4 PAŹDZIERNIKA

ŚRODA, Wspomnienie św. Franciszka z Asyżu

EWANGELIA - Łk 9, 57-62 (Naśladowanie Chrystusa wymaga wyrzeczenia)

Gdy Jezus z uczniami szedł drogą, ktoś powiedział do Niego: „Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz”.
Jezus mu odpowiedział: „Lisy mają nory i ptaki powietrzne gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć”.
Do innego rzekł: „Pójdź za Mną”. Ten zaś odpowiedział: „Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca”.
Odparł mu: „Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże”.
Jeszcze inny rzekł: „Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu”.
Jezus mu odpowiedział: „Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego”.

MEDYTACJA

Pójdę za Tobą dokądkolwiek…
Czy na pewno „dokądkolwiek”?...
Często problemem mogą być wyobrażania, które odbiegają od rzeczywistości.
Masz dobre chęci, chcesz poświęcić dla Boga wiele, może nawet wszystko, ale jedynie według swojego wyobrażenia, według twojego planu…
Problem w tym, że rzeczywistość jest zawsze inna...

Wezwani przez Jezusa odpowiadają: „pójdę za Tobą, ale pozwól mi najpierw…”.
Jednak w przypadku wiary to „ale” przeszkadza, a czasem nawet uniemożliwia życie Ewangelią.
Możesz znaleźć w swoim życiu mnóstwo powodów, aby nie żyć tym, co mówi do ciebie Bóg...

Patrzeć w przyszłość nie jest tak łatwo.
Masz pokusę spoglądania wstecz, aby sprawdzić, czy na pewno idziesz dobrą drogą.
Jednak to spojrzenie wstecz rozprasza, tracisz cel sprzed oczu, a to początek problemów.
Wydaje się, że właśnie dlatego Jezus tak naciska na spojrzenie w kierunku celu, w Jego kierunku.
Patrz do przodu, bo to jedyna metoda na właściwe podążanie drogą Ewangelii...

Żyjemy w ciągłym ruchu.
Zabiegani w domu, w szkole, w pracy, w parafii…
Nawet czasami brakuje wytchnienia podczas wykonywania dobrych dzieł.
Czasu jest ciągle za mało...

Jezus nie miał miejsca, gdzie mógłby głowę położyć.
Jednak intrygującym staje się fakt, że oparł ją na krzyżu...
Po ciężkim dniu, zadbaj o dobry odpoczynek...
Ale przed snem "oprzyj głowę" na Nim.

Z rozmów Jezusa z trzema potencjalnymi uczniami wynika jedno: bardzo ważne jest by pójść, by nie stać w miejscu, bo nasze życie jest drogą.
Jeśli będąc na drodze nie idziemy, wówczas marnujemy drogę.
Droga jest po to, by nią iść...

Można zatrzymać się w życiu.
Dzieje się tak na przykład wtedy, gdy chcemy za wszelką cenę zachować to, co mamy.
Albo gdy nie chcemy się rozwijać w naszym człowieczeństwie.
Albo gdy najważniejsze staje się wygodne i łatwe życie.
Gdy się zatrzymamy - tracimy życie.
Dlatego Jezus mówi do każdego z nas: "Pójdź za Mną"...

Jezus chce, abyśmy patrzyli do przodu, byli odkrywcami, zdobywcami świata dla Ewangelii, czyniąc w nim Królestwo Boże, a nie ludźmi oglądającymi się za siebie, smutnymi, ze wzrokiem wbitym ze wstydu w ziemię, babrającymi się, rozpamiętującymi swoje grzechy...
Chrześcijaństwo jest dynamiczną religią wyjścia.
Wyjścia do drugiego człowieka, ale i z własnych grzechów, lęków i kompleksów...

Pójście za Chrystusem to nie jest łatwa decyzja.
Domaga się ona podjęcia pewnych wyrzeczeń, a czasem nawet rezygnacji z własnych planów.
Kiedy decyzja zostaje podjęta, to nie można już cofnąć się...

Panie, naucz mnie zostawiać wszystko dla Ciebie...

Naucz mnie patrzeć w kierunku spotkania z Tobą...

Proś o łaskę wiernego i zdecydowanego kroczenia drogą powołania...

SUMMA SUMMARUM

W przypadku wiary stwierdzenie „pójdę za Tobą, ale…” przeszkadza, a nawet uniemożliwia życie Ewangelią.

Jezus chce, abyśmy patrzyli do przodu, a nie wstecz. Patrzenie wstecz rozprasza i zaciera się droga w Jego kierunku.

Patrzenie do przodu, to jedyna metoda na właściwe podążanie drogą Ewangelii.

Jesteśmy zabiegani. Czasu jest ciągle za mało... Jezus nie miał nawet miejsca, gdzie mógłby oprzeć głowę. Oparł ją na krzyżu...

Po ciężkim dniu, zadbajmy o dobry odpoczynek. Ale przed snem oprzyjmy głowę na Nim.

Bardzo ważne jest by pójść, by nie stać w miejscu, bo nasze życie jest drogą.

Gdy zatrzymujemy się na drodze, to tracimy życie. Dlatego Jezus mówi do nas, do każdego z nas: "Pójdź za Mną".

Chrześcijaństwo nie jest statyczne. To dynamiczna religia wyjścia: do drugiego człowieka, z własnych grzechów, lęków i kompleksów.

 

 

Flag Counter