25 WRZEŚNIA

WTOREK, Dzień powszedni

EWANGELIA - Łk 8, 19-21 (Krewni Chrystusa)

Przyszli do Jezusa Jego Matka i bracia, lecz nie mogli się dostać do Niego z powodu tłumu.
Oznajmiono Mu: «Twoja Matka i bracia stoją na dworze i chcą się widzieć z Tobą».
Lecz On im odpowiedział: «Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je».

MEDYTACJA


Jezus naucza wiele osób.
Głosi Ewangelię i czyni znaki, które inspirują wielu do pójścia za Nim.
W ten sposób wypełnia misję daną przez Ojca niebieskiego.
Mimo oporu, niezrozumienia, podstępów, a w konsekwencji śmierci, Jezus decyduje się dotrzeć do wielu osób...

Jezusowi zależy na wszystkich, do których dotrze Jego nauka i którzy przekażą ją dalej.
Jego bliskimi są wszyscy ci, którzy jej słuchają, przyjmują i wcielają w życie.
To właśnie ustanawia tę intymną więź osoby z Jezusem...
On wybiera również każdego z nas na swojego ucznia...
Jezus nie cofa się przed niczym w swoim nauczaniu.
Jego misja polega na tym, żeby przez przyjęcie Jego nauki ludzie przyjęli zbawienie.
Czasem wybieramy drogę na skróty, ścieżki szybsze, często za namową innych.
Nie szukamy wtedy natchnienia i swoich prawdziwych pragnień u Boga i nie pytamy o Jego wolę...

Maryja jest najbliżej Jezusa nie tylko przez Jej macierzyństwo, lecz jeszcze bardziej przez Jej posłuszeństwo wiary.
Ona jako pierwsza słucha i wypełnia słowo Boga.
Od Zwiastowania, przez Krzyż, aż do Pięćdziesiątnicy Maryja jest na "tak" wobec Jezusa i Kościoła.
Bliska więź z Bogiem jest oparta na posłuszeństwie słowu Bożemu.
Fizycznie można żyć pod jednym dachem z Jezusem, ale brak pełnienia Jego woli sprawia, że Jezus powie: "nigdy was nie znałem" (por. Mt 7, 21-24).
Co ważne, nie wystarczy słuchać, trzeba jeszcze wypełniać słowo Boże.
Bliskość z Bogiem nie jest subiektywnym uczuciem, lecz konkretną postawą posłuszeństwa słowu Bożemu na wzór Maryi...

Kogo na ogół określamy mianem "bliski"?
Tego, który nam wiele dał, komu wiele zawdzięczamy.
A kogo Jezus nazywa swoimi bliskimi - matką i rodzeństwem?
Tych, którzy Go słuchają, czyli biorą od Niego to, z czym przyszedł na ten świat.
Jeżeli bliskimi staną się dla nas nie ci ludzie, którzy nam coś dają, ale ci, którym my możemy coś dać, wówczas nigdy nie będziemy samotni i zawsze będziemy mieli matkę i rodzeństwo, nawet jeśli ich nie mamy w znaczeniu dosłownym...

Dzięki sakramentowi Chrztu św. Bóg włączył nas do swojej rodziny najbliższych osób.
Nie jesteśmy dla Niegoo kimś obojętnym i anonimowym, jale kimś bliskim...
I to jest wspaniałe...

Naszą matką i naszymi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je.
Swoim życiem musimy odpowiedzieć Bogu „tak”.
Bo tylko gdy słuchamy i wypełniamy słowo Boże, stajemy się członkiem rodziny Chrystusa...

Prośmy o serce, które żyje słowem Jezusa...

Powierzmy Bogu sprawę, która aktualnie wymaga naszej decyzji i posłuchajmy, co On chce powiedzieć nam w tej sytuacji...

SUMMA SUMMARUM

Jezusowi zależy na wszystkich, do których dotrze Jego nauka i którzy przekażą ją dalej. Jego bliskimi są wszyscy ci, którzy jej słuchają, przyjmują i wcielają
w życie.

Jezus wybiera każdego z nas na swojego ucznia, a Jego misja polega na tym, aby przez przyjęcie Jego nauki, każdy przyjął zbawienie.

Bliska więź z Bogiem jest oparta na posłuszeństwie słowu Bożemu. Można żyć pod jednym dachem z Jezusem, ale brak pełnienia Jego woli sprawia, że Jezus powie: "nigdy was nie znałem" (por. Mt 7, 21-24).

Nie wystarczy słuchać, trzeba jeszcze wypełniać słowo Boże. Bliskość z Bogiem nie jest subiektywnym uczuciem, lecz konkretną postawą posłuszeństwa słowu Bożemu, a najlepszym wzorem posłuszeństwa jest Maryja.

My zazwyczaj nazywamy bliskimi tych, którzy nam coś dali, albo którym wiele zawdzięczamy. Natomiast Jezus nazywa bliskimi tych, którzy Go słuchają, czyli biorą od Niego to, z czym przyszedł na świat.

Jeżeli bliskimi będą dla nas nie ci, którzy nam coś dają, ale ci, którym my możemy coś dać, wówczas nigdy nie będziemy samotni i zawsze będziemy mieli matkę i rodzeństwo, nawet jeśli ich nie będziemy mieć w dosłownym, biologicznym, znaczeniu.

Dzięki sakramentowi Chrztu świętego Bóg włączył nas do swojej rodziny najbliższych osób. Nie jesteśmy dla Niego kimś obojętnym i anonimowym, ale kimś bliskim. I to jest wspaniałe.

Powierzmy Bogu sprawę, która aktualnie wymaga naszej decyzji i posłuchajmy, co On chce powiedzieć nam w tej sytuacji...

 

 

Flag Counter