29 MAJA
WTOREK, Wspomnienie św. Urszuli Ledóchowskiej, dziewicy EWANGELIA - Mk 10, 28-31 (Nagroda za wyrzeczenia) Piotr powiedział do Jezusa: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą». MEDYTACJA Dzisiejsze Słowo Boże zaprasza do zostawienia wszystkiego, co jest nam drogie i bliskie, aby w wolności pójść za Jezusem. Nie jest łatwo zostawić to, o co się przez dużą część życia zabiegało. Słowa Jezusa są pewne. Wszystkie przedmioty, zdolności, umiejętności, które posiadamy, pochodzą od Boga. Bez wątpienia warto pójść za Jezusem, nawet kosztem wszystkiego, co się posiada. Jeśli ktoś pójdzie za Jezusem dla korzyści, lub idąc za Nim zacznie koncentrować się na korzyściach bardziej niż na Nim, to na pewno stanie się owym "ostatnim", o którym mówi dzisiejsza Ewangelia... Jeżeli chcemy w pełni doświadczyć tego, co nam daje przyjaźń z Jezusem, musimy po prostu zdecydować się na miłość. Konkretne, męskie i logiczne pytanie Piotra. Bóg nie okłamuje człowieka. Owszem, da się tak żyć, goniąc za przyjemnościami i uciekając przed cierpieniem. Człowiek nie pozna, jak bardzo potrafi kochać drugiego człowieka i jak bardzo może sam być kochany w sposób, który będzie go rozwijał, ubogacał stokroć bardziej, niż mógłby sobie to wyobrazić w najśmielszych snach... Prośmy o hojność i wielkoduszność w podążaniu za Jezusem... Prośmy Jezusa o odwagę do pójścia za Nim. SUMMA SUMMARUM Wybrać Jezusa, to wybrać drogę w nieznane. Na niej nic nie jest pewne i nic nie jest łatwe. Wszystko może się zdarzyć. A jednak warto zdobyć się na odwagę, bo słowa Jezusa są pewne, a wybór dokonany ze względu na Niego i na Ewangelię, przyniesie wspaniałe życie. Warto pójść za Jezusem, nawet kosztem wszystkiego, co się posiada. Ważne jest jednak to, co nami kieruje w tym pójściu za Jezusem i w jaki sposób za Nim idziemy. Jeżeli pójdziemy za Jezusem dla korzyści, lub idąc za Nim zaczniemy koncentrować się na korzyściach bardziej niż na Nim, to na pewno staniemy się owym "ostatnim", o którym mówi dzisiejsza Ewangelia. Jeśli chcemy w pełni doświadczyć tego, co nam daje przyjaźń z Jezusem, musimy zdecydować się na miłość. "Gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał" (1 Kor 13, 3). Jezus odkrywa przed Piotrem tajemnice Kościoła. Pokazuje, że ludzie, którzy są z nim, są jego bogactwem. To siostry i bracia, a ich domy są jego domami, ich majątek jego majątkiem… Pora, abyśmy i my w końcu to odkryli. Swoim życiem Jezus pokazał, że nie można kochać i nie cierpieć. Owszem, da się tak żyć, goniąc za przyjemnościami i uciekając przed cierpieniem. Ale w ten sposób nigdy nie doświadczy się mocy miłości. Prośmy Jezusa o odwagę do pójścia za Nim. Ofiarujmy mu siebie, swoje życie, sprawy i rzeczy. Pozwólmy, aby uczynił nas od nich wewnętrznie wolnymi...
|