| WTOREK EWANGELIA - Łk 8, 19-21 (Krewni Chrystusa) Przyszli do Jezusa Jego Matka i bracia, lecz nie mogli się dostać do Niego z powodu tłumu.Oznajmiono Mu: «Twoja Matka i bracia stoją na dworze i chcą się widzieć z Tobą».
 Lecz On im odpowiedział: «Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego
 i wypełniają je».
 MEDYTACJA Skoncentruj się i wyobraź sobie, że tam jesteś... Zobacz Jezusa, który naucza w domu... Zobacz Matkę i braci, którzy stoją przed drzwiami tego domu...
 Zobacz posłańca, który Jezusowi przekazuje wiadomość...
 Usłysz Jego słowa: „Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je”...Pomyśl, jaką reakcję wywołały te słowa wśród zebranych...
 Jaka jest twoja pierwsza reakcja?...
 Czy uważasz, że Jezus nie uszanował swojej Matki?...
 Odpowiedź Jezusa nie była wypowiedzią wykluczającą ludzi z nim spokrewnionych. Ojcowie Kościoła interpretują ten fragment w kontekście tworzącego się kościoła, a zatem każdy może być spokrewniony z Bogiem.
 Braćmi Jego są Ci, którzy wypełniają wolę Boga, a matkami i ojcami ci, którzy rodzą do wiary innych...
 Przez wiarę odkrywasz duchowy wymiar pokrewieństwa z Jezusem.Ona zmienia też perspektywę odniesienia do innych.
 Jezus daje ci łaskę dostrzeżenia w innych twoich braci i sióstr...
 Jezus przyrównuje dziś każdego, kto słucha Jego słów i żyje nimi, do swoich najbliższych.Nazywa go swoim krewnym: matką, siostrą i bratem.
 Tak bardzo zależy mu na tej relacji.
 On nie patrzy na pochodzenie społeczne ani na twoją słabość...
 Ważna jest jedynie otwartość serca na przyjęcie słowa i pragnienie życia nim na co dzień...
 Pomyśl o tych, których kochasz najbardziej: rodzinie, znajomych, przyjaciołach... Kim oni są?...
 Jakie są wasze relacje?...
 Kogo na ogół określasz jako osobę bliską?... Tego, który ci wiele dał, komu wiele zawdzięczasz?...
 Tradycyjnie najbliżsi to rodzina, szczególnie matka, ojciec, bracia i siostry...
 Ta zasada była bardzo mocna w tradycji żydowskiej za czasów Jezusa, uświęcona jeszcze przykazaniem miłości ojca i matki...
 Bywa jednak, jak na to wskazuje  doświadczenie, że najbliższymi w życiu okazują się ci, którzy prawdziwie są gotowi  pomóc w potrzebie...
 I wcale nie musi to być wtedy rodzina w rozumieniu tradycyjnym...
 Jezus w Ewangelii wprowadził  zupełnie nowy rodzaj więzi rodzinnej: zamiast dotychczasowych więzi krwi, więź rodzinną tworzy zawierzenie Bogu: "Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je" (Łk 8, 21)... Tę wypowiedź  Jezusa trzeba uzupełnić jeszcze inną: "Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym
 ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie" (Mt 23, 9)...
 Nowa rodzina to rodzina Boża: jeden Ojciec, Ten w niebie, matką, braćmi i siostrami są ci, którzy przyjęli orędzie Jezusa.
 Oni też modlą się do Boga: Ojcze…
 Żadna bliskość, czy to z urodzenia, czy z tytułu stanowiska, czy przynależności, nic nie znaczy wobec tej więzi...
 Ważna pozostaje jedynie więź przez wspólne zakorzenienie w misterium Boga obecnego i działającego...
 Kogo zatem Jezus nazywa swoimi bliskimi - matką i rodzeństwem? Tych, którzy Go słuchają, czyli biorą od Niego to, z czym przyszedł na ten świat...
 Jeżeli bliskimi staną się dla ciebie nie ci ludzie, którzy ci coś dają, ale ci, którym ty możemy coś dać, wówczas nigdy nie będziesz samotny i zawsze będziesz miał matkę i rodzeństwo, nawet jeśli ich już nie masz w znaczeniu dosłownym...
 To jest właśnie prawdziwa recepta na samotność: nowa rodzina, a jest nią rodzina Boża...
 Ty również jesteś tym, który dziś słucha Jego słowa...Jezus chce, abyś otworzył  swoje serce i nastawił je na odbiór Bożego głosu...
 Abyś potem mógł autentycznie żyć tym słowem każdego dnia...
 Czy zawsze z uwagą słuchasz Jego słów?... Jak w twoim życiu realizuje się zadanie przekazywania wiary?...  Jakie jest twoje doświadczenie wspólnoty wierzących?... Pomódł się do Boga, aby otworzył twoje serce na Jego słowo i uczył cię, jak je rozpoznać, przyjąć i wypełnić...
 Proś o łaskę przyjęcia i wypełniania słów Jezusa...      
   |