19 PAŹDZIERNIKA

CZWARTEK, Dzień Powszedni
albo wspomnienie św. Pawła od Krzyża, prezbitera
albo wspomnienie świętych męczenników Jana de Brebeuf, Izaaka Jogues’a, prezbiterów, oraz Towarzyszy

EWANGELIA - Łk 11, 47-54 (Jezus gromi faryzeuszów i uczonych w Prawie)

Jezus powiedział do faryzeuszów i do uczonych w Prawie:
«Biada wam, ponieważ budujecie grobowce prorokom, a wasi ojcowie ich zamordowali. A tak jesteście świadkami i przytakujecie uczynkom waszych ojców; gdyż oni ich pomordowali, a wy im wznosicie grobowce.
Dlatego też powiedziała Mądrość Boża: Poślę do nich proroków i apostołów, a z nich niektórych zabiją i prześladować będą. Tak na tym plemieniu będzie pomszczona krew wszystkich proroków, która została przelana od stworzenia świata, od krwi Abla aż do krwi Zachariasza, który zginął między ołtarzem a przybytkiem. Tak, mówię wam, na tym plemieniu będzie pomszczona.
Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; samiście nie weszli, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli».
Gdy wyszedł stamtąd, uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli gwałtownie nastawać na Niego i wypytywać Go o wiele rzeczy. Czyhali przy tym, żeby Go podchwycić na jakimś słowie.

MEDYTACJA

Jezus przychodzi do jednego z faryzeuszy na obiad.
Zasiada do stołu, nie obmywszy wcześniej rąk, jak nakazywało prawo żydowskie.
Swoim zachowaniem wzbudza niezadowolenie wśród pobożnych Żydów.
Jezus doskonale znał Prawo, chciał jednak pokazać, co jest prawdziwą istotą pobożności i wiary...

Faryzeusze i uczeni w Prawie tak byli skoncentrowani na drobiazgowym wypełnianiu wszystkich nakazów i zakazów, że nie potrafili dostrzec, jaki jest ich właściwy sens.
Zwracali uwagę na to, co formalne, zapominając, że ich wypełnianie nie jest celem samym w sobie.
Życie zgodne z przykazaniami ma prowadzić do spotkania z Bogiem, do wejścia z Nim w żywą relację...

Faryzeusze spotykając się z obiecanym Mesjaszem, nie potrafili Go rozpoznać.
Ich umysły i serca były zamknięte na spotkanie z Bogiem...

Sprawiedliwość Boża jest odpowiedzią na ludzkie zło.
Bóg objawia się jako sprawiedliwy nie dlatego, że daje Prawo, ale dlatego, że chce nas, grzesznych ludzi, usprawiedliwić.
Dokonuje to się w przebaczeniu grzechów.
Owocem owego usprawiedliwienia jest otwarcie nam drogi do Nieba.
Tak wiele i to jeszcze za darmo.
Wszystko dzięki Chrystusowi, który za nas złożył w ofierze samego siebie...

Jeżeli słuchamy Słowa Bożego tylko po to, by je poznać, a nie po to, by ono nas przemieniło, wówczas podobni jesteśmy do owych faryzeuszów i uczonych
w Prawie, którzy "wzięli klucze poznania, ale sami nie weszli".
Jeżeli jednocześnie nie dzielimy się owym poznaniem z innymi, bo nie chcemy, aby nas ktoś nie wyprzedził, wówczas naprawdę biada nam...

Przemiana, którą niesie ze sobą Słowo Boże i pomaganie innym, aby zgodnie z tym Słowem się przemieniali, to źródło niewysłowionej radości.
Za tym bowiem wszyscy w głębi duszy tęsknimy.
Dlatego nie bójmy się przemiany.
Aby jednak ona mogła się dokonać, musimy najpierw uznać, że jej potrzebujemy i przyznać się, że za nią tęsknimy...

"Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; sami nie weszliście, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli" (Łk 11, 52)...
No właśnie, sami nie skorzystali, ale zazdrośnie strzegąc klucza nie pozwolili wejść innym...

Niewłaściwie interpretowali Pisma na pierwszy plan wysuwając drobiazgowe zachowywanie przepisów prawa.
I nie tylko pomijali przy tym jego ducha, ale i nie dopuszczali myśli, że ważniejszy od Prawa może być Mesjasz, który im tę koncepcję zupełnie inaczej zinterpretuje...

Są wśród nas tacy, którzy w swojej interpretacji chrześcijaństwa na pierwszy plan wysuwają tę czy inną sprawę, a inne pomijają tak, że tworzą w ten sposób karykaturę prawdziwej Ewangelii.
Ot, „zapomnienie”, że władza ma być służbą.
Także władza rodzicielska.
Czy panoszący się nad swoim otoczeniem i zasłaniający się wolą Bożą „władca” może kogokolwiek pociągnąć do Ewangelii?
Nie, bo raczej od niej odstrasza, a potem dziwi się, że owi ludzie odrzucają Jezusa.
Nie zauważył, że to on stoi na ich drodze do spotkania z Jezusem, że sam nie pozwala im się z Nim spotkać...

Jezus bardzo wyraźnie potępia obłudę faryzejską.
Obłuda sprawia, że człowiek pomija sprawiedliwość i miłość Bożą.
Obłuda jest przeszkodą w relacjach między ludźmi, jest zaprzeczeniem pokory i prawdy...

Niestety w naszych czasach wiedzie prym, bardzo często, postawa faryzeizmu i obłuda.
Dotyka ona wszystkich.
Tymczasem Jezus potępia postawę obłudy: „Biada wam…”.
Naszym czasom najbardziej potrzebna jest postawa pokory, która daje nadzieję, pokój sercom i pokój społeczny...

Jezus gniewa się na tych, którzy zabijają proroków i na tych, którzy patrzą i przytakują zbrodniom.
Przypomina, że każda krzywda będzie kiedyś sprawiedliwie osądzona.
Jezus jest Panem historii i nic nie wymyka się spod Jego kontroli...

Jezus przestrzega przed marnowaniem doświadczenia poznania Boga.
Zaniedbując wiarę, marnuję nie tylko własne życie, ale także tych, którzy dzięki mojej wierze mogli zbliżyć się do Boga...

Proś Ducha Świętego, aby otwierał twoje serce na żywą i pełną miłości relację z Bogiem...

Proś o serce pokorne i otwarte na przyjęcie trudnej prawdy...

SUMMA SUMMARUM

Zwracając za bardzo uwagę na to, co formalne, zapominamy, że wypełnianie wszystkich nakazów i zakazów nie jest celem samym w sobie.

Sprawiedliwość Boża, to odpowiedź na nasze zło.

Bóg objawia się jako sprawiedliwy nie dlatego, że daje Prawo, ale dlatego, że chce nas, grzesznych, usprawiedliwić.

Jeśli słuchamy Słowa Bożego tylko po to, by je poznać, a nie po to, by ono nas przemieniło, jesteśmy podobni do faryzeuszów.

Nie wolno wziąć kluczy poznania, ale samemu nie wejść i przeszkadzać tym, którzy chcieli wejść.

Wszyscy tęsknimy za przemianą, którą niesie ze sobą Słowo Boże i pomaganie innym, aby zgodnie z tym Słowem się przemieniali.

Aby nasza przemiana mogła się dokonać, musimy najpierw uznać, że jej potrzebujemy i przyznać się, że za nią tęsknimy.

Każda władza ma być służbą. Panoszący się nad swoim otoczeniem i zasłaniający się wolą Bożą „władca” nikogo nie pozyska.

Obłuda sprawia, że pomijamy sprawiedliwość i miłość Bożą.

Obłuda to przeszkoda w relacjach między ludźmi. To zaprzeczenie pokory i prawdy.

Dzisiaj niezwykle potrzebna jest postawa pokory, która daje nadzieję, pokój sercom i pokój społeczny.

Każda krzywda będzie kiedyś sprawiedliwie osądzona, bo Jezus jest Panem historii i nic nie wymyka się spod Jego kontroli.

Zaniedbując wiarę, marnujemy nie tylko własne życie, ale także tych, którzy dzięki naszej wierze mogli zbliżyć się do Boga.

 

Flag Counter