26 LUTEGO
PONIEDZIAŁEK, Dzień powszedni EWANGELIA - Łk 6, 36-38 (Odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone) Jezus powiedział do swoich uczniów: MEDYTACJA W życiu przeżywamy wiele konfliktów. Jezus objawia swoim uczniom, czym jest miłość miłosierna, której źródłem jest Ojciec niebieski. Pomyśl o osobie, która ostatnio wzbudza w tobie najwięcej złych emocji... Gdy jesteś tu i teraz, zapewne czujesz się bezpiecznie. Żaden grzech nie jest "zakryty". Ciało nasze karmi się tym, co otrzymujemy, a dusza karmi się tym, co dajemy - "samym tylko dawaniem" (Antoine de Saint-Exupery)... Istotnie, prawdziwe nasycenie duchowe, które jest gwarancją szczęścia, może nastąpić tylko przez obdarowywanie i uszczęśliwianie innych. Jezusowi nie chodzi o teoretyzowanie, bo przecież wiemy jak to powinno wyglądać, a o konkretny wymiar życia: o nie potępianie, nie osadzanie, ale bycie miłosiernym i przebaczanie... Jako dzieci Najwyższego, którego Królestwo miłosierdzia Jezus zwiastuje przez swoje nauczanie i życie, prowadzeni przez Ducha Świętego, otrzymujemy następujące wezwanie: Z naszej relacji z Bogiem mamy czerpać inspiracje i siłę, by być gotowym do służby bliźnim. Dzisiaj Jezus bardzo dużo mówi nam o naszych relacjach z innymi ludźmi. Jezus stawia nam konkretne wymagania. Prośmy o zdolność miłowania i przebaczenia... Prośmy Jezusa, abyśmy potrafili podejmować trud, jakim jest odnowienie relacji ze skłóconą osobą lub nawiązanie relacji z obcymi. SUMMA SUMMARUM Żaden grzech nie jest zakryty. Każdy, nawet ten najbardziej osobisty, rani wspólnotę Kościoła. Dlatego każdy podjęty proces pojednania z Bogiem zawsze będzie sprzyjał temu, aby upowszechniać pojednanie w świecie. Ciało nasze karmi się tym, co otrzymujemy, a dusza karmi się tym, co dajemy - "samym tylko dawaniem" (Antoine de Saint-Exupery) Prawdziwe nasycenie duchowe, które jest gwarancją szczęścia, może nastąpić tylko przez obdarowywanie i uszczęśliwianie innych, bo Szkoda, że z takim trudem przychodzi nam uwierzyć w to, że dając - otrzymujemy, bo nasze skąpstwo w tym zakresie bardzo utrudnia Bogu obdarowywanie nas. Jezusowi nie chodzi o teoretyzowanie, a o konkretny wymiar życia: o nie potępianie i nie osadzanie, ale o bycie miłosiernym i przebaczanie. „Nie sądźcie”, bo Ojciec jest pełen miłości miłosiernej. „Nie potępiajcie”, bo Ojciec okazuje nieskończoną dobroć. „Odpuszczajcie”, bo Ojciec posiada niewyczerpaną hojność. Z naszej relacji z Bogiem mamy rozpalać w sobie miłość oraz czerpać inspiracje i siłę, by być gotowym do służby bliźnim. Nasza egoistyczną gnuśność, jałowy pesymizm, pokusa izolowania się i angażowania w nieustanne bratobójcze wojny oraz mentalność światowa, która skłania do zajmowania się tylko tym, co pozorne, nie mają sensu. Musimy umieć mierzyć właściwą miarą drugiego człowieka. Nam jednak łatwiej jest oczekiwać czegoś od innych, a o wiele trudniej ofiarować coś od siebie.
|