28 STYCZNIA

CZWARTEK, Wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, prezbitera i doktora Kościoła

EWANGELIA - Mk 4, 21-25 (Przypowieść o świetle)

Jezus mówił ludowi:
«Czy po to wnosi się światło, by je postawić pod korcem lub pod łóżkiem? Czy nie po to, aby je postawić na świeczniku? Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha».
I mówił im: «Uważajcie na to, czego słuchacie. Taką samą miarą, jaką wy mierzycie, odmierzą wam
i jeszcze wam dołożą. Bo kto ma, temu będzie dane; a kto nie ma, pozbawią go i tego, co ma».

MEDYTACJA

Dzisiaj Jezus mówi o tym, że nie ukryje się światła...
Wsłuchaj się uważnie w słowa skierowane do ciebie...

Gdy dwie osoby kochają się, to ich miłość promieniuje na otoczenie i nie da się jej ukryć...
Analogicznie - twarz człowieka dobrego promieniuje wewnętrznym blaskiem i duchowym pięknem, które przyciągają innych...
Człowiek głęboko wierzący nie musi zatem nic mówić, bo jego wiarę widać w jego życiu...

Zdarza się, że usiłujesz ukryć przed innymi sprawy, których się wstydzisz.
Mogą to być drobne błędy, ale też poważne grzechy.
Bo zaczyna się zwykle od małych kłamstewek i przechodzi do znaczących grzechów, co prowadzi do życia, które nie jest już realne, ale fikcyjne...
A Jezus proponuje życie w prawdzie i bez lęku, że ktoś odkryje to, co starannie chowasz
w zakamarkach duszy...

Zostałeś hojnie obdarowany przez Boga.
Co zrobisz z tymi darami, zależy wyłącznie od ciebie.
Jeżeli podzielisz się z innymi i będziesz troszczył się o ich pomnożenie, to one będą w tobie wzrastać.
Jeżeli nie, stopniowo będą zanikać, a ich resztki zabierze ci świat materialny...

"Uważajcie na to, czego słuchacie" (Mk 4, 24)...
Istotna jest więc postawa, która umożliwia racjonalny wybór tego, czego chcesz słuchać: masz być uważny, umieć zatrzymać się i słuchać tego, co się dzieje wokół, dostrzegać siebie i innych...

Jezus mówi, że nie chowa się lampy oliwnej pod koszem, ale stawia wysoko, aby mogła oświecić dom...

W dzisiejszym Pierwszym Czytaniu (2 Sm 7, 18-19. 24-29) dziękczynna modlitwa króla Dawida prowadzi do zrozumienia, że Zbawicielowi przede wszystkim zależy na ludzkim sercu...
Nie chowaj zatem swego serca przed Bogiem, ale pokaż Mu je i pozwól, aby On je dojrzał i przemienił...

Dawid powierzył Bogu swe pragnienie zbudowania świątyni dla Arki.
Choć plan ten nie został przez Boga zaakceptowany, to jednak w tajemniczy sposób Dawid został wynagrodzony przez Boga, który zapowiedział mu wieczne trwanie jego domu i narodziny Mesjasza.
I w ten sposób serce Dawida zabłysło miłością Boga...
Ten blask do dzisiaj można podziwiać w psalmach i dziejach pobożnego króla opisanych w Starym Testamencie...
Ale jest tutaj również zapowiedź Serca Jezusa, które zranione miłością do nas daje nam zbawienie
i życie wieczne...

Podejdź zatem do Boga, nie chowaj swojego serca, daj Mu swoje życie i powierz Mu swoje pragnienia, nawet te, które wydają ci się absurdalne lub mało znaczące, aby serce w tobie zapłonęło miłością do Niego i do drugiego człowieka...

Bóg chce objawić ci wszystko...
Mówi o sobie, o tobie i o innych ludziach...
Pokazuje ci prawdę o sobie, o tobie i o innych...
Tylko, czy ty jesteś otwarty na prawdę?...
Czy nie jesteś zajęty przede wszystkim sobą?...
Czy jest w tobie miejsce dla Boga?...
Czy jest miejsce na prawdę o sobie i o Bogu?...

Poznanie prawdy wymaga otwartości.
Kto jest otwarty na prawdę, ten wiele ma i będzie nadal obdarowywany.
Kto jest zamknięty na prawdę, ten jest ubogi, a to co ma i tak na nic się nie przyda...

Co oznacza dla ciebie życie w świetle?...

Czy inni widzą w tobie prawdziwy odblask Bożego światła?...

Czy dzielisz się Bożymi darami z innymi?...

Proś Jezusa, aby twoje życie wiarą coraz mocniej promieniowało na otoczenie i aby oświetlało innym drogę do Boga...

Pamiętaj również, że święci nie promieniowali własnym światłem, ale odbitym od Źródła Mądrości...



Flag Counter