25 LISTOPADA
SOBOTA, Dzień Powszedni EWANGELIA - Łk 20, 27-40 (Uduchowione życie zmartwychwstałych) Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: «Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: „Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu”. Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umarł bezdzietnie. Wziął ją drugi, a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. W końcu umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę». MEDYTACJA To co często nam towarzyszy, kiedy myślimy o Niebie, to ludzkie wyobrażenia na ten temat. Obywatele nieba – takie jest nasze powołanie. Spróbuj usłyszeć zaproszenie, które Jezus kieruje do ciebie – On chce, aby twoje serce było wolne, abyś pamiętał, że twój dom jest w Niebie... Św. Paweł z wielkim zapałem apostolskim przypominał, że "w życiu i śmierci należymy do Pana". To, co tu na ziemi wydaje nam się wielkie i wspaniałe, w Niebie takim już nie będzie. Słuchając słów Jezusa, nabierajmy pewnego zdrowego dystansu do naszego obecnego życia i do naszych obecnych miłości. Bóg jest troskliwy i zaprasza nas do bycia z Nim na zawsze. "Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją" (Łk 20, 38)... Saduceusze, z którymi Jezus podjął polemikę, odrzucali nieśmiertelność duszy i zmartwychwstanie ciała. Jezus wyjaśnia, że moc Boża jest inna niż moc ludzka – świat przyszły będzie nowym stworzeniem Bożym, świat międzyludzki będzie miał inny charakter. Przyzywając Tego, który daje nieśmiertelność, powtarzajmy wraz z psalmistą: Chrześcijańska prawda o zmartwychwstaniu to podstawa nadziei. Radości życia wiecznego nie można wyjaśnić w oparciu o ziemskie doświadczenia. Istota naszego szczęścia polega na tym, że jesteśmy dziećmi Boga. Nasze życie wieczne rozpoczęło się już w chwili poczęcia. Wyznaj przed Bogiem: „Jestem Twoim dzieckiem!”, a potem przed sobą: „Jestem Jego dzieckiem!”... Proś o wiarę i głęboką radość, że jesteś powołany do życia z Bogiem na wieczność... Proś, aby Jezus uczył cię wolności i otwartości na rzeczywistość Nieba... Proś Jezusa, aby budził w tobie nieustanną tęsknotę za wiecznym życiem z Bogiem... SUMMA SUMMARUM Spróbujmy usłyszeć zaproszenie, które Jezus kieruje do nas: On chce, aby nasze serce było wolne i abyśmy pamiętali, że nasz dom jest w Niebie. Jesteśmy obywatelami Nieba. Tu, na ziemi, jesteśmy tylko czasowo. W życiu i śmierci należymy do Boga. Ta świadomość życia "dla" jest nam bardzo potrzebna, bo mamy dla kogo żyć, nawet wtedy, gdy jesteśmy opuszczeni przez ludzi. Niebo, w porównaniu z ziemią, to eksplozja życia i eksplozja miłości. Nie absolutyzujmy tego, co jest na tym świecie, bo to jest zaledwie zapowiedź życia przyszłego, abyśmy nie odchodzili z tego świata trzymając się go kurczowo całym sobą. Klucz do życia z Bogiem na zawsze, to przyjęcie postawy dziecka, nawet takiego, które przez chodzenie swoimi ścieżkami jest wybrudzone oraz ma podarte Nasza nieśmiertelność jest wynikiem związku z Bogiem żywym. To Miłość obdarza nas nieśmiertelnością. Chrześcijańska prawda o zmartwychwstaniu to podstawa nadziei. "Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją" (Łk 20, 38). Bóg jest źródłem życia, jest Bogiem żywych i po przejściu progu śmierci będziemy żyli dla Niego. Tak, jest prawda o krzyżu, ale z krzyża wyrasta życie - zmartwychwstanie. Radości życia wiecznego nie sposób wyjaśnić w oparciu o ziemskie doświadczenia. Należy oprzeć się na obietnicy Jezusa, który mówi, że szczęście wieczne Istota naszego szczęścia polega na tym, że jesteśmy dziećmi Boga. Im głębiej doświadczamy, kim jesteśmy dla Boga, tym głębiej doświadczamy szczęścia, Nasze życie wieczne rozpoczęło się już w chwili poczęcia. Bóg jest Bogiem żywych, nie umarłych i od nas zależy, czy będziemy dla Niego żywi, czy umarli.
|