19 LIPCA

WTOREK, Dzień powszedni

EWANGELIA - Mt 12, 46-50 (Prawdziwa rodzina Jezusa)

Gdy Jezus przemawiał do tłumów, oto Jego Matka i bracia stanęli na dworze i chcieli z Nim mówić. Ktoś rzekł
do Niego: «Oto Twoja Matka i Twoi bracia stoją na dworze i chcą mówić z Tobą».
Lecz On odpowiedział temu, który Mu to oznajmił: «Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?»
I wyciągnąwszy rękę ku swoim uczniom, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Ojca mojego,
który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką».

MEDYTACJA

Kościół powinien skoncentrować się na budowaniu wspólnoty relacji, zamiast na powielaniu skamieniałej
formy...

Podstawowym uchybieniem we współczesnym Kościele jest powiększająca się anonimowość.
Coniedzielna liturgia powinna być miejscem spotkania na wspólnej modlitwie, a także miejscem budowania
dobrych relacji...

Znane słowa Papieża Franciszka: „Zróbcie raban”, skierowane do młodych osób, były apelem, aby obudzić się
z letargu niedostępności i wejść w prawdziwą komunię relacji.
Taki twórczy zapał jest inspiracją do podjęcia kroków w kierunku zażyłości, aby można było nazwać drugą
osobę bratem, siostrą, a nawet matką...

We wspólnocie Kościoła chrześcijanie są dla siebie braćmi i siostrami...
Jednak Chrystus wymienia w Ewangelii jeszcze inny typ relacji.
Bycie dla kogoś matką to coś innego niż bycie siostrą lub bratem.
Doskonałym przykładem matki jest Maryja, która opiekowała się Chrystusem, a później towarzyszyła Mu
w dorosłym życiu...

Prawdziwa rodzina Jezusa to Kościół grzesznych i niedoskonałych osób, ale gotowych na pełnienie woli Ojca.
W podążaniu za Jezusem z własnym krzyżem cierpień pojawia się nieoceniona pomoc.
To Ona, Maryja, Matka...

Przed Bogiem liczy się serce i to, czy pełnisz Jego wolę.
Właśnie wtedy, gdy to czynisz, najbardziej się Jemu podobasz i to do tego stopnia, że chce mówić o tobie, że
jesteś dla Niego wówczas jak brat, siostra, a nawet matka...

Dzisiejszy fragment Ewangelii wywołuje pewne zakłopotanie, bo pojawia się pytanie: dlaczego Jezus tak
nieludzko odnosi się do swoich najbliższych, zwłaszcza tak surowo do swojej Matki?...
To prawda - dla Maryi postępowanie Jej Syna nie zawsze było łatwe i zrozumiałe.
Także dla Niej, a zatem, nie tylko dla ciebie...

Jak więc należy rozumieć dzisiejszą Ewangelię?...
Jezus chce pokazać drogę do głębokiej relacji z sobą.
Nie jest ona zarezerwowana dla tych, którzy są z Nim złączeni poprzez więzy krwi.
Jezus używa obrazu pokrewieństwa.
Mogą dostąpić go ci wszyscy, którzy wypełniają wolę Boga...

Matka i bracia (kuzyni) Jezusa mogliby poczuć się zlekceważeni przez Niego słysząc słowa
z dzisiejszej Ewangelii.
Zapewne jednak nie poczuli się tak, bo Go znali i wiedzieli z jaką intencją On to powiedział.
Chciał w ten sposób podkreślić Jego wielkie pragnienie bycia bliskim wszystkim ludziom...

Kiedy pełnisz wolę Boga Ojca jesteś blisko Jezusa, bo On jako pierwszy pełni wolę Ojca doskonale...
Pełnić Jego wolę oznacza kochać, a przynajmniej - uczyć się Miłości.
Tak przeżywana bliskość z Jezusem bywa trudna, ale jest czymś wspaniałym...

Krewnych sobie nie wybierasz...
Jezus odwraca ten porządek, a więc każdy może stać się członkiem Jego rodziny, kimś tak Mu bliskim, jak
Maryja...

Ty również stałeś się bratem Pana w chwili, gdy zostałeś ochrzczony.
Nie zmarnuj tej łaski...

Proś o łaskę usłyszenia głosu Boga, który zaprasza cię do współdziałania z sobą...

SUMMA SUMMARUM

Prawdziwa rodzina Jezusa to Kościół grzesznych i niedoskonałych osób, ale gotowych na pełnienie woli Ojca.

Przed Bogiem liczy się serce i to, czy pełni się Jego wolę.

Jezus chce pokazać drogę do głębokiej relacji z sobą.
Nie jest ona zarezerwowana dla tych, którzy są z Nim złączeni poprzez więzy krwi.

Jezus używa obrazu pokrewieństwa. Mogą dostąpić go ci wszyscy, którzy wypełniają wolę Boga.

Kiedy pełnisz wolę Boga Ojca jesteś blisko Jezusa.

Pełnić Jego wolę oznacza kochać, a przynajmniej - uczyć się Miłości.

 

 

Flag Counter