NIEDZIELA, 5. Niedziela Wielkanocna
EWANGELIA - J 13, 31-33a. 34-35 (Przykazanie nowe)
Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział:
«Syn Człowieczy został teraz uwielbiony, a w Nim został Bóg uwielbiony. Jeżeli Bóg został w Nim uwielbiony, to Bóg uwielbi Go także w sobie samym, i zaraz Go uwielbi.
Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale jak to Żydom powiedziałem, tak
i teraz wam mówię, dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie. Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali».
MEDYTACJA
Jezus mocą swego Zmartwychwstania, przedłuża radość, daje nadzieję i moc, byś żył według Jego wskazań...
W roku miłosierdzia jesteś szczególnie zaproszony do korzystania z tego, co Jezus dla ciebie przygotował...
Boża perspektywa jest dla człowieka niezrozumiała.
Jezus mówi, że został uwielbiony, właśnie wtedy, gdy Judasz poszedł go wydać i kiedy czeka Go okrutna męka i śmierć...
Mówiąc po ludzku - zło zwyciężyło, a tymczasem Bóg został uwielbiony w Jezusie poprzez posłuszeństwo Ojcu...
Ta postawa Jezusa pokazuje, jak bardzo cię kocha, ale jednocześnie nakazuje ci taką samą miłość wobec
braci, aby wszyscy poznali, że jesteś uczniem Jezusa...
Może czasem wydaje ci się, że wszystko się nie układa, że chciałbyś być świadkiem Jezusa, ale życie wygląda inaczej, nie masz sił...
Jezus cię miłuje i dlatego zaprasza cię do życia mocą tej miłości, abyś był szczęśliwy, a przez to okazał Mu chwałę, bez względu na niepowodzenia...
"Przez wiele ucisków trzeba nam wejść do Królestwa Niebieskiego" (Dz 14, 22)...
Tak powiedział św. Paweł w Ikonium, gdzie został ukamienowany i wywleczony za miasto.
Gdy znaleźli go jego uczniowie, odzyskał siły i już następnego dnia, jakby nic się nie stało, głosił Ewangelię, przestrzegając słuchaczy przed zwątpieniem...
Gdy odczuwasz zmęczenie obowiązkami, życiem, rozczarowaniami, słabym wsparciem ze strony wspólnoty i niezrozumieniem - pomyśl o Pawle, któremu do tego wszystkiego dołączono jeszcze ciężkie cierpienie fizyczne...
Omal go nie zabito...
On podniósł się z tego wszystkiego natychmiast.
Podniósł się, bo był ściśle zjednoczony z Jezusem, o którym mówił: "wszystko mogę w tym, który mnie umacnia" (Flp 4, 13)...
Jeżeli przeżywasz jakieś rozterki, może chodzi właśnie o to, aby zbliżyć się do Jego ramion i odebrać wsparcie, które On dla ciebie ma...
Bądź realistą.
Droga do Królestwa Niebieskiego prowadzi przez wiele wyzwań, ale Bóg nigdy cię nie opuści...
Największym uwielbieniem Boga jest Miłość.
Ona jest najpiękniejszym hymnem na Jego cześć, bo jakby wyśpiewuje Jego samego.
Miłość jest najwyższą formą modlitwy, bo jest osobistem doświadczeniem Boga. Dlatego jest nowym i właściwie jedynym przykazaniem.
Kto naśladuje Miłość Jezusa, ten przestrzega wszystkie "stare" przykazania...
Jezus jest najlepszym mistrzem Miłości.
Dlatego szczęśliwi są ci, którzy Go znają...
Proś Boga, byś mógł widzieć rzeczywistość Jego oczami i przez swoje postawy i czyny zawsze uwielbiał Go oraz był świadkiem Jego miłosierdzia...
Proś o przyjęcie miłości, ludzkiej i Bożej, oraz o kochanie innych, na wzór Chrystusa...
|