15 KWIETNIA

PIĄTEK, Dzień powszedni

EWANGELIA - J 6, 52-59 (Ciało moje jest prawdziwym pokarmem)

Żydzi sprzeczali się między sobą mówiąc: «Jak On może nam dać swoje ciało na pożywienie?»
Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało
i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje ciało i pije krew moją, trwa we Mnie, a Ja w nim.
Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił. Nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie,
a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki».
To powiedział ucząc w synagodze w Kafarnaum.

MEDYTACJA

Czy Jezus może dać ludziom swoje ciało na pożywienie?
Dla Żydów było to niepojęte...

Żydzi rozumieli słowa Jezusa dosłownie.
Nie mogli pojąć, jak On może dać ludziom swoje Ciało na pokarm...

Oskarżali Go również o bluźnierstwo, bo mówił, że odbuduje świątynię w trzy dni.
A On miał na myśli świątynię Swego ciała.
Gdy zmartwychwstał, Jego przebóstwione Ciało stało się pokarmem ludzkiej duszy na każdy dzień, aż do skończenia świata...

Jezus umarł, a potem znowu ożył...
Ty też możesz umrzeć dla swoich grzechów i ożyć posilony Jego Ciałem i Krwią.
A jeśli zgrzeszysz, to Jezus będzie na ciebie czekał, aby cię uzdrowić.
To jest najwspanialszy dar, którego On nie cofnie nigdy...

Twoje pragnienie, tęsknota za tym wspaniałym pokarmem, ocali cię przed śmiercią i przed zatraceniem.
To znak Bożego Miłosierdzia, jedyny lek na wszystkie choroby, który za darmo możesz otrzymywać
w Eucharystii.
Pamiętaj o tym...

W dzisiejszym Pierwszym Czytaniu z Dziejów Apostolskich (Dz 9, 1-20) jest mowa o tym, jak ważna
i twórcza jest wspólnota Kościoła.
Nawet Szaweł potrzebował kogoś, kto mógłby go ochrzcić i pouczyć o prawdach wiary...
Czy skromny Ananiasz, którego nie ma na żadnej stronie Biblii poza epizodem w Damaszku, wiedział, że jego odwaga zmieniła bieg dziejów świata?...
Bo potrzebował odwagi, aby pójść do prześladowcy Kościoła.
Ale potrzebował jeszcze większej odwagi wobec sceptycznie nastawionych współwyznawców, którzy Szawła dawno spisali na straty...
Odwaga Ananiasza była jak odwaga Chrystusa, który przyszedł szukać i ocalić to, co zginęło...

Spożywanie ciała Jezusa pod postacią chleba i picie Jego krwi pod postacią wina nie dają jeszcze człowiekowi życia wiecznego.
Przyjmowanie tego Prawdziwego Pokarmu nie dokonuje się bowiem tylko poprzez przyjęcie go przez usta.
Ten Pokarm przyjmuje się przede wszystkim sercem.
Kto przyjmuje ten Pokarm tylko do żołądka, a nie do serca, ten w ogóle Go nie przyjmuje.
A przyjąć Go do serca oznacza pozwolić, aby On to serce przemienił, ożywił i napełnił swoją treścią...

Proś Boga o taką odwagę, jaką miał Ananiasz...
Niechaj komunia święta wychowuje cię do takiej odwagi...

Proś Jezusa, aby wzbudził w tobie pragnienie przychodzenia do Niego i karmienia się Nim
w Eucharystii...


Flag Counter