21 STYCZNIA
CZWARTEK, Wspomnienie św. Agnieszki, dziewicy i męczennicy EWANGELIA - Mk 3, 7-12 (Podziw tłumów dla Jezusa) Jezus oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora. A szło za Nim wielkie mnóstwo ludu z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o Jego wielkich czynach. Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby się na Niego nie tłoczyli. MEDYTACJA Jezus co jakiś czas oddala się z uczniami... Poproś Ducha Świętego, aby na czas modlitwy pomógł ci oddalić się od twoich tłumów i rozproszeń... Rozgłos o Proroku, który leczy ze wszystkich chorób, przyciągał do Jezusa tłumy... Czy jest w tym coś złego, że przychodzimy na spotkanie z Jezusem, który uzdrawia i czyni inne znaki? Ludzie, którzy szli za Jezusem słyszeli, widzieli i doświadczali Jego miłości. Spójrz również na dzisiejsze Pierwsze Czytanie... Zazdrość nie ma sensu... Saul, który powodowany zawiścią chciał zniszczyć Dawida, nie był w stanie dostrzec, że oprócz zbrodni, prowadzi do ruiny swój kraj i przeciwstawia sobie własnego syna (por. 1 Sm 18, 6-9; 19, 1-7)... Bo zazdrość zawsze prowadzi do destrukcji. Saul powoli zaczynał tracić przyjaciela i syna. Jezus, przeciwnie niż Saul, wychodził do czekających na Niego ludzi i hojnie otwierał przed nimi swoje Serce. Koniecznością jest więc wyrzucenie zazdrości i świadomość tego, że absolutnie nie ma jej w Bogu, który dzieli się z ludźmi całym swoim życiem... Ludzie lgnęli do Jezusa i szły do Niego tłumy. Bo Jezusowi chodzi zawsze o przemianę ludzkich serc, a o to w tłumie jest bardzo trudno... Prawdziwe nawrócenia, dające początek życiu z nową jakością, dokonywały się zawsze w kontekście indywidualnego spotkania Jezusa z człowiekiem... Dobrze, że spotykasz się z Jezusem w tłumie ludzi. Błogosław duszo moja Pana i wszystko co we mnie, Jego Najświętsze imię. Proś Jezusa, aby zawsze leczył wszystkie twoje choroby...
|