8 LIPCA

SOBOTA, Dzień powszedni
albo wspomnienie św. Elżbiety Portugalskiej

EWANGELIA - Mt 9, 14-17 (Nie można stosować zwyczajów Starego Przymierza do Nowego)

Uczniowie Jana podeszli do Jezusa i zapytali: «Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?». Jezus im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć.
Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania, gdyż łata obrywa ubranie i gorsze robi się przedarcie. Nie wlewa się też młodego wina do starych bukłaków. W przeciwnym razie bukłaki pękają, wino wycieka, a bukłaki się psują. Raczej młode wino wlewa się do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się zachowuje».

MEDYTACJA

Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi?”...
To pytanie jest, tak naprawdę, odpowiedzią na wyrzut, jaki kierują uczniowie Jana w stronę Jezusa.
Nie rozumieją istoty postu.
Czują się przymuszeni do przestrzegania postów.
Nie robią tego w wolności.
Sprawia im to trudność i chcą to zmienić...

Uczniowie Jana próbują się porównywać do uczniów Jezusa.
Może post jest im potrzebny, by w końcu uwierzyli Bogu.
Może potrzebują wyrzeczenia, zapomnienia o sobie, żeby zobaczyć w swoim życiu działanie Boga, żeby go doświadczyć...

Odpowiedź Jezusa jest jasna i oczywista.
Czy można się smucić, kiedy przeżywa się obecność Boga koło siebie?
Należy wykorzystać ten czas.
Jezus mówi o pięknie postu, bo czas postu to czas spotkania z samym Bogiem...

Co jest ważniejsze: post czy świętowanie?
Są chwile, w których odczuwamy radość z obecności Pana.
Są czasy, kiedy pościmy i staramy się przezwyciężyć smutek z powodu popełnionych grzechów.
Tak w poście, jak i świętowaniu, pogłębiamy jedność z Panem.
Bo tylko On jest najważniejszy.
Wszystko ma być pomocą w osiągnieciu tego głównego celu...

Jezus nie wziął się znikąd - był wyczekiwany przez swój naród i zapowiedziany przez proroków Starego Testamentu.
Jednak kiedy przyszedł, okazał się absolutną Nowością.
Nauczał zupełnie nowych rzeczy, a temu, co było przed Nim, nadał nowe znaczenie...

Przyjęcie tego, co nowe nie jest sprawą łatwą, dlatego każdy z nas powinien zadawać sobie pytanie, czy jest dość otwarty na nowość.
Ta otwartość nie jest sprawą oczywistą.
Jako stworzeni do wieczności mamy bowiem w sobie naturalną tendencję do stałości, a nowość to zmiana.
Na tym świecie zmienność jest jednak kategorią stałą.
Ważne jest przy tym, aby tym, który wprowadza zasadnicze zmiany w naszym życiu był przede wszystkim Jezus - Pan Młody, który również nas chce uczynić młodymi, wręcz nowo narodzonymi, czyli totalnie odmienionymi...

Ludzie, którzy spotykają Jezusa, zostawiają swój dotychczasowy sposób życia.
Nawracać się to znaczy zacząć iść w innym kierunku niż dotychczas, w kierunku Boga...

Nie da się jedną nogą iść do przodu, a drugą do tyłu lub jedną w lewo, a drugą w prawo.
Wówczas łatwo się przewrócić, a w najlepszym razie stoi się w miejscu.
Bóg nie chce, abyśmy zmieniali wygląd zewnętrzny, a wewnątrz pozostawali dotychczasowym człowiekiem lub odwrotnie.
Bóg chce nas całych...

Uczniowie Jana i faryzeusze zapytali o posty.
Jedną z podstawowych praktyk pobożności żydowskiej...

To bywa bardzo trudne zadanie: rozeznanie, na jakim etapie jest człowiek.
Czego potrzebuje na swojej duchowej drodze w tym momencie.Na czym opiera się jego wiara?
Jaką ma podstawę?
Czy to mocna budowla, czy raczej kolos na glinianych nogach?...

Czasem bywa tak, że za fasadą pobożności kryje się niepewność.
Bywa i tak, że za zasłoną z pobożnych praktyk nie ma doświadczenia, a pobożność zasłania pustkę.
Wspieranie tego nurtu niczego nie zmieni.
Tylko nadbudowuje ozdobniki.
Lepiej zdjąć zasłonę, by mieć szansę odbudować fundament.
Inaczej w razie wichury wszystko się zawali...

Apostołowie najpierw musieli poznać nowość Ewangelii, by praktyki, które podejmą, były jej wyrazem.
By mogli w przyszłości być jak ci, którzy ze skarbca wyjmują rzeczy nowe i stare...

Jeśli czujesz, że twoje podstawy są kruche, nie wahaj się do tego przyznać i szukać pomocy.
Gdziekolwiek byś nie był...

Nasze serca nie mogą być jak stare bukłaki.
Muszą być odnowione i gotowe na przyjęcie młodego wina Dobrej Nowiny – Ewangelii.
Nie możemy dostosowywać Ewangelii do naszych starych przyzwyczajeń, ale zmieniać nasze życie nowością i świeżością Dobrej Nowiny.
Jezus mówi nam dzisiaj o świeżości i nowości Ewangelii.
Trzeba nam się uczyć myślenia w duchu Ewangelii.
Nie wolno stosować zwyczajów Starego Przymierza do Nowego.
Nasze serca muszą być przygotowane jak „nowe bukłaki” na „młode wino” Dobrej Nowiny, Ewangelii...

Największym „postem” jest brak Oblubieńca.
Ilekroć Go tracisz w życiu, tylekroć powinieneś pościć.
Musisz nauczyć się umartwiać w sobie te zmysły, potrzeby i pragnienia, które uśmiercają twoją relację z Jezusem...

Przypowieści o „łacie” i „winie” mają pomóc ci rozeznać twoje decyzje i postawy związane z poszczeniem.
Jezus przestrzega przed bezmyślnością, która w praktykach religijnych niszczy życie duchowe...

„Stare ubranie” i „stare bukłaki” to symbol twoich praktyk przejętych i zachowanych z tradycji, od starszych.
Musisz je nieustannie w sobie odnawiać i odświeżać, aby zachować jedno i drugie: tradycję i młodość w rozwoju duchowym...

Proś o odnowę życia duchowego i łaskę umartwiania się dla Jezusa...

Proś Jezusa o siłę i odwagę do właściwego poszczenia w swoim życiu...

SUMMA SUMMARUM

Post i świętowanie są istotne. Czas postu to czas spotkania z Bogiem. Podczas świętowania, pogłębiamy jedność z Panem.

Nawracać się, to znaczy iść w innym kierunku niż dotychczas. W kierunku Boga.

Bądźmy otwarci na nowości. Akceptujmy zmiany. Nie zapominajmy jednak o tradycji, czyli o tym, co stare.

Niechaj tym, który wprowadza zasadnicze zmiany w naszym życiu, będzie przede wszystkim Jezus.

Ciągła nadbudowa ozdobników nie ma sensu. Lepiej zdjąć zasłonę i odbudować fundament.

Nie można dostosowywać Ewangelii do naszych starych przyzwyczajeń. Należy zmieniać nasze życie nowością i świeżością Dobrej Nowiny.

Musimy nauczyć się umartwiać w sobie te zmysły, potrzeby i pragnienia, które uśmiercają nasze relacje z Jezusem.

„Stare ubranie” i „stare bukłaki” to symbole naszych praktyk, przejętych i zachowanych w tradycji od starszych.

Musimy nieustannie w sobie odnawiać i odświeżać tradycję i młodość w rozwoju duchowym, aby zachować jedno i drugie.

 

 

Flag Counter