możliwości, potencjał i sprawczą siłę, które pomogą nam dzielić się z innymi miłością do Jezusa...

 

 

Flag Counter