4 MAJA

CZWARTEK, Wspomnienie św. Floriana, męczennika

EWANGELIA - J 6, 44-51 (Chleb żywy, który zstąpił z nieba)

Jezus powiedział do ludu:
«Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym.
Napisane jest u Proroków: „Oni wszyscy będą uczniami Boga”.
Każdy, kto od Ojca usłyszał i nauczył się, przyjdzie do Mnie. Nie znaczy to, aby ktokolwiek widział Ojca; jedynie Ten, który jest od Boga, widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne.
Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi spożywali mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.
Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata».

MEDYTACJA

W dzisiejszym fragmencie Ewangelii Jezus koncentruje uwagę słuchaczy na samym sobie jako Chlebie Życia...

Jezus odwołuje się do najgłębszego pragnienia, jakie żywił w sobie Naród Wybrany.
Jest to pragnienie zmartwychwstania i życia wiecznego w Królestwie sprawiedliwości...

Życie wieczne to obietnica Boga, dlatego Jezus mówi:
Nikt nie może przyjść do Mnie, jeśli nie pociągnie go Ojciec (…); Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym”...

Jezus mówi: „Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata”...
Oznacza to, że świat leży w śmierci i potrzebuje wskrzeszenia.
Pomimo zaniku materii, śmiercią przede wszystkim jest wyobcowanie człowieka od Boga.
Razem z pierwszym grzechem człowiek wkroczył w śmierć.
Jezus przychodzi jako dobry pasterz, aby wyciągnąć człowieka z tej przestrzeni.
Bóg stał się człowiekiem, aby również ciebie stąd wyciągnąć...

Życie wieczne może dać tylko ten, kto jest źródłem życia.
Tym źródłem jest Bóg, który stał się człowiekiem.
Poprzez krzyż, zmartwychwstanie i Eucharystię Jezus znajduje sposób, jak przywrócić życie wieczne człowiekowi.
W Komunii Świętej Jezus daje nam swoje zmartwychwstałe Ciało i Krew, abyśmy żyli życiem Boga...

Żyjemy na tym świecie i ciągle uczymy się.
Najpierw uczymy się rzeczy podstawowych.
Tego uczą nas nasi rodzice i szkoła.
Ale w międzyczasie zaczynamy uczyć się najważniejszej umiejętności jaką jest miłość...
To piękna, ale niezwykle trudna umiejętność w codziennym, skomplikowanym, życiu...
Na rozwój tej umiejętności trzeba mieć niezwykle dużo siły...
Skąd ją brać?...
Skąd czerpać pożywienie?...
Odpowiedź jest jednoznaczna - z Eucharystii...

Przeszkodą w drodze za Jezusem są nasze grzechy oraz niechęć, by je zobaczyć i z nich zrezygnować.
Nie jest łatwo żyć w nieustannej czujności, badając swoje myśli, serce, przyglądając się swoim słowom i czynom.
To męczy, ale to jedyna droga, by dostrzec każdą przeszkodę, która nie pozwala nam pójść za Jezusem...

Czasami przeszkodą jest brak człowieka.
Nie ma kogoś, kto wytłumaczyłby prawa życia duchowego...
Ale przede wszystkim przeszkodą we wzrastaniu w łasce jest nasze niedowiarstwo.
Niedowierzanie Bożemu Słowu, które wskazuje drogę, które zachęca i umacnia.
Gdy dzieje się coś, co jest trudne, niepojęte i bolesne, nie szukamy odpowiedzi w Piśmie Świętym, a powinniśmy tak czynić...

Wiara i Eucharystia odgrywają najważniejszą rolę w naszym życiu.
Prowadzą nas do zjednoczenia z Bogiem i dają życie wieczne...
Każdy z nas jest stworzony dla życia, także tego, w wieczności.
W naszym ciągłym zabieganiu nie mamy czasu pomyśleć o życiu wiecznym.
Tymczasem jest to perspektywa, która jest przed nami i musimy się do niej przygotować.
Ewangelia mówi o dwóch istotnych warunkach otrzymania życia wiecznego: wiara w Jezusa i Eucharystia.
Tylko głęboka wiara, nasz osobisty kontakt z Jezusem, da nam życie wieczne...

Jezus wie o wszystkim, co dzieje się w naszym sercu.
Zna naszą miłość i wiarę, ale zna także nasze szemrania, wątpliwości i rutynę w przeżywaniu Eucharystii...
Uświadamia nam, że każdego dnia możemy prosić Ojca, aby nas przyciągał do Jezusa...
Możemy przychodzić do Niego jak dziecko i rozmawiać z Nim o Jezusie.
Podczas każdej Mszy świętej możemy Go prosić, aby rozmiłował nas w Jezusie...

W Nim możemy odnaleźć życie wieczne.
On pragnie, abyśmy byli z Nim na wieczność...

Każda przyjęta Komunia święta jest wyznaniem naszego pragnienia, że chcemy być z Nim na wieczność...

Proś Jezusa, aby umocnił w tobie wiarę oraz pragnienie życia życiem Boga...

Proś o głęboką wiarę w moc Komunii świętej, przygotowującej cię na życie wieczne...

SUMMA SUMMARUM

Życie wieczne może dać tylko ten, kto jest źródłem życia, czyli Bóg, który stał się człowiekiem.

Przeszkodą w drodze za Jezusem są nasze grzechy oraz niechęć, by je zobaczyć i z nich zrezygnować.

Przeszkodą we wzrastaniu w łasce jest nasze niedowiarstwo. Niedowierzanie Bożemu Słowu.

Gdy dzieje się coś, co jest trudne, niepojęte i bolesne, nie szukamy odpowiedzi w Piśmie Świętym. Dlaczego?

Głęboka wiara i nasz osobisty kontakt z Jezusem, da nam życie wieczne.

Jezus wie o wszystkim, co dzieje się w naszym sercu. Zna naszą miłość, wiarę, szemrania, wątpliwości i rutynę w przeżywaniu Eucharystii.

Każda przyjęta przez nas Komunia święta jest wyznaniem naszego pragnienia, że chcemy być z Nim na wieczność.

 

 

Flag Counter