22 MARCA

ŚRODA, Dzień powszedni

EWANGELIA - Mt 5, 17-19 (Kto wypełnia przykazania, ten będzie wielki w królestwie niebieskim)

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam
wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejsze, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie
niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim».

MEDYTACJA

Niektórzy ludzie mają tendencję do wprowadzania radykalnych zmian.
Proponują pomysły, które wymagają odrzucenia wszystkiego, co dotychczas było ważne i ustalone...

Czasami wydaje się, że lepiej, a na pewno łatwiej, odrzucić to, co jest stare i zastane.
Tymczasem nieraz jest tak, że im bardziej odrzucamy stare zasady, tym bardziej stajemy się ich niewolnikami.
Można się bardzo zapędzić i zapomnieć w zmienianiu świata na lepsze...

Jezus mówi dzisiaj o innym sposobie.
Wskazuje na drogę przemiany tego, co stare w to, co nowe.
Stare staje się nowym poprzez wypełnienie miłością.
Miłość transformuje, całkowicie, ale łagodnie, przekształca zastaną rzeczywistość.
Miłość jest zawsze nowa i radykalna...

Kościół potrzebuje nieustannej reformy.
Jednak reforma Kościoła nie dokonuje się przez rozluźnienie dyscypliny słowa Bożego,
lecz przez bardziej gorliwe przylgnięcie do krzyża.
Nie przez poprawianie Boga, lecz przez podjęcie wysiłku osobistego nawrócenia i coraz lepsze wypełnianie słowa Bożego w swoim
życiu...

Mówi się czasami, że przykazania Boże to drogowskazy na drodze do Nieba.
Owszem, one są pożyteczne, bo ich przestrzeganie bardzo pomaga bezpiecznie dojechać do celu.
Byłoby wielkim błędem, gdybyśmy zabrali je z naszych dróg.
Tylko, że przykazania Boże nie są drogowskazami...

Jedynym drogowskazem na drodze do Nieba jest Jezus.
To oznacza, że kto przestrzega przykazań, ale nie naśladuje Jezusa, nie dotrze do Nieba.
Bez Niego pobłądzimy, nawet jeżeli będziemy perfekcyjnie przestrzegać przykazań...

Przestrzeganie przykazań nie jest równoznaczne z naśladowaniem Jezusa.
Gdyby tak było, Jezus byłby nam potrzebny jako odkupiciel, ale nie jako Droga, Prawda i Życie...

Znakiem rozpoznawczym jest miłość do Boga, bliźnich i siebie samego.
To wynika z przykazań miłości i dekalogu.
Dobrze by było, aby po tym nas rozpoznawano...

Nasza ludzka zdolność do zapominania powoduje, że często z pamięci ulatują nam nie tylko złe, ale i dobre chwile.
Podobnie jak w chwilach radości i duchowego uniesienia, Bóg staje się dla nas kimś dalekim.
Natomiast przypominamy sobie o Nim w chwilach duchowych strapień, życiowych niepowodzeń lub poczucia całkowitego
osamotnienia...

Prawo Boże jest niezmienne.
Jednak wielu jest takich, którzy chcieliby zmienić coś w tym Prawie i znieść niewygodne przykazanie.
Słowa Jezusa są w konfrontacji ze współczesnym światem, z myśleniem tych wszystkich, którzy chcieliby zmian w Prawie Bożym.
Ale konieczna jest wierność Prawu Bożemu...

Bez tego Prawa w sercu człowieka rodzi się nieład, a stąd prosta droga do nieładu i bezprawia w życiu społecznym.
Wielki jest ten w oczach Bożych, w królestwie niebieskim, który jest wierny Prawu.
Prawo Boże jest niezmienne i dzięki temu mamy stały fundament dla naszego życia...

Jezus zapewnia, że każde słowo, które zostało wypowiedziane przez Boga, spełni się.
Bo Bóg jest słowny i wierny danym obietnicom...

Jezus przestrzega przed uchylaniem któregokolwiek z Bożych przykazań i przed uczeniem takiej postawy innych...
W oczach Jezusa będziesz wielki wtedy, gdy wypełniasz Jego Słowo i odważnie nauczasz tego innych...

Proś o głębokie i wierne trwanie przy Słowie Bożym...

Proś Jezusa o łaskę, aby przyłączył cię do siebie i pozwolił uczestniczyć w przemienianiu mocą miłości starego świata i starego
człowieka w nową ziemię i w nowego człowieka...

SUMMA SUMMARUM

Czasami chce się odrzucić to, co jest stare i zastane. Jezus wskazuje na inny sposób - na drogę przemiany tego, co stare w to, co nowe.

Stare staje się nowym poprzez wypełnienie miłością. Miłość całkowicie, ale łagodnie, przekształca zastaną rzeczywistość.

Nie poprawiajmy Boga, lecz podejmujmy wysiłek osobistego nawrócenia i coraz lepiej wypełniajmy słowa Boże w swoim życiu.

Przykazania Boże są ważne, ale nie są one drogowskazami. Jedynym drogowskazem na drodze do Nieba jest Jezus.

Przestrzeganie przykazań nie jest naśladowaniem Jezusa. Wtedy Jezus byłby nam potrzebny jako odkupiciel, a nie jako Droga, Prawda i Życie.

Z przykazań miłości i Dekalogu wynika, że znakiem rozpoznawczym jest miłość do Boga, bliźnich i siebie samego. Oby nas po tym rozpoznawano.

Bez Prawa w sercu człowieka rodzi się nieład, a to prowadzi do nieładu i bezprawia w życiu społecznym.

Prawo Boże jest niezmienne i dzięki temu mamy stały i pewny fundament dla naszego życia.

"Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić" (Mt 5, 17).

 

 

Flag Counter