8 STYCZNIA

PONIEDZIAŁEK, Dzień powszedni

EWANGELIA - Mk 1, 14-20 (Jezus wzywa ludzi do nawrócenia i powołuje pierwszych Apostołów)

Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże, nawracajcie się
i wierzcie w Ewangelię».
Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.
Idąc dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawili ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi i poszli za Nim.

MEDYTACJA

Jezus po chrzcie i długim pobycie na pustyni, w trzydziestym roku swojego życia, rozpoczyna swoją publiczną działalność...

Gdy Jan został uwięziony, Jezus zaczął głosić Ewangelię.
Kiedy prorokowi zamykane są usta, wówczas sam Bóg znajduje wyjście, aby świat mógł usłyszeć o Jego miłości.
Przypomnij sobie historię zbawienia: patriarchów, działalność proroków, Boże cuda podczas wędrówki Izraelitów, głos Jana Chrzciciela na pustyni, a potem misję Syna Bożego kontynuowaną przez apostołów.
To swoista sztafeta zbawienia, wytrwałe szukanie człowieka przez Ojca...

Jezus, Syn Ojca, powołuje uczniów.
A oni natychmiast porzucają wszystko i idą za Nim.
Ci ludzie poszli za Jezusem, nie oglądając się za siebie.
Nie oznacza to, że nie przeżywali trudności.
Ich późniejsza historia jest pełna wątpliwości, upadków, zwykłej ludzkiej małostkowości.
Ale to ich wybrał Pan...

Jezus nie niszczy piękna ludzkiego życia ani naszych naturalnych talentów.
On wynosi je na wyższy poziom.
Z poławiacza ryb czyni rybaka ludzi, z rolnika - ogrodnika pielęgnującego ziarno Słowa, z lekarza ciał - lekarza dusz...

Jezus nie wybiera i nie ogranicza grona odbiorców tej zachęty.
Jest pośród nich także nasze miejsce, z całym dorobkiem dobrych uczynków i skarbem wiary niesionym w sercu.
Chrystus zaprasza nas na drogę, podczas której nieustannie będzie działo się coś nowego.
Ciągłe nawracanie się i dojrzewanie w wierze odkrywa przed nami nowe przestrzenie życia.
W tym jednym wyzwaniu kryje się istota naszego kroczenia za Panem.
Jego treść to nie tyle trud przemiany życia, co radość odkrywania piękna, które wpisał w nasze serce Stwórca...

Pójście za Jezusem powoduje, że stajemy się innymi ludźmi.
Niby nic się nie zmienia, ale nasze życie staje się zupełnie inne.
To właśnie oznaczają słowa Jezusa: "Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi"; "Pozostaniecie sobą, ale wasze życie będzie inne"...

Obecność Jezusa w naszym życiu wiele temu życiu dodaje.
Aby to mogło się stać trzeba wiele zostawić.
Ale warto.
Jezus chce wypełnić nasze życie nową treścią, chce abyśmy podjęli nowe działania.
One nie będą nakazem, ale owocem nowych zdolności...

Jeśli chcemy więcej umieć, jeśli chcemy być bardziej wykształceni, jeśli chcemy być bogatsi w to, czego nie da kupić się za pieniądze - idźmy za Jezusem...

Mamy zmieniać nasz sposób życia (gr. metonoiete) i wierzyć w Ewangelię.
Kiedy to się stanie, to rzeczywiście zacznie się dziać wśród nas królowanie Boga.
Będzie widziane w sposobie naszego życia, wyrażania się, traktowania innych, we wzajemnej miłości i przebaczeniu…
Nie oglądajmy się na innych, zacznijmy od siebie...

Szymon i Andrzej, Jakub i Jan byli kompetentni w sprawach zawodowych odnoszących się do rybołówstwa.
Mieli swoje łowiska, sieci i znali sposoby połowu.
Tak działo się do momentu spotkania z Chrystusem, który korzystając z ich zdolności i umiejętności zapragnął, by stali się rybakami ludzi.
Z ludzi wzięci, stali się dla ludzi kompetentni w sprawach Królestwa...

Podjęcie wezwania do pójścia za Jezusem, z pominięciem „zaraz”, „później”, „za chwilę”, domaga się od nas wiary nie tylko w Syna Bożego, ale przede wszystkim Synowi Bożemu.
I nieustannego bycia w drodze, z widokiem na służbę najuboższym i potrzebującym...

A Jezus, korzystając z naszych umiejętności i zdolności, wciąż rozwija sieci prawdy i słowa życia, dokonując połowów na morzach dusz ludzkich.
I wciąż przypomina: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”...

Powołanie i wezwanie do nawrócenia są ze sobą ściśle złączone.
Każdy powołany przez Jezusa ma być tym pierwszym, który ciągle musi się nawracać.
Każdy powołany jest pierwszym świadkiem prawdy o nawróceniu...

Proś o odwagę i wielkoduszność w przyjmowaniu natchnień...

Proś o odwagę zaufania Bogu.
Skoro powołał cię do życia, to wyposażył cię też w talenty i łaskę, potrzebne do zwycięstwa w sztafecie Dobrej Nowiny...

SUMMA SUMMARUM

Jezus z poławiacza ryb czyni rybaka ludzi, z rolnika - ogrodnika pielęgnującego ziarno Słowa, a z lekarza ciał - lekarza dusz. Nie niszczy więc ludzkiego życia, ani naszych umiejętności i zdolności. On podnosi je na wyższy poziom.

Chrystus zaprasza nas na drogę, gdzie ciągle będzie działo się coś nowego. Bo nieustanne nawracanie się i dojrzewanie w wierze odkrywa przed nami nowe przestrzenie życia. To istota naszego kroczenia za Bogiem.

Droga z Nim, to nie tyle trud przemiany życia, co radość odkrywania piękna, które Bóg wpisał w nasze serce.

Pójście za Jezusem sprawia, że stajemy się innymi ludźmi. Jego obecność w naszym życiu wiele dodaje, chociaż, aby mogło tak być, trzeba najpierw wiele zostawić.

Jezus wypełnia nasze życie nową treścią i chce, abyśmy podjęli nowe działania, które nie są nakazem, ale będą owocem nowych zdolności.

Mamy zmieniać sposób życia i wierzyć w Ewangelię. Najlepiej - tu i teraz, nie oglądając się na innych, zacząć od siebie.

Podjęcie wezwania do pójścia za Jezusem domaga się od nas wiary nie tylko w Syna Bożego, ale przede wszystkim Synowi Bożemu. To nieustanne bycie
w drodze oraz służba najuboższym i potrzebującym. Tu nie ma miejsca na „zaraz”, „później”, „za chwilę”.

Powołanie i wezwanie do nawrócenia są ze sobą ściśle powiązane. Każdy powołany przez Jezusa ma być tym pierwszym, który ciągle musi się nawracać,
a zatem jest również pierwszym świadkiem prawdy o nawróceniu.

Gdy spojrzymy na historię zbawienia: patriarchów, działalność proroków, Boże cuda podczas wędrówki Izraelitów, głos Jana Chrzciciela na pustyni oraz misję Syna Bożego kontynuowaną przez apostołów - dostrzegamy swoistą sztafetę zbawienia, wytrwałe szukanie człowieka przez Ojca.

Prośmy o odwagę zaufania Bogu. Skoro powołał nas do życia, to wyposażył też w talenty i łaskę, potrzebne do zwycięstwa w sztafecie Dobrej Nowiny.

 


Flag Counter